E-book
15.75
drukowana A5
57.55
NOSTR(owski)ADAMUS

Bezpłatny fragment - NOSTR(owski)ADAMUS

Wszystko, tylko nie Centurie


Objętość:
260 str.
ISBN:
978-83-8440-188-0
E-book
za 15.75
drukowana A5
za 57.55

„...car la parolle hereditaire de l’occulte prediction sera dans mon estomach intercluse…”

Épître à Cesar de Nostredame mon Fils.


„...bo dziedziczne słowo tajemnej przepowiedni będzie mi się splatać w żołądku…”

List do Cezara od Nostradamusa, mego syna.

Wprowadzenie

Od wieków jedno imię budzi równocześnie fascynację, podziw i niepokój: Nostradamus. Człowiek, którego życie i dzieło wydają się przesuwać granice czasu. Czterowiersze, almanachy, notatki pisane lustrzanym pismem — to nie przypadek, nie literacka zabawa, lecz starannie przygotowany system pozwalający spojrzeć tam, gdzie większość ludzi nigdy nie miała odwagi ani możliwości zajrzeć: w przyszłość.


Większość interpretatorów nazywa go prorokiem, wizjonerem, geniuszem. Ja stawiam tezę odważniejszą: Nostradamus nie przewidywał przyszłości — on ją widział. Nie wróżył, lecz odbierał, niczym radioodbiornik ustawiony na częstotliwość świata, który dopiero nadejdzie. Nie pisał dla swoich współczesnych. Ukrywał prawdę w szyfrach, alegoriach, symbolach i czterowierszach, bo wiedział, że adresat jego przesłania pojawi się dopiero setki lat później.


Żeby zrozumieć jego fenomen, musimy wyrwać się z wygodnych ram tradycyjnych interpretacji. Wchodzimy w świat, gdzie neurobiologia spotyka gnozę, fizyka kwantowa splata się z ezoteryką, a starożytne rytuały odsłaniają mechanizmy świadomości. Dzisiejsza nauka sugeruje, że mózg człowieka generuje fale elektromagnetyczne, które w określonych warunkach mogą przenosić informacje niczym subtelne nośniki.


Nostradamus, poprzez dyscyplinę umysłu, obserwacje nieba, modlitwę, abstynencję, olśnienia i czasem czysty przypadek, osiągał stany, które dziś nazwalibyśmy „anteną mózgową” — zdolnością odbioru sygnałów spoza ram teraźniejszości.


Nie był medium bogów, nie był przypadkowym wizjonerem. Był świadomym operatorem własnego umysłu. Jego czterowiersze, które wydają się nieprzystępne i chaotyczne, są w rzeczywistości precyzyjnie zakodowaną mapą historii świata.


Każdy obraz, każde słowo, każda liczba miała swój sens. Każdy wiersz był częścią systemu, którego klucz kryje się w almanachach i notatkach datowanych od roku 1555. To właśnie wtedy, w tej jednym roku, jego dzieło zaczyna układać się w spójną strukturę — system szyfrów prowadzący do zrozumienia historii jeszcze nieistniejącej.


Aby pojąć jego geniusz, musimy spojrzeć na niego z kilku perspektyw naraz. Z punktu widzenia neurofizjologii: mózg Nostradamusa wchodził w stany wysoce plastyczne, zdolne do przetwarzania informacji w sposób, który współczesna nauka dopiero zaczyna rozumieć. Z punktu widzenia gnozy i symboliki religijnej: jego wizje były odbiciem archetypicznej struktury wszechświata, ukrytej w mitach, rytuałach i alchemicznych metaforach.


Z punktu widzenia fizyki kwantowej i świadomości: mógł wchodzić w strumień informacji, który nie podlega liniowej czasoprzestrzeni, dostępny tylko dla tych, którzy opanowali sztukę „widzenia poza czasem”.


Nie jest to opowieść o przypadkowym geniuszu. To opowieść o człowieku, który świadomie przekraczał granice możliwości ludzkiego umysłu, przygotowując się na odbiór tego, co dla innych pozostawało niedostępne.


Każdy jego ruch, każde badanie, każda medytacja była elementem jednego wielkiego eksperymentu — eksperymentu nad samym sobą i nad tym, co ludzie mogą zobaczyć, gdy wyjdą poza granice teraźniejszości.


Ta książka jest próbą zrekonstruowania jego metody, odszyfrowania jego gnozy i zrozumienia biologicznych, kosmicznych i duchowych mechanizmów jego wizji. To próba spojrzenia na Nostradamusa nie jako na tajemniczego proroka, lecz jako na mistrza własnego umysłu, człowieka, który nauczył się odbierać sygnał przyszłości i zamienił go w język tak zagadkowy, że jego prawdziwy odbiorca pojawi się dopiero setki lat później — w nas.


Wchodzimy więc do labiryntu, który pokazuje, że świat, który opisuje Nostradamus, nie jest światem jego czasów — to nasz świat, nasze czasy, nasza historia jeszcze do napisania.


To „opowieść” o człowieku, który dotarł do źródła Jaźni. O neurologii proroków, fizyce świadomości, mechanizmach umysłu i o tym, że odpowiedź na najstarsze pytania ludzkości może być biologiczna, kosmiczna i duchowa jednocześnie. To także opowieść o tym, że dzięki Nostradamusowi możemy patrzeć na przyszłość z odwagą i zrozumieniem, których nigdy wcześniej nie mieliśmy.

Po pierwsze: Nośnik informacji

„Promieniowaniem elektromagnetycznym określa się rozchodzące w przestrzeni zaburzenie pola elektromagnetycznego. Składowa elektryczna i magnetyczna fali indukują się wzajemnie — zmieniające się pole elektryczne wytwarza zmieniające się pole magnetyczne, a z kolei zmieniające się pole magnetyczne wytwarza zmienne pole elektryczne. Właściwości fal elektromagnetycznych zależą od długości fali. Długość fali jest odwrotnie proporcjonalna do częstotliwości. W opisie kwantowym promieniowanie elektromagnetyczne traktowane jest jako strumień nieposiadających masy cząstek elementarnych zwanych fotonami, których energia zależy od długości fali.” link — https://pl.wikipedia.org/wiki/Promieniowanie_elektromagnetyczne

„Foton (światło) — jest cząstką elementarną, nieposiadającą ładunku elektrycznego ani momentu magnetycznego, o zerowej masie spoczynkowej. W zależności od energii fotonów, promieniowanie, na które się składają, ma inną nazwę (od najwyższej energii fotonu): promieniowanie gamma, rentgenowskie — X, ultrafiolet, światło widzialne, promieniowanie podczerwone, mikrofalowe, fale radiowe. Jednak z fizycznego punktu widzenia wszystkie te rodzaje promieniowania mają jednakową naturę. Fotony poruszają się z prędkością światła. Fotony w próżni poruszają się po torach lekko zakrzywionych przez pole grawitacyjne ciał niebieskich. Zakrzywienie to może doprowadzić do soczewkowania grawitacyjnego. Proporcjonalnie wraz z malejącą częstotliwością fal maleje energia fotonów, rośnie zaś długość tej fali.” link — https://pl.wikipedia.org/wiki/Foton

Szczególnie interesującym obszarem w kontekście fal elektromagnetycznych są fale o bardzo niskiej częstotliwości, których właściwości i potencjalny zasięg w przestrzeni kosmicznej budzą ciekawość fizyków oraz badaczy zjawisk związanych z propagacją energii. Teoretycznie przy częstotliwości od 3 do 0,3 Hz długość fal wynosiłaby od około 100 tysięcy do 1 miliona kilometrów. Energia pojedynczych fotonów takich fal jest ekstremalnie mała, ale formalnie niezerowa.


Przy coraz niższej częstotliwości fale te osiągają rozmiary porównywalne z odległościami międzyplanetarnymi.

„Jeśli chodzi o fale radiowe, wyróżniamy fale submilimetrowe, milimetrowe, itd. Fale kilometrowe (długie, LF) o częstotliwości 30 — 300 kHz mają długość pasma od 10 do jednego kilometra. Najdłuższe ze znanych fal radiowych ELF mają częstotliwość od 3 do 30 Hz, długość fal 100 tys. — 10 tys. kilometrów.”

link — http://pl.wikipedia.org/wiki/Fale_radiowe

„Znane są także fale mózgowe: gamma (częstotliwość 40 Hz — 100 Hz), beta (12 Hz — 28 Hz), alfa (8 Hz — 13 Hz), theta (4 — 7 Hz), delta (0,5 — 3 Hz).”

link — http://pl.wikipedia.org/wiki/Fale_m%C3%B3zgowe

Najdłuższe znane fale radiowe ELF mają częstotliwość od 3 do 30 Hz i długość od 10 tysięcy do 100 tysięcy kilometrów. Tymczasem fale mózgowe człowieka mieszczą się w zakresie od 0,5 Hz do około 100 Hz, dzieląc się na: delta (0,5–3 Hz), theta (4–7 Hz), alfa (8–13 Hz), beta (12–28 Hz) i gamma (40–100 Hz). Fale delta są najniższe, pojawiają się w głębokim śnie i w stanach ekstremalnych, bliskich granicy życia — choć nie wyznaczają tej granicy dosłownie, lecz sygnalizują minimalną aktywność mózgu.


Jeśli przyjąć, że fale mózgowe mają właściwości analogiczne do fal elektromagnetycznych, można je traktować jako rodzaj „nośnika informacji” podobny do fal radiowych. Ich energia jest ekstremalnie mała i nie przenosi się w postaci fotonów w sensie fizycznym, ale metaforycznie można je postrzegać jako pakiety energii wysyłane w przestrzeń.


W tym miejscu warto podkreślić, że informacja nie jest tożsama z energią. Z punktu widzenia teorii informacji nośnik sygnału może przenosić złożone struktury informacyjne przy minimalnym nakładzie energetycznym. Informacja kodowana jest w rytmie, częstotliwości i relacjach czasowych, a nie w samej „sile” sygnału. Nawet sygnały o ekstremalnie niskiej energii mogą zawierać uporządkowane wzorce, które w odpowiednich warunkach podlegają interpretacji i integracji.


