E-book
8.73
drukowana A5
30
Omnipotencja: Zagadka Wszechmocy

Bezpłatny fragment - Omnipotencja: Zagadka Wszechmocy

Książka stworzona przy pomocy AI


Objętość:
144 str.
ISBN:
978-83-8369-689-8
E-book
za 8.73
drukowana A5
za 30

Odpowiedzi na Paradoks Omnipotencji

Wprowadzenie

Paradoks omnipotencji stanowi zagadkę filozoficzną, która koncentruje się na zdolności wszechmocy bóstwa a zarazem na możliwości wystąpienia sprzeczności z samą sobą. W ciągu wieków filozofowie, teologowie i logicy starali się znaleźć rozwiązanie dla tego dylematu, proponując różnorodne koncepcje i argumenty.

Paradoks omnipotencji stanowi fundamentalne wyzwanie dla tradycyjnego pojęcia wszechmocy bóstwa, zakładając, że Bóg jest absolutnie wszechmogący, ale jednocześnie istnieją pewne ograniczenia, które wydają się przeczyć tej wszechmocy. Istnieje wiele interpretacji tego paradoksu oraz prób jego rozwiązania, jednak żadna z nich nie dostarcza całkowicie satysfakcjonującej odpowiedzi. Jednym z najbardziej znanych argumentów przeciwko wszechmocy Boga jest tzw. „paradoks kamienia”, który brzmi mniej więcej tak: „Czy Bóg może stworzyć kamień tak ciężki, że sam nie będzie mógł go podnieść?”. Jeśli Bóg jest wszechmogący i może stworzyć taki kamień, to znaczy, że istnieje coś, czego nie jest w stanie zrobić — podnieść ten kamień. Natomiast jeśli nie może stworzyć takiego kamienia, to również istnieje coś, czego nie jest w stanie zrobić — stworzyć coś, czego nie jest w stanie podnieść. W obu przypadkach pojawia się sprzeczność z pojęciem wszechmocy. Jednym z klasycznych rozwiązań tego paradoksu jest argumentacja teologii analitycznej, która zakłada, że wszechmoc Boga obejmuje jedynie możliwe rzeczy, czyli te, które nie prowadzą do sprzeczności. Z tego punktu widzenia Bóg nie może stworzyć kamienia tak ciężkiego, żeby go nie podnieść, ponieważ sama koncepcja takiego kamienia jest sprzeczna i nie ma sensu w kontekście możliwych rzeczy. Inną próbą rozwiązania paradoksu jest przyjęcie, że wszechmoc Boga obejmuje tylko pewne dziedziny, np. stworzenie rzeczy, ale nie obejmuje możliwości naruszania pewnych zasad logiki czy matematyki. W ten sposób Bóg pozostaje wszechmogący w ramach swojej dziedziny działania, ale nie ma mocy nad rzeczami, które są poza tą dziedziną. Jednakże żadne z tych rozwiązań nie jest w pełni satysfakcjonujące. Wprowadzają one pewne ograniczenia do pojęcia wszechmocy Boga, co może być trudne do pogodzenia z tradycyjnymi wyobrażeniami religijnymi. Ponadto paradoks omnipotencji stawia pod znakiem zapytania nie tylko wszechmoc Boga, ale również sens samych pojęć wszechmocy czy absolutnej mocy. Czy istnieje coś, co jest absolutnie wszechmogące? Czy sam paradoks sugeruje, że istnieje coś, czego nawet Bóg nie jest w stanie osiągnąć?
W związku z tym paradoks omnipotencji pozostaje nadal otwartym polem dyskusji i refleksji filozoficznej. Możliwe, że rozwiązanie tego dylematu wymagać będzie gruntownej zmiany naszych wyobrażeń na temat Boga, mocy oraz samej natury rzeczywistości.

Tradycyjna koncepcja wszechmocy

Tradycyjna definicja wszechmocy Boga zakłada, że jest On w stanie uczynić wszystko, co jest logicznie możliwe. Jednakże paradoks omnipotencji podważa tę definicję, sugerując, że nawet to ograniczenie może prowadzić do sprzeczności.

