E-book
17.64
drukowana A5
28.28
drukowana A5
Kolorowa
47.27
Od Praszki do Odry

Bezpłatny fragment - Od Praszki do Odry


Objętość:
39 str.
ISBN:
978-83-8384-388-9
E-book
za 17.64
drukowana A5
za 28.28
drukowana A5
Kolorowa
za 47.27

Wstęp

Ofensywa zimowa 12 stycznia — 7 lutego 1945 roku, nazywana również operacją wiślańsko-odrzańską, rozpoczęła się 12 stycznia 1945 roku. Uderzenie realizowano z dwóch przyczółków:

— warecko-magnuszewskiego pod Puławami, skąd ruszył I Front Białoruski marszałka Georgija Żukowa, jego zadaniem było osiągniecie Odry w okolicach Kostrzyna;

— sandomierskiego, skąd ruszył I Front Ukraiński pod dowództwem marszałka Iwana Koniewa, który miał dotrzeć do Wrocławia.

Szybko okazało się, że osławiony niemiecki front wschodni rozpadł się jak domek z kart. Uderzenie było tak potężne, że wiele niemieckich jednostek znalazło się na tyłach frontu. W ten sposób pojawiły się tak zwane „wędrujące kotły” oraz liczne grupki zagubionych, niemieckich żołnierzy, którzy za wszelką cenę starały się dotrzeć do swoich. Siły sowieckie parły jak taran. Już 19 stycznia 1945 roku o godzinie 3 00 nad ranem Armia Czerwona przekroczyła dawną granicę polsko-niemiecką w okolicach Gorzowa Śląskiego i Praszki. Później bardzo szybko zaczęła zajmować obszary na prawym brzegu Odry, w tym tereny obecnego Śląska Opolskiego i rejon na południe od Wrocławia. Dzięki temu w trakcie drugiego etapu podjętych działań wojska sowieckie zdobyły szereg przyczółków nad Odrą. W ten sposób legła w gruzach niemiecka koncepcja organizacji linii obronnej opartej o wspomnianą rzekę.

Według Bolesława Dolaty był to następujący etap walk o rejon szeroko pojętego Dolnego Śląska:

(…) Pierwszy- koniec stycznia 1945 roku: wojska 1 Frontu Ukraińskiego pomyślnie realizując zadania operacji sandomiersko-śląskiej (część składowa strategicznej operacji wiślańsko-odrzańskiej ) rozbiły zasadnicze siły niemieckiej 4 armii pancernej Grupy Armii „A” i w zwycięskim marszu na zachód przez ziemię kielecką, krakowską i Górny Śląsk wyzwoliły prawobrzeżną część Dolnego Śląska, wychodząc szerokim frontem nad Odrę od Ścinawy do Koźla, po czym w ciężkich i krwawych walkach sforsowały rzekę i poprzez zdobycie przyczółków na jej zachodnim brzegu zapewniły sobie dogodne pozycje wyjściowe do rozwinięcia działań ofensywnych w głąb centralnych i północnych obszarów ziemi dolnośląskiej. (…) [Bolesław Dolata, Wyzwolenie Dolnego Śląska w 1945 roku, Zakład Narodowy im. Ossolińskich — Wydawnictwo, Wrocław-Warszawa-Kraków 1970. S. 9)].

Ryc. nr 1 Schemat ofensywy zimowej (Źródło: www.pobeda.elar.ru)

52 Armia generała pułkownika Aleksandra Korotiejewa, po słynnym zwrocie 3 Armii Pancernej Gwardii, nazywanym „manewrem górnośląskim” lub „namysłowskim”, przejęła główny ciężar uderzenia na Wrocław. W jej pierwszym rzucie znajdował 73 Korpus Strzelecki generała Sarkisa Matrosjana i 78 Korpus Strzelecki generała lejtnanta Aleksandra Akimowa. Wspomniany korpus nacierał na lewym skrzydle armii i sąsiadował z oddziałami 5 Armii Gwardii. Atakował on w kierunku Odry, w pasie od Gorzowa Śląskiego do wsi Smugi. Mniej więcej w środku tego pasa natarcia znajdował się Namysłów.

Ryc. nr 2 Dowódca 52 Armii generał pułkownik Aleksander Korotiejew (Źródło: www.ru.wikipedia.org0.

Głównymi elementami składowymi 78 Korpusu Strzeleckiego były: 31 Dywizja Strzelecka pułkownika Iwana Chiliczewskiego, 214 Dywizja Strzelecka generała majora Grigorija Żukowa i 373 Dywizja Strzelecka generała majora Kuźmy Sazonowa.

Natomiast w skład interesującej nas 373 Dywizji Strzeleckiej wchodziły: 1235 Pułk Strzelecki (dowódca — podpułkownik gwardii Konstantin Czernow), 1237 Pułk Strzelecki (dowódca — major Wasilij Tkaczenko), 1239 Pułk Strzelecki (dowódca — podpułkownik Josif Mańkowski), 931 Pułk Artylerii, 243 Samodzielny Dywizjon Artylerii Przeciwpancernej, 430 Samodzielna Kompania Zwiadu, 439 Samodzielny Batalion Saperów Gwardii i inne oddziały pomocnicze oraz tyłowe. Dywizja znajdowała się w środkowym pasie odpowiedzialności korpusu i nacierała wzdłuż osi od Praszki, poprzez Namysłów do Czernicy i Kotowic na lewym brzegu Odry.