Tak jak promieniowanie reliktowe Wszechświata pozostaje w próżni miliardy lat, tak i „informacja” zawarta w falach mózgowych mogłaby, w analogicznej skali, pozostawać w przestrzeni.


Choć skala i energia fal radiowych i mózgowych różnią się diametralnie, wszystkie pełnią funkcję nośników informacji, pozwalając patrzeć na mózg jak na lokalną stację w ogromnej, kosmicznej sieci sygnałów, w której przepływa nieskończona liczba pakietów informacji — od mikrofalowego promieniowania tła, przez fale radiowe, aż po fale mózgowe.


Dla mnie jednak ważniejszy od aspektu fizycznego jest aspekt biologiczny: fale mózgowe powstają w wyniku aktywności neuronów i są modulowane przez neuroprzekaźniki — przede wszystkim dopaminę — oraz przez procesy neurogenezy.


Kluczowym parametrem tych procesów nie jest amplituda sygnału, lecz koherencja i synchronizacja aktywności neuronalnej. To właśnie zsynchronizowane oscylacje pomiędzy odległymi obszarami mózgu umożliwiają integrację informacji, powstawanie stanów świadomości oraz doświadczeń granicznych. Mózg funkcjonuje wówczas nie jako zbiór izolowanych neuronów, lecz jako sieć współoscylujących układów, w której znaczenie powstaje z relacji czasowych, a nie z lokalnej intensywności sygnału.


To dzięki nim możliwe jest osiąganie stanów głębokiej koncentracji, podwyższonej percepcji czy doświadczeń granicznych. W ekstremalnych stanach, jak NDE, fale delta wyznaczają minimalną aktywność mózgu, przy której kontakt z funkcjami poznawczymi może nadal istnieć.


Fale delta nie są jedynie sygnałem snu czy „wyłączenia” mózgu. To raczej moment, w którym zwykły sposób przetwarzania rzeczywistości ustępuje miejsca innemu trybowi istnienia świadomości.


Znika ciągły strumień bodźców i myśli, a na jego miejscu pojawia się stan głębokiego wyciszenia, w którym granice między „ja” a resztą świata stają się mniej wyraźne. Świadomość nie znika — zmienia jedynie swoją formę.


W tej perspektywie mózg przestaje być czymś odizolowanym. Staje się jednym z wielu miejsc, w których informacja przybiera chwilową formę — jak fala pojawiająca się na powierzchni oceanu. Wszechświat można wtedy postrzegać nie jako zbiór martwych obiektów, lecz jako przestrzeń nieustannego przepływu sygnałów, rytmów i impulsów, z których każdy niesie ślad tego, co wydarzyło się wcześniej.

Po drugie: Hormony i neurogeneza

„W momencie przełomowym, kiedy mózg zaczyna się formować, płód płci męskiej poddany zostaje działaniu ogromnej dawki hormonu męskiego. Poziom tego hormonu jest w tym okresie czterokrotnie wyższy niż poziom, który osiągnie przez cały okres niemowlęcy i dziecięcy. Gwałtowny przybór hormonu męskiego występuje również w przełomowym momencie rozwoju osobnika płci męskiej — w okresie dojrzewania.

Tacy, jacy jesteśmy, jak się zachowujemy, jak myślimy, czujemy, nie kieruje serce, lecz mózg. Natomiast na mózg, jego strukturę i funkcjonowanie, wpływ mają hormony. Wpływ hormonów na mózg jest dwustopniowy. Podczas rozwoju mózgu w łonie matki hormony kontrolują powstawanie schematu sieci połączeń. Później, w okresie dojrzewania, hormony ponownie odwiedzą mózg, aby uruchomić sieć, którą wcześniej stworzyły.

Mimo widocznych już w okresie dzieciństwa różnic pomiędzy płciami, aż do okresu dojrzewania płciowego w ciałach chłopców i dziewcząt krążą te same hormony w tych samych ilościach. U dziewcząt poziom hormonu żeńskiego zaczyna podnosić się w wieku około ośmiu lat i około trzynastego roku życia pojawia się menstruacja. U chłopców hormony zaczynają działać dwa lata później. Najważniejszym hormonem u chłopców jest testosteron, którego poziom wzrasta i wynosi dwadzieścia razy więcej niż u dziewcząt.”

cytat: A. Moir, D. Jessel. Płeć mózgu.

Zatem to testosteron jest „pośrednikiem” pomiędzy gonadami a mózgiem mężczyzny. Jego organizm wydziela testosteron, jak już wiemy, w największej ilości w okresie płodowym i w okresie dojrzewania. Jak pokazuje wynik pewnego eksperymentu na myszach, produkcja komórek nerwowych w hipokampie zwiększa się dwukrotnie w efekcie intensywnego ich biegu na bieżni kołowej, z której na dodatek korzystały bez żadnego przymuszania. Wskutek wysiłku fizycznego w organizmie zwiększa się poziom testosteronu, a ten z kolei powoduje neurogenezę.


Pozycje podczas seksualnego stosunku wymagają znacznego wysiłku i aby wysiłki te nie skończyły się niepowodzeniem (w efekcie czego nie doszłoby do zapłodnienia), organizm człowieka wytwarza podczas tego stosunku ogromne ilości testosteronu. Podczas ejakulacji współczulny układ nerwowy wprowadza krótkotrwałą regulację przepływu krwi i napięcia organizmu, co powoduje czasowe obniżenie poziomu testosteronu i chwilowe wyciszenie.


Wyeliminowanie, choćby tylko czasowe, współczulnego układu nerwowego, w postaci jak najdłuższego wstrzymania się od ejakulacji, powoduje podwyższony poziom testosteronu w organizmie, co w konsekwencji powoduje zwiększoną „ponadnormalną” neurogenezę. To właśnie dzięki tej aktywności fizycznej u dzieci, czy też u nastolatków, ich młody organizm wytwarza zwiększoną ilość testosteronu. Ten testosteron, z kolei, przygotowuje gonady do swojej podstawowej funkcji — prokreacji, a także przy „okazji” powoduje (pośrednio) istotny wpływ na funkcje poznawcze i plastyczność mózgu.


Wszystkie te elementy: testosteron, wysiłek fizyczny, wzrost IQ, neurogeneza, są ze sobą bardzo mocno powiązane — tworzą współzależność. Dzięki temu „zjawisku” zrozumiała jest tak ogromna aktywność fizyczna dzieci u ludzi i wszystkich innych ssaków. Ta ruchliwość jest podświadomie niejako wymuszana przez organizm. Brak odpowiedniego poziomu aktywności fizycznej i związanych z tym procesów hormonalnych może ograniczać optymalną neurogenezę i w pewnym stopniu spowalniać rozwój funkcji poznawczych.


Jeśli pozostać przy fizycznych analogiach, neurogenezę — czyli powstawanie nowych komórek nerwowych — można porównać do odbiornika radiowego, a neuroprzekaźnik dopaminę do czynnika modulującego częstotliwość odbioru sygnału.


I w tym miejscu dochodzimy do zagadnienia częstotliwości i co ważniejsze amplitudy sygnału fali radiowej (fali mózgowej — nośnika informacji).


Człowiek, czasem świadomie, czasem nie, a niekiedy w zgodzie z opatrznością, a czasem wręcz przeciwnie, zdobywał dostęp do odpowiednich częstotliwości mózgowych. Dokonywał tego na różne sposoby: uzyskując, wymuszając lub przypadkowo doświadczając tego dostępu. Czasem dochodzi do nagłego, niemal przypadkowego przebicia aktywności elektrycznej w mózgu, co można porównać do przebicia prądu przez izolator w technice — zjawisko to nie ma charakteru mistycznego, lecz wynika z niedoskonałości biologicznych mechanizmów.

Po trzecie: Jaźń i sygnały

„Pytia — Kapłanka Apollina, która udzielała przepowiedni. Pytie były wybierane przez kolegium kapłanów, wychowywały się od dzieciństwa przy świątyni. W czasie przepowiadania pytia zasiadała na trójnogu w adyton świątyni, wg starożytnych nad szczeliną, z której wydobywały się wyziewy z ziemi. Prawdopodobniejsze jest jednak, że w adyton spalano odurzające kadzidła, pod których wpływem pytia wpadała w rodzaj ekstazy i wypowiadała luźne słowa, wykorzystywane przez kapłanów do uzyskania tekstu odpowiedzi.

[…] Sybilla — nazwa wróżek u różnych ludów starożytnych. O ich imionach, ilości i pochodzeniu nie wiadomo nic pewnego. Platon mówi o jednej, Arystoteles i Arystofanes o kilku, w czasach Warrona znano ich 10. Greckie Sybille związane były z kultem Apollina i przepowiadały zwykle w pobliżu jego wyroczni. Znano też Sybille rzymskie i hebrajską — Sabba, którą identyfikowano z jeszcze inną babilońską.” cytat: Mała encyklopedia kultury antycznej

Zdolność udzielania przepowiedni, jaką miały Pytie, wcale nie była spowodowana wyziewami wydobywającymi się z głębi Ziemi, ani też nie uczyniły tego odurzające kadzidła. Ten stan zachwytu, uniesienia — czyli ekstazy, był od samego początku bardzo dobrze przemyślanym i zaplanowanym dziełem kapłanów, którzy wykorzystywali te dziewczynki, a później kobiety do swych niecnych czynów.


Seksualność człowieka, a w szczególności wpływ testosteronu na mózg, ma istotne znaczenie neurobiologiczne. Przykład małp człekokształtnych — bonobo — wskazuje, że częsta, niereprodukcyjna aktywność seksualna sprzyja dominacji układu przywspółczulnego, co prowadzi do obniżenia poziomu stresu, poprawy regulacji emocjonalnej oraz zwiększonego ukrwienia struktur mózgowych.


Stan ten może pośrednio wspierać neurogenezę i plastyczność neuronalną, zwłaszcza w obszarach związanych z uczeniem się i więzią społeczną.