Paradoks omnipotencji stanowi jedno z fundamentalnych wyzwań dla tradycyjnej koncepcji wszechmocy Boga. Ta koncepcja opiera się na założeniu, że Bóg jest w stanie uczynić wszystko, co jest logicznie możliwe. Innymi słowy, Bóg nie jest ograniczony w swojej mocy, ale jego działania muszą pozostać zgodne z zasadami logiki i spójności. Jednakże paradoks ten podważa tę definicję, sugerując, że nawet to ograniczenie może prowadzić do sprzeczności. Żeby zrozumieć paradoks omnipotencji, warto przyjrzeć się niektórym z jego kluczowych aspektów. Po pierwsze, istnieje pytanie, czy Bóg może stworzyć kamień, który sam nie jest w stanie unieść. Jeśli Bóg jest wszechmocny, to powinien być w stanie stworzyć coś takiego, co przekracza nasze pojęcie fizycznej możliwości. Jednakże, gdyby Bóg stworzył kamień, który nie mógłby unieść, oznaczałoby to, że istnieje coś, czego Bóg nie jest w stanie zrobić — unieść ten kamień. Zatem wprowadza to sprzeczność w samą definicję wszechmocy. Kolejnym aspektem paradoksu omnipotencji jest pytanie, czy Bóg może stworzyć kwadrat, który jednocześnie jest okręgiem. Zgodnie z naszą intuicją geometryczną, kwadraty i okręgi są fundamentalnie różne pod względem kształtu i właściwości. Jednakże, jeśli Bóg może uczynić wszystko, co jest logicznie możliwe, to dlaczego nie miałby być w stanie stworzyć takiego obiektu? Ponownie, paradoks ten prowadzi do sprzeczności między tradycyjną koncepcją wszechmocy a naszymi intuicjami dotyczącymi logicznej spójności. Trzecim aspektem paradoksu omnipotencji jest pytanie o możliwość stworzenia przyszłości, która byłaby niezależna od Boga. Jeśli Bóg jest wszechmocny i panuje nad całym wszechświatem, czy może istnieć coś, co nie podlega Jego woli i kontroli? W tym kontekście paradoks ten stawia pytanie o relację między wszechmocą a wolną wolą istot stworzonych przez Boga. Rozwiązanie paradoksu omnipotencji może wymagać głębszego zrozumienia samej natury Boga oraz koncepcji wszechmocy. Niektórzy teologowie sugerują, że tradycyjna definicja wszechmocy Boga może być nadinterpretowana i że wszechmoc Boga nie oznacza dosłownie możliwości zrobienia wszystkiego, co jest logicznie możliwe, ale raczej działanie w sposób zgodny z Jego własną naturą i celami. Innymi słowy, Bóg jest wszechmocny w sensie realizacji Jego planu i woli, ale niekoniecznie w sensie absolutnej kontroli nad każdym aspektem rzeczywistości. Inne podejście sugeruje, że paradoks omnipotencji wynika z ograniczeń ludzkiego myślenia i języka. Może to być próba nałożenia ludzkich kategorii i zrozumienia na coś, co przekracza granice ludzkiego poznania. Według tego podejścia, paradoks ten może być po prostu wyrazem naszej ograniczonej zdolności do zrozumienia absolutnej wszechmocy Boga. Wreszcie, niektórzy teologowie sugerują, że paradoks omnipotencji może być rozwiązany poprzez podkreślenie transcendencji Boga. Oznacza to, że Bóg jest ponad naszym zrozumieniem i kategorią logiczną, co oznacza, że nasze próby zrozumienia Jego wszechmocy mogą być zawsze niepełne i ograniczone. W podsumowaniu, paradoks omnipotencji stawia fundamentalne pytania dotyczące natury wszechmocy Boga i jej związku z logiką i spójnością. Rozwiązanie tego paradoksu może wymagać zarówno głębszego zrozumienia natury Boga, jak i ludzkiej zdolności do zrozumienia absolutnej wszechmocy.

Ograniczenie mocy

Niektórzy filozofowie sugerują, że istnieją pewne rzeczy, których nawet Bóg nie może uczynić, na przykład stworzenie kamienia tak ciężkiego, że sam nie byłby w stanie go podnieść. To ograniczenie wszechmocy może być sposobem na uniknięcie sprzeczności.

Paradoks Omnipotencji, często znany jako paradoks kamienia, stawia pytanie, czy Bóg może stworzyć kamień tak ciężki, że nawet On sam nie byłby w stanie go podnieść. To pytanie wydaje się prowadzić do sprzeczności: jeśli Bóg jest wszechmocny, to powinien być w stanie stworzyć taki kamień, ale jeśli nie jest w stanie go podnieść, to nie jest wszechmocny. W odpowiedzi na ten paradoks, niektórzy filozofowie sugerują istnienie ograniczeń wszechmocy.