Ryc. nr 3 Dowódca 78 Korpusu Strzeleckiego generał lejtnant Aleksander Akimow (Źródło: www.pamyat-naroda.ru).


Ryc. nr 4 Dowódca 373 Dywizji Strzeleckiej generał major Kuźma Sazonow (Źródło: www.pamyat-naroda.ru).

Głównym przeciwnikiem 373 Dywizji Strzeleckiej były prawoskrzydłowe oddziały niemieckiej 269 Dywizji Piechoty, która przybyła w rejon walk 21 stycznia 1945 roku z frontu zachodniego. Oto charakterystyka tego związku taktycznego przedstawiona przez Ryszarda Majewskiego w publikacji „Dolny Śląsk 1945. Wyzwolenie.”:

(…) Dywizja ta, dowodzona przez generała-leutnanta H. Wagnera, przerzucona pośpiesznie z 19 Armii i znad Górnego Renu, składała się z 469, 489, i 490 pułków piechoty, 269 pułku artylerii, batalionu dział pancernych (szturmowych), batalionu przeciwlotniczego oraz batalionów saperów i łączności. Liczyła ogółem 10, 5 tysiąca żołnierzy, co odpowiadało liczebności dwóch radzieckich. dywizji piechoty. (…) [Źródło: Ryszard Majewski, Dolny Śląsk 1945. Wyzwolenie, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa-Wrocław 1982, s. 54.].

Dowódca Grupy Korpuśnej „Breslau”, generał kawalerii R. Koch- Erpach nawet nie czekał na wszystkie pozostające jeszcze w drodze pododdziały i natychmiast rzucił 269 Dywizję Piechoty na linię frontu. Obsadziła ona odcinek od Dziadowej Kłody do Idzikowic i dalej na południe w kierunku Namysłowa.

Od granicy do Odry

O godzinie 17.00 18 stycznia 1945 roku 56 Brygada Pancerna Gwardii wdarła się do Krzepic i rozbiła niemiecką obronę. Po oczyszczeniu miasta czołowy oddział przeprawił się przez Liswartę i przygotował przeprawę dla sił głównych. Brygada przygotowywała się do zajęcia obrony okrężnej, ale otrzymała rozkaz zdobycia Praszki ( wówczas Praschkau) do świtu 19 stycznia i przeprawy przez Prosnę oraz oczekiwania na miejscu na 56 Brygadę Pancerną. Ponieważ siły przeciwnika nie były znane — wysłano odział zwiadowczy, za którym poruszały się siły główne. Oddział ten przemieszczając się przez Jaworzno, Rudniki, Porąbkę, Skotnicę, Strojec — toczył walki z niewielkimi grupkami przeciwnika.

O godzinie 7.00 19 stycznia 1945 roku 3 Batalion Czołgów forsował Prosnę, a 2 batalion dotarł do wschodniego skraju miasta. 1 Batalion Czołgów pozostał w rezerwie w Strojcu. Rankiem 19 stycznia grupa 11 niemieckich czołgów(najprawdopodobniej dział szturmowych) wraz z piechotą, która wyszła z rejonu Gorzowa Śląskiego (wówczas Landsberg), usiłowała wyrwać się z okrążenia w kierunku północno zachodnim. Doszło do starcia. Około południa nacisk nieprzyjaciela zelżał. To był dobry moment do odrzucenia niemieckiego kontrataku. Na drugi brzeg Prosny przerzucono 2 Batalion Czołgów, który wraz z 3 batalionem miał odrzucić przeciwnika. Po kontrataku niemiecka grupa bojowa powróciła do Gorzowa Śląskiego.

O godzinie 22.00 18 stycznia 1945 roku czołowe oddziały 1237 i 1239 Pułku Strzeleckiego przekroczyły dawną granicę polsko -niemiecką w rejonie Praszki. Wysłany zwiad stwierdził, że miasto jest wolne od wroga, którego oddziały wycofały się na zachód. Następnego dnia granicę pokonały kolejne jednostki dywizji. Rozpoczęła się walka na terytorium III Rzeszy i marsz w kierunku Wrocławia (wówczas Breslau).

Ryc. nr 5 Wrocław pojawiał się na wielu drogowskazach stawianych przez Armię Czerwoną (Źródło: www.waralbum.ru).

Kierunek Kotowice

O godzinie 19.30 19 stycznia 1945 roku oddziały 1237 Pułku Strzeleckiego 373 Dywizji Strzeleckiej przekroczyły ważną dla radzieckich żołnierzy linię — dawną granicę polsko-niemiecką. W tym momencie służyło w nim 123 oficerów oraz 1254 podoficerów i szeregowych. Była to praktycznie połowa stanu etatowego. Pułk dysponował następującym uzbrojeniem: 538 karabinami, 486 pistoletami maszynowymi, 71 ręcznymi karabinami maszynowymi, 25 ciężkimi karabinami maszynowymi, 43 rusznicami przeciwpancernymi, 12 armatami przeciwpancernymi 45 mm, 4 armatami 76 mm, 18 moździerzami 82 mm i 6 moździerzami 120 mm.

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 17.64
drukowana A5
za 28.28
drukowana A5
Kolorowa
za 47.27