Naturalnym momentem regulującym napięcie układu nerwowego jest ejakulacja, która wiąże się z chwilowym przełączeniem organizmu w tryb rozładowania pobudzenia. Towarzyszy temu krótkotrwała aktywacja mechanizmów współczulnych, po której następuje obniżenie napięcia, spadek ciśnienia oraz subiektywne poczucie wyciszenia. Zmienia się również równowaga hormonalna — zwłaszcza w obrębie dopaminy, prolaktyny i testosteronu — co wpływa na poziom energii i motywacji, choć nie oznacza trwałego obniżenia testosteronu.


Neurogeneza nie jest procesem zachodzącym w całym mózgu, lecz dotyczy głównie hipokampa, czyli obszaru odpowiedzialnego za pamięć i uczenie się. Jest ona efektem sprzyjających warunków biologicznych: dobrego ukrwienia mózgu, niskiego poziomu stresu i stabilnej regulacji emocjonalnej. W pozostałych obszarach mózgu, w tym w korze, dominuje raczej plastyczność połączeń, a nie powstawanie nowych neuronów.


Przeciętnego człowieka, który co jakiś czas podejmuje aktywność seksualną, można porównać do zbiornika z tamą, z którego woda jest okresowo spuszczana. Każde rozładowanie obniża poziom napięcia, ciśnienie i pobudzenie układu nerwowego. Bonobo funkcjonują inaczej — dzięki niemal nieustannej stymulacji społeczno-seksualnej utrzymują wysoki, lecz stabilny poziom pobudzenia przy jednocześnie niskim poziomie stresu. Zamiast gwałtownych rozładowań dochodzi u nich do ciągłej regulacji, która sprzyja plastyczności mózgu i neurogenezie w hipokampie.


Co jakiś czas napięcia te są naturalnie niwelowane poprzez prokreację, która w tym ujęciu nie przeczy całemu mechanizmowi, lecz stanowi jego biologiczne domknięcie.


Wyobraźmy sobie, co by się stało, gdyby stan tego napięcia — ciągłego pobudzenia seksualnego — wydłużyć w nieskończoność i nie likwidować go za pomocą mechanizmów regulacyjnych układu współczulnego. Taki stan nieustannego napięcia porównałbym do ogromnego wodospadu, który powodowałby nie tylko neurogenezę, ale w efekcie doprowadziłby organizm i cały układ nerwowy do ekstazy — uniesienia, zachwytu.


Taką ekstazę można porównać tylko do orgazmu, jaki każdy „dorosły” już czytelnik (nieistotne czy podczas stosunku seksualnego, stymulacji, czy polucji) przeżywał. Jak wiadomo, takie szczytowanie trwa kilka, kilkanaście sekund. Brak naturalnych hamulców w postaci rozładowania napięcia może spowodować najpierw strumyk, później rzekę, a w końcu nigdy niekończącą się kaskadę nieustannego niezaspokojenia seksualnego, które w konsekwencji prowadzi do ekstazy.


Jakie mogą być skutki takiej ekstazy, można próbować zrozumieć na przykładzie kapłanek apollińskich wyroczni. Dziewczynki te, a później kobiety, nie były w istocie wychowywane w świątyniach, lecz odizolowywane od normalnego życia społecznego i podporządkowane rytuałowi, stając się narzędziem w rękach kapłanów odpowiedzialnych za funkcjonowanie wyroczni.


Nie było to dosłowne „przepowiadanie przyszłości”, lecz efekt głębokiego stanu ekstazy i transu, w którym następowała istotna zmiana funkcjonowania mózgu kapłanki. W takim stanie świadomość ulegała przekształceniu, a wypowiedzi nabierały dla otoczenia charakteru przekazu „ponadludzkiego”.


Można powiedzieć, że mózg kapłanki funkcjonował wówczas jak rodzaj biologicznej „anteny”, zdolnej do generowania treści interpretowanych religijnie jako „kontakt z bogiem” — czyli doświadczenie głębokiej, wewnętrznej Jaźni, przeżywane i opisywane w języku swojej epoki.


Zauważmy, że te „wychowywane” dziewczynki mogły opuścić świątynię dopiero wówczas, gdy ich przydatność rytualna malała, co można wiązać m.in. z wiekiem i zmianami hormonalnymi. Kobiety te poddawane były rygorowi abstynencji płciowej, która w atmosferze silnego pobudzenia, pożądania i permanentnego napięcia seksualnego, niejednokrotnie prowadziła do zachowań kompensacyjnych, takich jak onanizm czy relacje homoerotyczne — w tych warunkach całkowicie zrozumiałych z psychologicznego punktu widzenia. Aby spotęgować stan transu, kapłanki bywały izolowane nawet od swoich towarzyszek losu, co dodatkowo wzmacniało ich podatność na zmienione stany świadomości.


Wszystko to, o czym tu piszę, ma zasadnicze znaczenie dla zrozumienia problematyki doświadczeń transowych i wizjonerskich, interpretowanych jako kontakt człowieka poprzez symboliczną „antenę mózgową” — nie ze Starcem z siwą brodą, lecz z rzeczywistością niematerialną, nieskończoną i nieokreśloną, opisywaną językiem epoki jako strumień myśli lub Jaźń. W tym sensie seksualna wstrzemięźliwość nie była źródłem „zdolności paranormalnych”, lecz jednym z narzędzi intensyfikacji wewnętrznego doświadczenia, prowadzącego do stanu, w którym umysł stawał się podatnym nośnikiem treści symbolicznych i projekcyjnych.

Przepowiednie czy wizje?

Tym co łączy Leonarda da Vinci, Nostradamusa i Malachiasza jest ich genialna wprost umiejętność przepowiadania przyszłości. Jeśli chodzi o Nostradamusa, to umiejętność ta w swej istocie dotyczy czasu, zaś Leonardo antycypował za pomocą swoich naukowych badań i wynalazków. Pomimo tej jednej różnicy, wszystko pozostałe jest tożsame.


Po pierwsze, każdy z nich, zanim stał się wielkim wizjonerem, najpierw został wprowadzony we wszystkie arkana wiedzy tajemnej. Leonardo da Vinci był wyznawcą panteizmu, a także był członkiem Zakonu Syjonu — co wiele tłumaczy. Skłonności homoseksualne, jak sądzę, mogły być skutkiem samoograniczania własnych naturalnych odruchów seksualnych, co powodować mogło doznania podobne do Sybilli. Nostradamus został wtajemniczony przez dziadków (astrologia, kabała). Malachiasza związki z Cystersami i św. Bernardem prowadzą do Ubogich Rycerzy Chrystusa.


Po drugie, wszyscy szyfrowali swoje przepowiednie, by stały się one nieczytelne dla ich współczesnych, a zarazem tak wyraziste, by ich genialność była nie tylko oczywista, ale wręcz niepodważalna. Notatki Leonarda były dla innych tak niezrozumiałe, że ich nawet nie musiał szyfrować. Nostradamus swoje przepowiednie zakodował tak, że do tej pory ilość poprawnych interpretacji jest niewielka, a przepowiedni dotyczących przyszłości wręcz epizodyczna. Podobnie ma się rzecz z Malachiaszem.


Po trzecie, wszystkie odkrycia dokonywane stopniowo przez innych badaczy, naukowców, a także i historia, post factum, potwierdzają prawdziwość ich proroczych wizji.


Wszystkie te fakty stanowią podstawę do stwierdzenia bardzo ciekawego wniosku. Otóż myślę, że zarówno Leonardo da Vinci, Nostradamus jak i Malachiasz, nie tyle co przepowiadali przyszłość, ale przyszłość tę widzieli, czego potwierdzeniem jest ich wręcz stuprocentowa dokładność.


W tym momencie ciekawszy staje się kolejny wniosek: skoro wszyscy ci wizjonerzy widzieli przyszłość i w tak przemyślny sposób ukryli ją przed niewtajemniczonymi, a późniejsze odkrycia i przebieg historii w wielu przypadkach zdają się potwierdzać ich wizje, to najbardziej prawdopodobnym motywem ich działania wydaje się być, ich głęboka wiara, wsparta pewnością, że ich proroctwa czy notatki nie były przeznaczone dla współczesnych, lecz dla przyszłych pokoleń.


Dopełnieniem tego wniosku są niezwykłe wprost „wizje głosu” Joanny d’Arc, Łucji dos Santos i Faustyny Kowalskiej.

„90 na 100 odnotowanych przypadków objawień, odbiorcami i przekaźnikami tych transcendentalnych zjawisk są dzieci. Czy miałoby z tego obiektywnego stwierdzenia wynikać, że mózg dziecka w okresie poprzedzającym dojrzewanie i w czasie dojrzewania wytwarza jakieś szczególne prądy, które ułatwiają dostępność do innej sfery świadomości lub podświadomości?”

cytat: Erich von Däniken, Objawienia

Erich von Däniken, pisząc te słowa, z pewnością nie zdawał sobie sprawy z tego, jak blisko był prawdy, dotknął zaledwie „klamki”, na otwarcie „drzwi” nie starczyło mu już ani wiedzy, ani „spiritus movens”. Przeszedł obok, w swoją stronę. A przecież te dwa zdania: jedno — stwierdzenie faktu, drugie — pytanie, w znakomity sposób formułują ostateczny wniosek.


To, że „mózg dziecka w czasie dojrzewania wytwarza szczególne prądy, które ułatwiają dostęp do głębszych warstw świadomości lub podświadomości”, w znakomity sposób ilustruje casus Jezusa.


Według tradycji chrześcijańskiej opatrzność Boska towarzyszyła Jezusowi już od momentu poczęcia, a w kluczowych momentach jego życia szczególne mechanizmy neurobiologiczne — które można metaforycznie określić jako „antenę mózgową” — umożliwiały mu wyjątkową percepcję duchowej rzeczywistości.


Innymi przykładami kontaktu z inną sferą świadomości są wizje Joanny d’Arc, która w wieku 13 lat zaczęła doświadczać nadprzyrodzonych wizji i słyszeć niebiańskie głosy, oraz objawienia trojga portugalskich dzieci: 7-letniej Hiacynty, 9-letniego Franciszka i 10-letniej Łucji dos Santos w Fatimie. Tradycja podaje, że Joanna zachowała dziewictwo, a wizje dzieci fatimskich miały charakter duchowo-nadzwyczajny.