Ograniczenie mocy Boga jest koncepcją, która próbuje rozwiązać paradoks poprzez przyjęcie, że istnieją rzeczy, których Bóg nie może uczynić. Jednakże, istnieją różne podejścia do tych ograniczeń. Jednym z nich jest argumentacja, że Bóg nie może uczynić rzeczy sprzecznych samych w sobie. Na przykład, stworzenie kamienia tak ciężkiego, że Bóg nie może go podnieść, jest sprzeczne, ponieważ zakłada równoczesne posiadanie przez Boga wszechmocy i niemożliwość podniesienia kamienia. Innymi słowy, paradoks ten wynika z próby stworzenia sprzeczności, co przekracza możliwości nawet wszechmocnego Boga.

Inne podejście zakłada, że istnieją rzeczy, które są poza samą naturą Boga, a więc nawet jeśli Bóg jest wszechmocny, to nie ma mocy nad tymi rzeczami. Na przykład, możliwe jest, że istnieją pewne prawa logiki czy obiekty matematyczne, które istnieją niezależnie od Boga i nad którymi nie ma on kontroli. Taka koncepcja sugeruje, że istnieją pewne ograniczenia, które wynikają z samej natury rzeczy, a nie z braku mocy Boga.

Jednakże, wprowadzenie ograniczeń wszechmocy może prowadzić do dalszych pytań i dyskusji. Na przykład, jakie są te konkretne ograniczenia? Kto lub co je ustanowiło? Czy istnieją rzeczy, które Bóg nie może zrobić z powodu tych ograniczeń? Te pytania otwierają drogę do refleksji nad naturą Boga, jego relacją do świata i możliwościami działania.

Ostatecznie, paradoks omnipotencji i próby jego rozwiązania przynoszą nam refleksję nad złożonością pojęcia wszechmocy Boga oraz nad relacją między Bogiem a stworzeniem. Choć istnieje wiele różnych podejść do tego zagadnienia, to paradoks ten pozostaje jednym z kluczowych problemów w teologii i filozofii religii, który inspiruje do dalszych poszukiwań i dyskusji.

Koncepcja mocy zgodnej z własnym charakterem

Inni twierdzą, że Bóg jest ograniczony jedynie do czynów zgodnych z Jego własnym charakterem, takimi jak uczynienie dobra i sprawiedliwości. Wszelkie czyny sprzeczne z Jego naturą nie są możliwe, co eliminuje paradoks omnipotencji.

Paradoks omnipotencji, czyli pytanie, czy Bóg może stworzyć kamień tak ciężki, że nawet On sam nie byłby w stanie go podnieść, jest jednym z dylematów filozoficznych, które wywołują głębokie refleksje nad naturą Boga. Jednak koncepcja mocy zgodnej z własnym charakterem oferuje ciekawe rozwiązanie tego problemu. Według tej koncepcji, Bóg jest nie tylko wszechmocny, ale również doskonały w swej dobroci i sprawiedliwości. Oznacza to, że wszystkie Jego czyny muszą być zgodne z Jego doskonałym charakterem. Innymi słowy, Bóg nie może działać w sposób sprzeczny ze sobą, ponieważ taki paradoks byłby nie do pogodzenia z Jego doskonałą naturą. Jeśli więc przyjrzymy się paradoksowi kamienia, zrozumiemy, że pytanie samo w sobie zawiera sprzeczność. W rzeczywistości jest to pytanie próbujące narzucić ograniczenie na wszechmoc Boga, co jest sprzeczne z Jego naturą jako bytu wszechpotężnego. Bóg, będąc doskonałym, nie może stworzyć niczego sprzecznego ze swoją doskonałością, włączając w to również sprzeczne pytania czy sytuacje. Zgodnie z koncepcją mocy zgodnej z własnym charakterem, wszechmoc Boga nie oznacza możliwości dokonywania wszystkiego, ale raczej możliwość realizacji wszystkich rzeczy zgodnych z Jego doskonałym charakterem. W ten sposób, nie ma paradoksu, ponieważ Bóg nie działa sprzecznie ze sobą, a jego działania są zawsze zgodne z Jego doskonałą naturą. Warto również zauważyć, że koncepcja mocy zgodnej z własnym charakterem może pomóc w zrozumieniu problemu zła na świecie. Jeśli Bóg jest ograniczony do czynów zgodnych z Jego doskonałym charakterem, to znaczy, że nie jest odpowiedzialny za zło na świecie. Zło istnieje z powodu wolnej woli ludzi oraz innych czynników, ale Bóg działa, aby przynieść dobro i sprawiedliwość w obliczu tego zła. Wnioskiem z tego rozważania jest to, że koncepcja mocy zgodnej z własnym charakterem oferuje spójne i logiczne rozwiązanie paradoksu omnipotencji. Bogu nie można przypisać możliwości dokonywania wszystkiego, ponieważ wszechmoc jest zawsze w ramach Jego doskonałego charakteru. Dzięki temu, zamiast widzieć paradoks, możemy dostrzec harmonię w naturze Boga, która jest zarówno wszechmocna, jak i doskonała w swojej dobroci i sprawiedliwości.