Każdy z tych przypadków „kontaktu” z Jaźnią mógł być możliwy dzięki wyjątkowym warunkom neurobiologicznym. W przypadku dzieci był to naturalny proces, który w miarę dojrzewania ulegał różnym modyfikacjom, jak uporczywa modlitwa czy wstrzemięźliwość seksualna (przykład Joanny d’Arc). Wizjonerzy natomiast, aby osiągnąć podobny efekt, korzystali z wcześniej omówionych metod stymulacji mózgu i intensyfikacji procesów neurogenezy, co można określić mianem hiperneurogenezy.

Centurie Nostradamusa — celowo rozsypane puzzle

„Atlantyda — legendarna, wielka wyspa na Atlantyku, której potężni władcy w IX tysiącleciu p.n.e. mieli panować nad całą Libią i Europą Zachodnią. Od dalszych podbojów mieli ich jakoby wstrzymać waleczni przodkowie Ateńczyków. Wskutek trzęsienia ziemi kwitnące państwo Atlantyda pogrążyło się w Oceanie. Na powierzchni miała pozostać niewielka wysepka, do której nie można się było dostać, ponieważ zaginęła księga opisująca drogę do Atlantyku. Mit ten spisał Platon w dialogu „Timajos”, podając jako źródło ustną tradycję przechowywaną w rodzinie Solona, który z kolei miał usłyszeć tę historię od pewnego kapłana egipskiego.” cytat: Mała encyklopedia kultury antycznej

Oj Platonie, Platonie, gdybyś ty wiedział ile zamieszania i nieporozumień wśród niewtajemniczonych i „śpiących” wywoła ten z pozoru autentyczny dialog. Nie wiem, czy śmiać się, czy płakać nad naiwnością tych „naukowców”, którzy szukają śladów Atlantydy we wszystkich prawie zakątkach świata, a przecież jest to tylko wyrafinowana mistyfikacja, w której sieć wpadają co chwila nowe zastępy atlantologów.


Przytaczają oni argumenty i dowody z różnych dziedzin: astronomii, archeologii, geografii, medycyny, religioznawstwa, czy nawet metafizyki, a przecież Platon, pisząc ten dialog, w jego treści celowo zaszyfrował jedną, ale za to bardzo ważną informację. Nie przybliżone położenie, ani nawet sama Atlantyda są ważne, ale kształt kanałów otaczających dawną stolicę.


Zarówno u Platona, jak i u Nostradamusa, narracja nie służy opisowi świata, lecz jego zasłonięciu przed niewtajemniczonym. Takich „przystanków” wiele jeszcze w naszej historii można dostrzec.


Wspominam o casusie „Atlantydy” nie bez powodu, ponieważ równie czasochłonny i wyprowadzający na manowce przypuszczeń jest temat główny tego wpisu — Centurie Nostradamusa.


To, że taki był zamiar ich autora, nie muszę nawet przekonywać — zupełnie nietrafiona egzegeza większości czterowierszy jest tego potwierdzeniem. Sądzę, iż MN celowo tak pomieszał ich kolejność, niczym przysłowiowe puzzle, by odwrócić uwagę potencjalnych poszukiwaczy od łatwiejszej do rozkodowania gnozy, zakodowanej w postaci Almanachów i Wróżb.


Jest to ta sama wiedza — wizje mających nastąpić wydarzeń historycznych od czasów najbliższych Nostradamusowi, poprzez czasy nam współczesne, aż po nieuniknioną przyszłość, której nie znamy, a jaką jemu dane było „zobaczyć”.


Cóż więcej dodać. Cokolwiek bym w tym miejscu argumentował, będzie to i tak zbyt nikłe w stosunku do tego, co zostawił nam w „testamencie” MN. W tym też zawiera się moja propozycja, by najpierw skupić uwagę na „mniej skomplikowanej” opcji, po rozkodowaniu której tym łatwiej będzie nam zrozumieć kod czterowierszy centuryjnych.

Teksty źródłowe

Na temat Nostradamusa w internecie krąży wiele obiegowo-popularnych informacji: o jego życiorysie, o mającej „niebawem” nastąpić trzeciej wojnie światowej, czy też w końcu setki, jeżeli nie tysiące różnorakich interpretacji jego centuryjnych czterowierszy.


Wystarczy w wyszukiwarce wpisać hasło: przepowiednie Nostradamusa, a znajdziemy ponad pięćdziesiąt stron. Nie w tym rzecz, że jest tak wielkie zainteresowanie tematem, ale owa mnogość informacji powoduje problem z wyselekcjonowaniem naprawdę wartościowych stron.


By zapoznać się z podstawowymi informacjami — nie ma sensu przekopywać się przez cały internet — wystarczy to, co zamieszcza Wikipedia. Problem zaczyna się dopiero wtedy, gdy dany delikwent zamierza bardziej zagłębić się w labirynt gnozy MN.


Najlepszą metodą jest „uczyć się od najlepszych”. Jak dla mnie jednym z najpewniejszych miejsc w sieci, oprócz oryginalnych tekstów samego Nostradamusa, jest witryna C.U.R.A. (The International Astrology Research Center). link — http://cura.free.fr/index.html


Szczególnie przydatny jest dział: Corpus Nostradamus, który zamieszcza opracowania oryginalnych starodruków, a także wiele tekstów analitycznych dotyczących całości literackiej spuścizny MN. Jest jednakowoż jedna niedogodność tego portalu — działa on na zasadzie płatnej subskrypcji. Dla niezarejestrowanych twórca tego forum Patrice Guinard udostępnił jednak sporo ważnych i ciekawych tekstów.


Jest zatem materiał źródłowy, a także całe spektrum interpretacji: tych mniej poważnych i tych bardziej naukowych, a jednak sprawa rozkodowania gnozy przepowiedni MN stoi w miejscu. Więcej nawet, wszelkie dotychczasowe próby a posteriori nie potwierdzają wcześniejszych propozycji, brak jest więc najważniejszego — potwierdzenia (falsyfikacji) większości przepowiedni, szczególnie tych odnoszących się do czasów nam współczesnych.


W tym miejscu przychodzi mi na myśl pewne powiedzenie Alberta Einsteina: „Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie, i on to robi.” Spokojnie, interpretacje interpretacjami, nie w tym rzecz, by na siłę dopasowywać fakty do teorii. Teoria sama musi potwierdzić się dowodami, więc by nie przedłużać — następne wpisy będą już konkretnymi przykładami uwiarygadniającymi geniusz Nostradamusa.

Wróżby na rok 1555 — czyli Nić Ariadny

Wstęp

Zagłębiając się w gęstwinie Centurii pewnym jest, iż prędzej czy później niejeden śmiałek wyląduje na manowcach wiedzy tajemnej. Tak więc, mając na uwadze, by ten symboliczny wóz z napisem „gnoza rozkodowana” dojechał do celu, jako konkretny a nie „pływający” argument, przedstawiam moją egzegezę gnozy Nostradamusa.


Na początek rok 1555, który jak dla mnie jest taką przysłowiową nicią Ariadny. Rok ten kodowany jest na różne sposoby: Prognostykiem — pisany prozą, Wróżbą — czterowiersze, oraz Almanachem. Moim zdaniem, rok ten stanowi zakodowaną wiedzę o wydarzeniach z początków XX wieku, natomiast wszystkie następne nostradamusowe lata „opowiadają” o kolejno-późniejszych okresach naszej historii.


Rok 1555 to okres około czterdziestu lat naszej historii. Cofając się w historii, Nostradamus koduje wcześniejsze okresy. I tak rok 1554 — opowiada o najistotniejszych wydarzeniach historycznych, których świadkami byli ludzie żyjący w drugiej połowie XIX wieku z końcowym akordem, który ten wiek mniej więcej kończy — czyli Pierwszą Wojną Światową. Rok 1553 — znowu się cofamy — to przełom XVIII/XIX wieku, i tak dalej.


W tym miejscu na taki wniosek jest z pewnością za wcześnie, ale na podstawie tylko roku 1555, można skonstatować, iż Nostradamus swoimi Wróżbami i Almanachami nie przewiduje, nie wróży, ale WIDZIAŁ przyszłość z taką precyzją, iż nie jedna książka do nauki historii mogłaby mu pozazdrościć.


To, że wydarzenia te nastąpiły i jeszcze nastąpią, w tym cała wiedza tajemna MN, ale to już inny temat.


Wszystkie opracowywane przeze mnie teksty Nostradamusa nie mają waloru skończonej, zamkniętej interpretacji. Na pewno można coś do nich dodać, ująć, w wielu miejscach być może najzwyczajniej na świecie coś pominąłem. Z pewnością korekty wymaga translacja (niejednokrotnie ta googlowska jest mało twórcza), ale ogólna zasada jest, moim zdaniem, niezwykle czytelna.

Styczeń 1555

Link — http://cura.free.fr/dico-a/704pro55.html

Le gros Erain, qui les heures ordonne,

Sus le trespas du tyran cassera

Pleurs, plainctz, & riz, eaux, glace pain ne donne.

V.S.C. paix, l’armee passera.


1. „Le gros Erain, qui les heures ordonne”

= „Potężny Erain, który rządzi godzinami.”

Tęgi spiżowy dzwon — jest to informacja o caracie, stanowiącym system sprawowania władzy w przedrewolucyjnej Rosji.


2. „Sus le trespas du tyran cassera”

= „Po śmierci tyrana nastąpi załamanie / rozpad.”

Zgon tyrana — ponieważ w swojej istocie, forma sprawowania władzy w Rosji carskiej była właściwie tyranią — jest to kwestia śmierci cara Mikołaja II i jego całej rodziny. Rozbity dzwon — czyli koniec caratu w Rosji.


3. „Pleurs, plainctz, & riz, eaux, glace pain ne donne”

= „Łzy, skargi i ryż, wody, lód nie dają chleba.”

Hasła komunistów, jakimi się posługiwali podczas demonstracji i strajków robotniczych to najczęściej: „Żądamy pracy i chleba”.


4. „V.S.C. paix, l’armee passera.”

= „V.S.C. pokój, armia przejdzie.”

V. S. C. — to zaszyfrowana informacja o partii bolszewików.

V. — l’Union, Univers (Wszechzwiązkowa)

S. — Socjety — Partia (Towarzystwo)

C. — Communist, communism (Komunizm)


1918—1925 RPK(b), Rosyjska Partia Komunistyczna (bolszewików)

1925—1952 WKP(b), Wszechzwiązkowa Partia Komunistyczna


Czterowiersze z Prognozy z 1555 roku dopełnia opis prozą, które to dopełnienie również ma swój ukryty sens. Szczególnie cenne i ciekawe są opisy „stanu pogody”, które można uznać za onomatopeistyczno-symboliczny stan, w jakim znajduje się jakieś społeczeństwo, grupa ludzi.


Ianvier sera pleine Lune le 7 à 8 heures 35 mi. en Cancer, attrempé, puis pluyes, neiges, vents glaces: mauvais temps. Dernier quart le 15 à 13 mi. en Libra, froit & sec, tendant à mauvais temps du tout de froidure, gelees & pluyes. Nouvelle lune le 22 à 14 h. 42 min. en Aquarius, pluvieuse passant la queue du dragon. Premier quart le 29 à 6 chaut, humi — de, peu attrempé, avecq brouillats espés, vents & neiges.


— Ianvier sera pleine Lune

= Przesilenie, koniec jednego okresu, czas na nowy.


— le 7 à 8 heures 35 mi. en Cancer, attrempé, puis pluyes, neiges, vents glaces: mauvais temps.

= Wydarzenia, które rozegrały się 6 i 7 listopada (według obowiązującego w Rosji kalendarza juliańskiego 24 i 25 października) 1917 r. w Piotrogrodzie przeszły do historii jako Rewolucja Październikowa.


— Dernier quart le 15 à 13 mi. en Libra, froit & sec, tendant à mauvais temps du tout de froidure, gelees & pluyes.

= 15 czyli mniej więcej w połowie omawianego okresu to: obalony rząd Kiereńskiego, który usiłował odbić zdobyty przez bolszewików Piotrogród.


Jednak próba szturmu została przez bolszewików odparta. W dniach 9 — 15 XI (27 X — 2 XI) bolszewicy, dzięki posiłkom z Piotrogrodu, zdobyli władzę w Moskwie.


— Nouvelle lune le 22 à 14 h. 42 min. en Aquarius, pluvieuse passant la queue du dragon. Premier quart le 29 à 6 chaut, humi — de, peu attrempé, avecq brouillats espés, vents & neiges.

= Czas kiedy bolszewicy przejęli władzę w całej Rosji. Kraj ten czekała wyjątkowo krwawa i brutalna wojna domowa.


Symboliczny „styczeń 1555” w kodzie Nostradamusa przedstawia cały proces upadku caratu i dojścia bolszewików do władzy — od przesilenia, przez eskalację chaosu, aż po ostateczne przejęcie państwa. Opis „pogody” staje się metaforą rewolucyjnej burzy: narastającego zimna, wichrów i ciemności, które zapowiadają długą, krwawą i bezwzględną wojnę domową.

Luty 1555

Pres du Leman la frayeur sera grande.

Par le conseil, cela ne peut faillir,

Le nouveau Roy fait apprester sa bande,

Le jeune meurt, faim, peur fera saillir.


1. „Pres du Leman la frayeur sera grande.”

= „Blisko Leman strach będzie wielki.”

Jest to informacja o Wojnie polsko-bolszewickiej (1919 — 1921)

„W 1920 pod Lemanem doszło do ciężkich walk między wojskami 15 wielkopolskiej dywizji piechoty a bolszewickim III Korpusem Konnym Gaj-Chana” cytat: http://pl.wikipedia.org/wiki/Leman

2. „Par le conseil, cela ne peut faillir,”

= „Dzięki radzie, to nie może zawieść,”

Ten wers wskazuje, że centralne, rozkazujące władze komunistyczne działały z absolutną skutecznością i determinacją, aby wprowadzić swój system polityczny i gospodarczy, nawet kosztem terroru i głodu. Rada Komisarzy Ludowych była najwyższym organem władzy wykonawczej w Rosji Radzieckiej, a później w ZSRR, powołanym po rewolucji październikowej 1917 roku.


3. „Le nouveau Roy fait apprester sa bande,”

= „Nowy król przygotowuje swoją drużynę / bandę,”

Nowy król — chodzi tu z pewnością o nowego hegemonа — komunistyczną Rosję, ale też zapewne i bardziej dosłownie o Lenina, który za pomocą komunizmu wojennego, terroru Feliksa Dzierżyńskiego (Czeka) — zaiste wzbudzał strach

„Podsumowaniem tego okresu był proces pokazowy eserowców (1922) i wprowadzony przy jego okazji nowy sowiecki kodeks karny, którego osławiony artykuł 58, pisany osobiście ręką Lenina, legitymizował system terroru wobec przeciwników władzy partii bolszewickiej — rzeczywistych lub potencjalnych”. cytat: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wielki_terror_(ZSRR)

4. „Le jeune meurt, faim, peur fera saillir”

= „Młody umiera, głód i strach sprawią, że wyjdzie na jaw.”

Skutkiem wprowadzenia komunistycznego modelu gospodarki był powszechnie panujący głód w sowieckiej Rosji

„Komunizm wojenny okazał się jednak porażką i po niespełna 30 miesiącach jego trwania radziecka gospodarka uległa zupełnemu załamaniu. W Rosji panował głód, nie udało się zapobiec dalszemu spadkowi produkcji przemysłowej i rolnej, wprowadzenie centralnego planowania nie zapobiegło pogłębieniu się chaosu gospodarczego. Coraz częściej dochodziło do buntów, ponad 200% inflacja (hiperinflacja) spowodowała odrzucenie pieniądza jako środka płatniczego”.

cytat: http://pl.wikipedia.org/wiki/Nowa_Polityka_Ekonomiczna

Czterowiersze z Prognozy z 1555 roku dopełnia opis prozą, które to dopełnienie również ma swój ukryty sens. Szczególnie cenne i ciekawe są opisy „stanu pogody”, które można uznać za onomatopeistyczno-symboliczny stan, w jakim znajduje się jakieś dane społeczeństwo, grupa ludzi.


Fevrier sera pleine lune le 6 à 3 heures 4 mi. en Leo, at-trempé: mais vents froits & brouillats. Dernier quart le 14 à 5 heures 2 mi. s’approchant de la teste du Dragon, en Sagittaire, qui sera mauvaise du tout par temps de froidure, fluves prins, catharreuse. Nouvelle Lune le 21 à 24 mi. opposee à Mars en Pisces, qui sera du tout humide, aiant quelque attrempement tendant à bon. Premier quart le 27 à 19 min. à la teste du dragon, en Virgo, chaude, humide, moderee, fort pleuritique, faisant copies & assemblees.


— Fevrier sera pleine lune le 6 à 3 heures 4 mi. en Leo, at-trempé: mais vents froits & brouillats. Dernier quart le 14 à 5 heures 2 mi. s’approchant de la teste du Dragon, en Sagittaire, qui sera mauvaise du tout par temps de froidure, fluves prins, catharreuse.

= Pełnia czyli przesilenie. Wojna polsko — bolszewicka.


 Nouvelle Lune le 21 à 24 mi. opposee à Mars en Pisces, qui sera du tout humide, aiant quelque attrempement tendant à bon.

= Bitwa warszawska (13 — 25 sierpnia). 15 sierpnia decydujące starcie pod Radzyminem. „Nowa” sytuacja w wojnie, odwrót Armii Czerwonej.


 Premier quart le 27 à 19 min. à la teste du dragon, en Virgo, chaude, humide, moderee, fort pleuritique, faisant copies & assemblees.

= Kontrofensywa, traktat pokojowy.


Luty 1555 przedstawia zakodowaną przez Nostradamusa pełną, precyzyjnie ujętą sekwencję wojny polsko-bolszewickiej, od jej kulminacji po ostateczne odwrócenie losów konfliktu. Symboliczne „stany pogody” opisują atmosferę czasów: narastający lęk, wszechobecny chaos wojenny, nadchodzące przełamanie (Bitwa Warszawska) oraz końcową stabilizację dzięki polskiej kontrofensywie i traktatowi pokojowemu, który kończy „burzę” nad Europą Wschodnią.

Marzec 1555

O Mars cruel, que tu seras à craindre:

Plus est la faulx, avec l’argent conjoinct,

Classe, copie, eau, vent, l’ombriche ceindre,

Mer, terre, trefve, l’amy à L. V. c’est joinct.


1. „O Mars cruel, que tu seras à craindre:”

= „O okrutny Marsie, jak bardzo będziesz budził strach:”

Mars to bóg wojny, najlepiej personifikują tę planetę Niemcy. Obawa przed Marsem — to obawa przed militarnymi zakusami Niemiec, przed okrutnym totalitarnym systemem — faszyzmem.


2. „Plus est la faulx, avec l’argent conjoinct,”

= „Potężniejsza jest kosa, gdy jest połączona ze srebrem.”

Jest to zaszyfrowana informacja o Układzie w Rapallo zawartym pomiędzy Rzeszą Niemiecką a Sowiecką Rosją 16 kwietnia 1922 roku.


3. „Classe, copie, eau, vent, l’ombriche ceindre,”

= „Klasa i kopia, woda i wiatr, obejmują cień,”

Dojście Hitlera do władzy oraz remilitaryzacja Nadrenii można odczytać jako moment, w którym cień totalitaryzmu zostaje osłonięty i rozprowadzony przez struktury (klasa, kopia) oraz żywioły zmienności (woda, wiatr).


4. „Mer, terre, trefve, l’amy à L. V. c’est joinct”

= „Morze, ziemia, koniczyna — przyjaciel L. V. jest połączony.”

Wers ten koduje Ligę Narodów — czyli pokój dla Europy, gdzie głównym jego gwarantem będą/są Stany Zjednoczone. L. V. — rozumieć należy jako Lander Verein — Stowarzyszenie Krajów. W końcu czterowiersz ten dotyczy Marsa — więc język niemiecki jest tu jak najbardziej na miejscu.