Wszechmoc jako potencjał do działania

Pewni filozofowie interpretują wszechmoc jako potencjał do działania, niekoniecznie jako realizację wszystkich możliwych czynów. Taka koncepcja wszechmocy pozwala na uniknięcie paradoksu poprzez skupienie się na aspekcie potencjalności.

Paradoks omnipotencji jest starą zagadką filozoficzną, która stawia pytanie, czy Bóg, będący uznawanym za wszechmocnym, może stworzyć kamień tak ciężki, że nawet On sam nie mógłby go podnieść. To pozornie proste pytanie prowadzi do paradoksalnych wniosków. Jednak niektórzy filozofowie sugerują interpretację wszechmocy jako potencjału do działania, a nie jako zdolność do realizacji wszystkich możliwych czynów. Według tej koncepcji, wszechmoc odnosi się do absolutnego potencjału Boga do wpływania na świat, ale niekoniecznie do faktycznego dokonywania wszystkich możliwych czynów. Jest to kluczowa różnica w rozumieniu natury wszechmocy. Zamiast patrzeć na nią przez pryzmat faktycznej realizacji, skupiamy się na jej potencjalności, czyli możliwości interwencji w świat. Taka interpretacja pozwala uniknąć paradoksu kamienia, gdyż nie stawia Boga w pozycji konieczności dokonywania wszystkich możliwych czynów. Zamiast tego, Bogu przypisuje się potencjał do działania zgodnie ze swoją wolą i mądrością. W ten sposób paradoks staje się nierozwiązywalny, gdyż nie ma potrzeby, aby Bóg dokonywał czynów sprzecznych ze swoją naturą czy planem. Filozofowie, którzy przyjmują tę interpretację, argumentują, że ograniczenie wszechmocy do potencjału, a nie do faktycznej realizacji, jest bardziej zgodne z tradycyjnymi poglądami na Boga jako istotę doskonałą i mądrą. Bogu przypisuje się zdolność do działania zgodnie ze swoją mądrością i dobrem, co nie musi obejmować realizacji każdej możliwej czynności, ale raczej działania zgodnego z jego charakterem i planem dla świata. Ponadto, taka koncepcja wszechmocy otwiera dyskusję na temat wolnej woli i stosunku Boga do świata. Jeśli wszechmoc rozumie się jako potencjał do działania, to czy Bóg zawsze działa zgodnie ze swoim potencjałem, czy też pozostawia miejsce na działanie innych sił czy istot w świecie? To pytanie prowadzi do głębszych refleksji nad naturą Boga i jego stosunkiem do stworzenia. Warto również zauważyć, że taka interpretacja wszechmocy umożliwia zrozumienie Boga jako istoty transcendentnej, która nie jest ograniczona przez własne stworzenie. Jest to perspektywa, która podkreśla nieograniczoną potęgę Boga, ale jednocześnie uwzględnia jego mądrość i wolę. Podsumowując, interpretacja wszechmocy jako potencjału do działania pozwala uniknąć paradoksu omnipotencji poprzez skoncentrowanie się na aspekcie potencjalności, a nie faktycznej realizacji wszystkich możliwych czynów. Jest to podejście, które podkreśla absolutną potęgę Boga, jednocześnie uwzględniając jego mądrość, wolę i stosunek do stworzenia.