Czterowiersze z Prognozy z 1555 roku dopełnia opis prozą, które to dopełnienie również ma swój ukryty sens. Szczególnie cenne i ciekawe są opisy „stanu pogody”, które można uznać za onomatopeistyczno-symboliczny stan, w jakim znajduje się jakieś społeczeństwo, grupa ludzi.


Mars sera pleine Lune le septiesme à 21 heure 11 minu. opposant à Venus en Virgo, chaude, humide, vents, temps muable. Le dernier quart le 15 à 19 minu. à la queue du Dragon, en Sagittarius, froide & seiche, tournant mauvais temps. Nouvelle lune le 22 à 9 heu. 12 minutes, par conjunction de Mercure en Aries, finissant mauvais temps, avec brouillatz. Premier quart le 29 à 10 minutes, à la teste du Dragon, en Cancer, chaude, humide, temps attrempé, froid.


 Mars sera pleine Lune le septiesme à 21 heure 11 minu. opposant à Venus en Virgo

= Róża Luksemburg, Komunistyczna Partia Niemiec.


— chaude, humide, vents, temps muable.

= Republika Weimarska.


— Le dernier quart le 15 à 19 minu. à la queue du Dragon, en Sagittarius, froide & seiche, tournant mauvais temps.

= Faszyzm — Mussolini.


— Nouvelle lune le 22 à 9 heu. 12 minutes, par conjunction de Mercure en Aries, finissant mauvais temps, avec brouillatz.

= Początek „nowej” epoki, epoki faszyzmu — dojście Hitlera do władzy.


— Premier quart le 29 à 10 minutes, à la teste du Dragon, en Cancer, chaude, humide, temps attrempé, froid.

= Liga Narodów — Stany Zjednoczone, w rzeczy samej, miały być opoką przed narastającą falą dwóch totalizmów.


Marzec 1555 pokazuje narastającą grozę przed totalitarnymi Niemcami i Włochami, od politycznych i wojskowych napięć Republiki Weimarskiej po dojście faszyzmu Mussoliniego i Hitlera do władzy. Symboliczne opisy pogody kodują chaos i zmienność sytuacji, wskazując jednocześnie na próbę ustanowienia porządku przez Ligę Narodów i Stany Zjednoczone jako potencjalną opokę wobec nadchodzącej fali totalitaryzmu.

Kwiecień 1555

De n’avoir garde seras plus offensé,

Le foible fort, l’inquiet pacifique.

La faim on crye, le peuple est oppressé:

La mer rougit le long fier & inique.


1. „De n’avoir garde seras plus offensé,”

= „Za brak ostrożności zostaniesz jeszcze bardziej skrzywdzony.”

Tak jak „marzec” opowiadał o pierwszym okresie międzywojennego dwudziestolecia, tak kwiecień stanowi kontynuację tego okresu — „skrzywdzona” Europa.


2. „Le foible fort, l’inquiet pacifique.”

= „Słaby silny, niespokojny spokojny.”

Pierwsze dwa wersy to dosłownym tego słowa znaczeniu krzywdy wyrządzane poszczególnym państwom europejskim: Hiszpania, Austria, Czechy, a to wszystko „dzięki” nieostrożnej polityce Ententy — szczególnie W. Brytanii. „Wielki sukces” Neville’a Chamberlain’a w Monachium.


3. „La faim on crye, le peuple est oppressé:”

= „Krzyczy głód, lud jest uciskany.”

Głód — to Wielki Głód na Ukrainie.


4. „La mer rougit le long fier & inique.”

= „Morze czerwienieje wzdłuż wyniosłych i niesprawiedliwych.”

Jeśli chodzi o ostatni wers, to myślę, iż Nostradamus koduje tu informację o napaści Mussoliniego na Abisynię. Długi — kształt „włoskiego buta”.


Czterowiersze z Prognozy z 1555 roku dopełnia opis prozą, które to dopełnienie również ma swój ukryty sens. Szczególnie cenne i ciekawe są opisy „stanu pogody”, które można uznać za onomatopeistyczno-symboliczny stan, w jakim znajduje się jakieś społeczeństwo, grupa ludzi.


En avril pleine Lune le 6 à 13 heures 38 minutes, en Libra sera froide & seiche pleine de brouillatz, quelques pluyes, & rosee pruineuse. Dernier quart le 14 à 4 mi. En Aquarius pluye, brouillatz, temps muable, donnant conseil bellique. Nouvelle Lune le 20 à 18 h. 1 mi. en Aries, chaude, humide, tendant à bon temps, dangereux brouillats. Premier quart le 28 en Leo, hors de danger les gelees mais temps frais, portant signe de petit brouillats.


— En avril pleine Lune le 6 à 13 heures 38 minutes, en Libra sera froide & seiche pleine de brouillatz, quelques pluyes, & rosee pruineuse. = Inwazja „białych” Włochów na Abisynię.


— Dernier quart le 14 à 4 mi. En Aquarius pluye, brouillatz, temps muable, donnant conseil bellique.

= Układ monachijski — ostatnia szansa na utrzymanie pokoju.


— Nouvelle Lune le 20 à 18 h. 1 mi. en Aries, chaude, humide, tendant à bon temps, dangereux brouillats.

= Noc kryształowa — nowy etap kwestii żydowskiej.


— Premier quart le 28 en Leo, hors de danger les gelees mais temps frais, portant signe de petit brouillats.

= „Pierwszy” przejaw nowej epoki — okupacja Czech (Protektorat Czech i Moraw).


Kwiecień 1555 obrazuje eskalację napięć w Europie międzywojennej: od agresji Mussoliniego w Abisynii, przez nieudolne próby utrzymania pokoju w Monachium, po narastającą przemoc wobec ludności żydowskiej i okupację Czech.


Symboliczne opisy pogody odzwierciedlają zamrożony i niepewny klimat polityczny, rosnące zagrożenia oraz zwiastują początek nowej, brutalnej epoki w Europie.

Maj 2555 [sic!]

Le cinq, six, quinze tard & tost l’on subjourne,

Le nay sans fin, les citez revoltees:

L’heraut de paix 23 s’en retourne,

L’ouvert. 5 serre: nouvelles inventees.


2555 [sic!] Jest to oryginalny zapis z „oryginalnego Nostradamusa”. Ten wtręt [sic!] jest o tyle zrozumiały, iż czas-okres jego użycia jest jak najbardziej na miejscu, więcej nawet jasno-logiczny. Dwójka z przodu — zamiast jedynki — symbolizuje, wręcz krzyczy, że oto „właśnie” wybuchnie, wybuchła II Wojna Światowa. Potwierdzeniem tego, iż mamy tu podaną dokładną datę wybuchu Drugiej Wojny Światowej, jest godzina wybuchu wojny: 5 go 6, 15 — czyli 1 września 1939 r. o godzinie 4.45.


Większość dat w wizjach Nostradamusa jest zakodowana. Cóż by to była za gnoza — wiedza dostępna tylko nielicznym, gdyby MN w swoich Wróżbach napisał wprost: „Wiecie co, Niemcy hitlerowskie napadną kiedyś na Polskę, a stanie się to roku pańskiego tysiąc dziewięćset trzydziestego dziewiątego, pierwszego września, a na dodatek o godzinie czwartej czterdzieści pięć minut”.


1. „Le cinq, six, quinze tard & tost l’on subjourne,”

= „Piątego, szóstego, piętnastego — późno i wcześnie się zbiera,”

Pierwszy wers koduje informację o: ultimatum niemieckim wobec Polski z 31 sierpnia 1939.


2. „Le nay sans fin, les citez revoltees:”

= „Ten bez końca narodzony, miasta są w stanie buntu:”

Początek Drugiej Wojny Światowej — 1 września 1939 roku.


3. „L’heraut de paix 23 s’en retourne,”

= „Herold pokoju dwudziesty trzeci powraca.”

17 września — agresja ZSRR na Polskę. Czynem tym Rosja sowiecka wypełnia zobowiązania obietnicy rozbioru Polski [pakt Ribbentrop-Mołotow — 23 sierpnia 1939 roku].


4. „L’ouvert. 5 serre: nouvelles inventees.”

= „Otwarty (sygnał), piątka się zacieśnia: wieści są zmyślone.”

Parada zwycięstwa Wehrmachtu i Armii Czerwonej w Brześciu [22 września]. Polska w śmiertelnym uścisku dwóch zbrodniczych systemów. Nowiny odkryte — czyli mord na pojmanych polskich oficerach Wojska Polskiego w Katyniu i innych obozach, wykonany z rozkazu Stalina.


Czterowiersze z Prognozy z 1555 roku dopełnia opis prozą, które to dopełnienie również ma swój ukryty sens. Szczególnie cenne i ciekawe są opisy „stanu pogody”, które można uznać za onomatopeistyczno-symboliczny stan, w jakim znajduje się jakieś społeczeństwo, grupa ludzi.


May pleine Lune le sixieme à trois heures 45 minutes froide & seiche, jours d’hyver, & dangereux de gelee, vent empeschant, nubileux. Dernier quart le trezieme, à 10 minutes, finissant l’hyver: tendant à chaleur esmouvant guerres, maladies: fortes rosees. Nouvelle Lune le vintieme à trois heures 10 minutes, à la teste du Dragon: chaude & seiche muable, opposant à Iupiter, & Venus, variable. Le premier quart le 27 à 19 minutes, conjointe à Mars en Virgo, chaude & seiche: faisant mutation de tout temps.


— May pleine Lune le sixieme à trois heures 45 minutes froide & seiche, jours d’hyver, & dangereux de gelee, vent empeschant, nubileux.

= Zwraca uwagę data i godzina: 3:45 — niewątpliwie godzina ataku na Polskę. Znowu pełnia — czas na zmiany.


— Dernier quart le trezieme, à 10 minutes, finissant l’hyver: tendant à chaleur esmouvant guerres, maladies: fortes rosees.

= Blitzkrieg — wojna błyskawiczna. Istotnie, wojna dla Polski szybko się skończyła.


— Nouvelle Lune le vintieme à trois heures 10 minutes, à la teste du Dragon: chaude & seiche muable, opposant à Iupiter, & Venus, variable.

= Niestały „przyjaciel” ze wschodu 17 września wykonał to, czego się zobowiązał — Pakt Ribbentrop-Mołotow.


— Le premier quart le 27 à 19 minutes, conjointe à Mars en Virgo, chaude & seiche: faisant mutation de tout temps.

= 22 września — parada zwycięstwa Wehrmachtu i Armii Czerwonej w Brześciu odmieniła Polskę — koniec pokoju, początek okupacji.


Prognoza na Maj 1555 ukazuje przejście Europy w okres wojny totalnej, precyzyjnie kodując zarówno daty, jak i godziny kluczowych wydarzeń. Nostradamus za pomocą symboli astronomicznych i pogodowych przedstawia zarówno agresję Niemiec, jak i zdradę „przyjaciela ze wschodu”, podkreślając dramatyczne konsekwencje dla Polski.

Czerwiec 1555

Loing pres de l’urne le maling tourne arriere,

Qui au grand Mars feu donra empeschement,

Vers l’aquilon, le midy, la grand fiere,

Flora tiendra la porte en pensement.


1. „Loing pres de l’urne le maling tourne arriere,”

= „Daleko, blisko urny, zły (złośliwy) wycofuje się”

„Podli” Francuzi i Brytyjczycy „wypowiedzieli” wojnę Niemcom, doszli zaledwie 8 km w głąb Niemiec, a następnie „schowali się” w bunkrach Linii Maginota — urnie (Brytyjski Korpus Ekspedycyjny).


2. „Qui au grand Mars feu donra empeschement,”

= „Który wielkiemu Marsowi da ogień przeszkody,”

Mars — w kodzie Nostradamusa oznacza NIemcy. Pierwszą realną przeszkodę, która związała niemieckie siły, spowolniła Blitzkrieg, zniszczyła ponad 1/3 lotnictwa Luftwaffe i zadała Wehrmachtowi pierwsze poważne straty — była Polska.


3. „Vers l’aquilon, le midy, la grand fiere,”

= „W stronę północy i południa szerzy się wielka srogość.”

Atak Mussoliniego na Egipt i Grecję.


4. „Flora tiendra la porte en pensement.”

= „Flora będzie trzymać bramę w zamyśleniu.”

Flora — to ogół zbiorowisk roślinnych na danym obszarze.

W kodzie Nostradamusa florą są zapewne wszystkie cywilizowane i demokratyczne państwa, narody — w przeciwieństwie do fauny, czyli wszystkie gatunki zwierząt na danym obszarze. Tak więc pod postacią flory kryją się demokratyczne i pokojowe: Stany Zjednoczone, W. Brytania, Francja. Ogólnie — opinia publiczna. Brama w kodzie Nostradamusa to Niemcy. Brama Brandenburska jest najpowszechniej rozpoznawalnym symbolem Berlina. „Dziwna wojna” na zachodzie trwała osiem miesięcy.


Większość dat w wizjach Nostradamusa jest zakodowana. Cóż by to była za gnoza, wiedza dostępna tylko nielicznym, gdyby MN w swoich Wróżbach napisał wprost: „Wiecie co, Niemcy hitlerowskie napadną kiedyś na Polskę, a stanie się to roku pańskiego tysiąc dziewięćset trzydziestego dziewiątego, pierwszego września, a na dodatek o godzinie czwartej czterdzieści i pięć minut”.


Iuing sera pleine Lune du tout eclipsee presageant la mort de princes le 4 à 15 heures 28 minu à la queue du dragon en Sagittarius, qui sera par vents & petites pluyes frais. Nouvelle Lune le 18 à 13 heures 30 minutes à la teste du Dragon en Virgo, chaude & seiche febricitante, epidimique, muable, venteuse. Premier quart le 26 à 12 minutes en Libra, opposant à Saturne, pluvieux: frais, temps muable, avecques ardente seicheresse.


— Iuing sera pleine Lune du tout eclipsee presageant la mort de princes le 4 à 15 heures 28 minu.

= 10 maja 1940 r. dymisja rządu Chamberlaine’a „Śmierć” dotychczasowego sposobu prowadzenia polityki z Hitlerem, znowu pełnia — czas na przesilenie.


— à la queue du dragon en Sagittarius, qui sera par vents & petites pluyes frais.

= Małe „zaangażowanie” aliantów.


— Nouvelle Lune le 18 à 13 heures 30 minutes à la teste du Dragon en Virgo, chaude & seiche febricitante, epidimique, muable, venteuse.

= 13 listopada 1939 — 13 marca 1940 — zimowa wojna. Agresja Rosji na Finlandię, wcześniej „epidemia”, czyli

nowy sposób prowadzenia polityki przez Stalina — „opieka” nad Litwą, Łotwą i Estonią.


— Premier quart le 26 à 12 minutes en Libra, opposant à Saturne, pluvieux: frais, temps muable, avecques ardente seicheresse.

= Kampania Wschodnioafrykańska.


Prognoza na Czerwiec 1555 ukazuje, jak Nostradamus koduje działania państw demokratycznych i totalitarnych. Poprzez symbole astrologiczne i meteorologiczne pokazuje zarówno bezradność aliantów, jak i agresywne działania Mussoliniego i Stalina, podkreślając globalny wymiar konfliktu.

Lipiec 1555

Huit, quinze & cinq quelle desloyauté,

Viendra permettre l’explorateur maling:

Feu du ciel, fouldre, peur, frayeur, papauté,

L’occident tremble, trop serre vin Salin.


1. „Huit, quinze & cinq quelle desloyauté,

= „Osiem, piętnaście i pięć — cóż za nielojalność”

Liczby w pierwszym wersie symbolizują daty początków agresji na poszczególne państwa, które tak zawierzyły „intencjom” Hitlera. Kolejno: 10 maja 1940 — Benelux, 12—15 maja — Francja.


2. „Viendra permettre l’explorateur maling:”

= „Przybędzie, by dopuścić podłego odkrywcę / złośliwego badacza.”

Drugi wers — Bitwa o Anglię. 8 sierpnia 1940 roku atak Luftwaffe na lotniska RAF’u rozpoczął powietrzną bitwę. „Złośliwego badacza” — chodzi o niemieckie samoloty bombardujące ludność cywilną.


3. „Feu du ciel, fouldre, peur, frayeur, papauté,”

= „Ogień z nieba, grom, strach, przerażenie, papiestwo”

Papież, Ojciec Święty, Pasterz — tym określeniem Nostradamus koduje informację o faktycznie paternalistycznych, (co historia co krok potwierdzała), Stanach Zjednoczonych. W tym kontekście wers ten należy interpretować jako przerażenie na wśród całego zachodniego świata. Niepokój Zachodu o sukcesy hitlerowskich wojsk. Początkowe sukcesy na froncie wschodnim: Niemcy podeszli pod Leningrad, Moskwę, Stalingrad.


4. „L’occident tremble, trop serre vin Salin.”

= Zbyt mocno ścieśnia wino Salin.

Tym wersem Nostradamus koduje początkowe stadium II wojny światowej, czyli obronę przed agresorem do ostatniego żołnierza i obywatela (np. Blokada Leningradu).

Wino-winobranie-kiść winogron-grono-gromada-społeczność-społeczeństwo-lud-obywatele — symbolika krwi i pożogi wojennej, duszenie społeczności.


Większość dat w wizjach Nostradamusa jest zakodowana. To, co MN pozostawił w Wróżbach, daje wiedzę dostępną tylko nielicznym.


Iuillet sera pleine Lune le 4 à 1 heure 16 minutes, en Capricorne, que sera fresche & vents fors avecq pluyes, ardeur & siccité febricitante. Dernier quart le 10 à 17 minu. par Iupiter opposant, chaut, humide, finissant heure de maling effect, puis ardente. Nouvelle Lune le 18 à 1 heure 4 minu. conjointe avec Mercure, & autres aspets de chaleur vehemente ardeur & seicheresse. Premier quart le 26 à 4 minutes en Scorpius passant les jours Caniculaires qui sera un peu fresche faisant tonnerre.


— Iuillet sera pleine Lune le 4 à 1 heure 16 minutes, en Capricorne, que sera fresche & vents fors avecq pluyes, ardeur & siccité febricitante.

= Początek agresji Niemiec na zachodzie. Linia Maginota — oddana „bez walki”.


— Dernier quart le 10 à 17 minu. par Iupiter opposant, chaut, humide, finissant heure de maling effect, puis ardente.

= Kapitulacja Francji, efekt polityki ustępstw, powstaje rząd Vichy.


— Nouvelle Lune le 18 à 1 heure 4 minu. conjointe avec Mercure, & autres aspets de chaleur vehemente ardeur & seicheresse.

= Bitwa o Anglię, udział pilotów polskich i RAF, „żar z nieba” — obrona przestrzeni powietrznej.


— Premier quart le 26 à 4 minutes en Scorpius passant les jours Caniculaires qui sera un peu fresche faisant tonnerre.

= Caniculaires: pora roku u starożytnych Rzymian, czas upalnych dni letnich. Rzym — tym określeniem Nostradamus koduje informację o Rosji, Związku Radzieckim.


Lipiec 1555 obrazuje początek II wojny światowej w Europie Zachodniej, od agresji Niemiec na Benelux i Francję, przez kapitulację Francji i powstanie rządu Vichy, po heroiczny opór podczas Bitwy o Anglię z udziałem RAF i polskich pilotów. Symboliczne opisy „pogody” odzwierciedlają strach, chaos i napięcie wojenne, a jednocześnie wskazują na reakcję Zachodu, z USA jako paternalistycznym „Pasterzem”, starającym się powstrzymać ekspansję hitlerowskiego totalitaryzmu, oraz na zagrożenie ze strony Związku Radzieckiego („Rzym”) w tle globalnego konfliktu.

Sierpień 1555

6, 12, 13, 20, parlera la Dame,

L’aisné sera par femme corrumpu.

D Y I O N, Guienne, gresle, fouldre l’entame

L’insatiable de sang & vin repeu.