Wszechmoc a wolna wola

Argumentuje się także, że wszechmoc Boga musi być zgodna z wolną wolą stworzeń. Bóg może mieć moc do zmiany rzeczywistości, ale nie naruszając jednocześnie wolności istot.

Paradoks omnipotencji, szczególnie w kontekście wolnej woli, jest jednym z głębszych zagadnień teologicznych. Aby zrozumieć tę kwestię, należy rozważyć naturę zarówno Boga, jak i ludzkiej wolnej woli.

Pojęcie wszechmocy Boga sugeruje, że posiada on absolutną moc nad wszystkim, co istnieje. Jednakże istnieje pytanie, czy ta wszechmoc może być zgodna z istnieniem wolnej woli u stworzeń. W tym kontekście „wolna wola” oznacza zdolność do podejmowania decyzji niezależnych od jakiejkolwiek zewnętrznej determinacji.

Jedną z propozycji rozwiązania tego paradoksu jest argumentacja, że wszechmoc Boga musi być tak skonstruowana, aby nie naruszać wolnej woli istot. W ten sposób Bóg może mieć moc do zmiany rzeczywistości, ale jednocześnie musi szanować decyzje podmiotów posiadających wolną wolę.

Z punktu widzenia teologii, Bóg stworzył ludzi z możliwością wyboru, co jest fundamentalnym elementem ich istnienia. Pozwala to na autentyczny rozwój duchowy i moralny, gdyż decyzje podejmowane przez jednostki mają realne konsekwencje. Gdyby Bóg naruszył tę wolność, pozbawiłby ludzi możliwości rzeczywistego doświadczania i rozwoju.

Z drugiej strony, istnieje argumentacja, że niektóre działania Boga mogą ograniczać ludzką wolną wolę. Na przykład, w przypadku cudów czy boskich interwencji, które wydają się łamać naturalne prawidłowości, można zapytać, czy nie naruszają one wolności istot. Jednakże można argumentować, że takie działania są wyjątkowe i służą większemu celowi, który Bóg ma wobec ludzkości.

W kontekście tej dyskusji istotne jest również zrozumienie, że Bóg może działać poprzez inspirację, zachętę i prowadzenie, niekoniecznie ingerując bezpośrednio w wolną wolę jednostek. Stworzenia mogą wybierać, ale Bóg może wpływać na ich decyzje poprzez różne środki, które pozostawiają pewną swobodę wyboru.

Podsumowując, paradoks omnipotencji w kontekście wolnej woli jest złożonym zagadnieniem, które prowadzi do wielu dyskusji i refleksji teologicznych. Istnieje wiele sposobów interpretacji tego problemu, ale kluczowe jest zachowanie równowagi między wszechmocą Boga a szacunkiem dla wolności istot, którą stworzył.

Paradoks jako wyzwanie dla ludzkiego rozumienia

Niektórzy uważają, że paradoks omnipotencji jest po prostu wyzwaniem dla ludzkiego rozumienia, które nie może pojąć pełnej natury Boga. Taka perspektywa prowadzi do akceptacji paradoksu jako czegoś, co wykracza poza ludzką zdolność poznania.

Paradoks omnipotencji stanowi zagadkę filozoficzną, która stawia pytanie o zgodność istnienia wszechmogącego Boga z istnieniem zła i cierpienia w świecie. Jest to problem, który przez wieki zajmował umysły filozofów, teologów i myślicieli religijnych. Jednak niektórzy uważają, że paradoks ten nie jest problemem, którego można rozwiązać za pomocą ludzkiego rozumienia, lecz raczej wyzwaniem dla niego.

Perspektywa ta wyraża przekonanie, że ludzki umysł, choć potężny, ma swoje granice. W obliczu nieskończoności i wszechmocy Boga, istnieją aspekty rzeczywistości, które wykraczają poza zasięg ludzkiego poznania. Taki punkt widzenia podkreśla ludzką skromność wobec tajemnic transcendencji i złożoności wszechświata.

Zgodnie z tą perspektywą, paradoks omnipotencji nie jest problemem, który wymaga rozwiązania, ale raczej zagadką, która pobudza ludzką refleksję i poszukiwanie głębszego zrozumienia rzeczywistości. Jest to przyznanie, że istnieją pytania, na które ludzki umysł po prostu nie jest w stanie odpowiedzieć.

Akceptacja paradoksu jako czegoś, co przekracza ludzką zdolność poznania, nie oznacza rezygnacji z refleksji czy dążenia do zrozumienia. Wręcz przeciwnie, może to stanowić zachętę do kontemplacji nad naturą istnienia i transcendencji. To również akceptacja ograniczeń ludzkiego poznania jako integralnej części ludzkiego doświadczenia.

W ten sposób, paradoks omnipotencji staje się swoistym wyzwaniem dla ludzkiego rozumienia, pobudzając do dalszych poszukiwań i refleksji nad istotą rzeczywistości i Boga. Jest to również wezwanie do pokory i szacunku wobec niewyobrażalnej wielkości i tajemniczej natury wszechświata.

Podsumowanie

Paradoks omnipotencji pozostaje nadal tematem dyskusji w filozofii, teologii i logice. Rozmaite podejścia do tego zagadnienia próbują zrównoważyć wszechmoc Boga z możliwościami logicznymi i moralnymi, jednak ostateczne rozwiązanie nadal pozostaje otwarte na interpretacje i dyskusje.

Paradoks omnipotencji stanowi głębokie wyzwanie dla filozofów, teologów i logików od wieków. Istota tego paradoksu tkwi w pytaniu, czy Bóg, będąc wszechmocny, może stworzyć kamień tak ciężki, że sam nie będzie w stanie go podnieść. To pytanie wydaje się zakłócać samą ideę wszechmocy Boga — jeśli może stworzyć coś, czego nie jest w stanie podnieść, to czy jest naprawdę wszechmocny?
Podejścia do rozwiązania tego paradoksu są różnorodne. Jedno z nich sugeruje, że wszechmoc Boga musi być zgodna z jego własnym charakterem. Innymi słowy, Bóg nie może działać w sprzeczności ze sobą. Dla niektórych teologów oznacza to, że Bóg nie może stworzyć kamienia tak ciężkiego, żeby go nie podnieść, ponieważ byłoby to sprzeczne z jego wszechmocą. Inne podejście sugeruje, że wszechmoc Boga obejmuje tylko rzeczy możliwe do wykonania, a paradoks kamienia jest próbą postawienia Boga w sytuacji nielogicznej. Według tego podejścia Bóg nie może stworzyć niczego, co jest samowystarczalnie sprzeczne, ponieważ to nie ma sensu. Jednakże istnieją też inne interpretacje paradoksu omnipotencji. Niektórzy sugerują, że to, czy Bóg może stworzyć kamień, którego nie jest w stanie podnieść, nie jest tak naprawdę istotne dla definicji jego wszechmocy. Wszechmoc Boga może być postrzegana jako jego zdolność do zrealizowania wszystkich istniejących możliwości, a nie zdolność do realizacji rzeczy niemożliwych lub sprzecznych. Warto również zauważyć, że paradoks omnipotencji dotyka nie tylko teologii, ale również logiki. Pytanie o możliwość stworzenia czegoś niemożliwego jest fundamentalne dla zrozumienia granic logiki i języka. Czy takie pytanie ma sens? Czy istnieją rzeczy, których nawet wszechmocna istota nie może dokonać, nie dlatego, że jest ograniczona, ale dlatego, że samo pytanie jest sprzeczne?
Ostateczne rozwiązanie paradoksu omnipotencji nadal pozostaje otwarte na interpretacje i dyskusje. Filozofowie, teologowie i logicy stale poszukują głębszego zrozumienia natury wszechmocy Boga i granic jego możliwości. Choć nie jest to problem, który można rozwiązać jednoznacznie, to właśnie w kontekście takich paradoksów rodzi się refleksja i poszukiwanie prawdy. Możliwe, że ostateczne zrozumienie paradoksu omnipotencji wymagać będzie nowych koncepcji i podejść, które dopiero przed nami.

Krytyka Koncepcji Omnipotencji

Wprowadzenie do koncepcji omnipotencji

Koncepcja omnipotencji, czyli wszechmocy, odnosi się do idei absolutnej mocy lub kontroli nad wszystkim. Jest to pojęcie często związane z filozofią religijną, gdzie Bóg jest uważany za wszechmocnego stwórcę. Jednakże, nawet poza kontekstem religijnym, koncepcja omnipotencji może być przedmiotem analizy filozoficznej i krytyki.

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 8.73
drukowana A5
za 30