1. „6, 12, 13, 20, parlera la Dame,”

= „6, 12, 13, 20, przemówi Pani”

W kodzie Nostradamusa Dama to kobieta dystyngowana, kontrapunkt do „kobiety upadłej”. Jeśli faszystom przyporządkujemy określenie „upadła”, to damą są państwa, dla których demokracja i pokojowe współistnienie jest najwyższym dobrem. Pierwszy wers: przemówi „Dama”: 6 czerwca 1944 — Normandia, 17 września — Market Garden; informacje o froncie zachodnim.


2. „L’aisné sera par femme corrumpu.

= „Starszy (pierworodny) zostanie zepsuty przez kobietę”

Wełnisty = Niemcy, Baran = państwo niemieckie. Drugi wers koduje sukcesy Aliantów na wszystkich frontach.


3. „D Y I O N, Guienne, gresle, fouldre l’entame”

= D Y I O N, Guienne, grad, piorun rozpoczęcie”

Guienne — historyczny region w południowo-zachodniej Francji. Inwazja Aliantów na Sycylię.


4. „L’insatiable de sang & vin repeu.”

= „Niepohamowany w krwi i winie odradza”

Dalszy ciąg Kampanii Włoskiej (9 lipca 1943 — 2 maja 1945), Monte Cassino — maj 1944 r.


Czterowiersze z Prognozy z 1555 roku dopełnia opis prozą, który również ma ukryty sens. Cenne są opisy „stanu pogody”, uznawane za onomatopeistyczno-symboliczny stan społeczeństwa lub grupy ludzi.


Aoust sera pleine lune le 2 à 9 heures 53 mi. en Aquarius, pluvieuse, & vents australx & Septentrionalx tendant à frescheur. Dernier quart le 9 en Virgo, & Mars en Scorpion, que fait jugement tonnerre, eclistres, chaut & sec, & temps muable. — Nouvelle lune le 16 à 18 heu. 4 minutes par deux sextilz de Iupiter à Mars en Leo, que sera attrempee: mais grande mutation de temps & pluyes. Premier quart le 24 en Sagittarius, fresch, & humide. Pleine Lune le 31 à 18 h 11 mi. en Pisces, pluye, & là finissant piretique.


— Aoust sera pleine lune le 2 à 9 heures 53 mi. en Aquarius, pluvieuse, & vents australx & Septentrionalx tendant à frescheur.

= Lądowanie w Normandii, chłodna morska woda.


— Dernier quart le 9 en Virgo, & Mars en Scorpion, que fait jugement tonnerre, eclistres, chaut & sec, & temps muable.

= Operacja Market Garden, Alianci nad Renem.


— Nouvelle lune le 16 à 18 heu. 4 minutes par deux sextilz de Iupiter à Mars en Leo, que sera attrempee: mais grande mutation de temps & pluyes.

= Inwazja na Sycylię, wojska sprzymierzonych posuwają się rześko naprzód.


— Premier quart le 24 en Sagittarius, fresch, & humide. Pleine Lune le 31 à 18 h 11 mi. en Pisces, pluye, & là finissant piretique.

= Kampania Włoska, w tym zakończenie faszyzmu włoskiego — 29 września 1943. Kapitulacja Włoch.


Sierpień 1555 ukazuje przełomowy okres kampanii aliantów w Europie Zachodniej i Śródziemnej podczas II wojny światowej: lądowanie w Normandii, operację Market Garden, postępy na

Sycylii i kampanię włoską prowadzącą do upadku faszyzmu we Włoszech. Symboliczne opisy pogody odzwierciedlają trudne warunki, zmienność sytuacji i wysiłek militarny, a jednocześnie wskazują na determinację aliantów i „przemówienie” państw demokratycznych wobec agresji totalitarnej.

Wrzesień 1555

Plorer le ciel, a il cela fait faire,

La mer s’appreste, Anibal fait ses ruses:

Denys mouillé, classe tarde, ne taire

N’a sceu secret, & à quoy tu t’amuses.


1. „Plorer le ciel, a il cela fait faire,”

= „Badać niebo, a on to spowodował / uczynił”

Atak Cesarstwa Wielkiej Japonii na Stany Zjednoczone — Pearl Harbor, 7 grudnia 1941 r.


2. „La mer s’appreste, Anibal fait ses ruses:”

= „Morze się przygotowuje, Hannibal stosuje swoje podstępy”

Wojna na Pacyfiku — pierwsze sukcesy japońskie: Filipiny, Singapur i inne terytoria. „Hannibal” symbolizuje przebiegłość i taktyczne manewry japońskie. „Dionizjusz — koduje błędy Amerykanów i odniesienia do Konstytucji USA, pierwszej ustawy zasadniczej na świecie, która stanowi fundament państwa.


3. „Denys mouillé, classe tarde, ne taire”

= „Denys (Dionizjusz) zmoczony, klasa spóźniona, nie milczeć”

Sygnał, że szybkie zakończenie wojny zmniejszy liczbę ofiar wśród żołnierzy i cywilów.


4. „N’a sceu secret, & à quoy tu t’amuses.”

= „Nie znał tajemnicy i do czego się bawisz”

Końcowy akord wojny japońskiej — Hiroszima i Nagasaki, Projekt Manhattan i zakończenie wojny na Pacyfiku.


Czterowiersze z Prognozy z 1555 roku dopełnia opis prozą, który ma ukryty sens. Opisy „stanu pogody” pełnią funkcję symbolicznego odzwierciedlenia sytuacji społecznej i militarnej.


Dernier quart le 7 à 10 minu. à la teste du Dragon en Virgo, chaut & sec, tendant à bon temps tonnerres eclistres. Nouvelle lune le 15 à 8 h. 30 minu. en Scorpio, froide & seiche, tendant à pluyes longues, tempestueuses par jours moderés febricitante. Premier quart le 23 à 9 minutes par opposition de Saturne au Soleil passant la queue du dragon, en Capricorne, froit & sec, & brouillats. Pleine Lune le 30 en Aries à 2 h. 52 mi. chaude, humide justement attrempee quartaines & flux dissinteriques, brouillats.


— Dernier quart le 7 à 10 minu. à la teste du Dragon en Virgo, chaut & sec, tendant à bon temps tonnerres eclistres.

= Pearl Harbor — koniec pokoju dla Amerykanów.


— Nouvelle lune le 15 à 8 h. 30 minu. en Scorpio, froide & seiche, tendant à pluyes longues, tempestueuses par jours moderés febricitante.

= Początek wojny na Pacyfiku.


— Premier quart le 23 à 9 minutes par opposition de Saturne au Soleil passant la queue du dragon, en Capricorne, froit & sec, & brouillats.

= Japońska dominacja na Pacyfiku.


— Pleine Lune le 30 en Aries à 2 h. 52 mi. chaude, humide justement attrempee quartaines & flux dissinteriques, brouillats.

= Wybuch bomb atomowych w Hiroszimie i Nagasaki, kończący wojnę i epokę japońskiego nacjonalizmu.


Wrzesień 1555 w wizjach Nostradamusa jednoznacznie koduje dramatyczne wydarzenia na Pacyfiku w czasie II wojny światowej. Symbolika astronomiczna odzwierciedla kolejne etapy konfliktu — od ataku na Pearl Harbor, poprzez japońską ekspansję, aż po użycie broni atomowej i zakończenie wojny.

Październik 1555

Venus Neptune poursuivra l’entreprinse,

Serrez, pensifz, troublez les opposans,

Classe en Adrie: citez vers la Tamynse,

Le quart bruit, blesse de nuit les reposans.


1. „Venus Neptune poursuivra l’entreprinse,”

= „Wenus i Neptun będą ścigać przedsięwzięcie / poczynania”

Symboliczny „Neptun” odnosi się do operacji „Hannibal”, czyli ewakuacji niemieckich żołnierzy i cywilów z Kurlandii, Prus Wschodnich i tzw. „korytarza polskiego” w pierwszej połowie 1945 roku. Jako kontekst tego czterowiersza należy mieć na uwadze kontekst historyczny wielowiekowej obecności Germanów na ziemiach Polskich, która przyniosła tylko liczne kłopoty — od Krzyżaków, przez Prusy, po rozbiory Polski — i zakończyła się dopiero po II wojnie światowej.


2. „Serrez, pensifz, troublez les opposans,”

= „Ściskajcie, myślicieli niepokój siejcie wśród przeciwników”

„Myśliciele” kodują Niemców. Ofensywa Armii Czerwonej w styczniu 1945 r. docierająca do Wału Pomorskiego i Odry zostawiła uciekinierów i cywilów niemieckich w niezwykle niekomfortowej sytuacji. Historycznie Niemcy zasłynęli z rozwoju myśli filozoficznej i naukowej, szczególnie w XVIII–XIX wieku.


3. „Classe en Adrie: citez vers la Tamynse,”

= „Flota w Adriatyku: miasta w kierunku Tamizy”

„Miasta w kierunku Tamizy” — ucieczka niemieckich uchodźców drogą morską na zachód.


4. „Le quart bruit, blesse de nuit les reposans.

= „Czwarta ćwiartka hałasuje, rani nocą odpoczywających”

Statki niemieckie z uchodźcami zatopione przez Sowietów — przykład MS Wilhelm Gustloff, 30 stycznia 1945 r., godz. 21:16, trafiony torpedami radzieckiego okrętu podwodnego.


Dernier quart le 7 en Cancer jour franc tendant à bon temps peu muable & brouillats, bruineux pluyes. Nouvelle lune le 15 à 2 h. 30 mi. conjointe à Iupiter, en Scorpio froide & seiche, fermant la mer, tumultuant pluyes. Le premier quart le 22 en Capricornus, qui sera froit & sec, amenant pluyes vents, rosees, brouillats temps muable & divers. Pleine lune le 29 à 12 heures 40 mi. par deux oppositions de Iupiter & de Mercure en Taurus, ventz frois, brouillats, pluyes.


— Dernier quart le 7 en Cancer jour franc tendant à bon temps peu muable & brouillats, bruineux pluyes.

= Ostatnie chwile Niemców na Wschodzie.


— Nouvelle lune le 15 à 2 h. 30 mi. conjointe à Iupiter, en Scorpio froide & seiche, fermant la mer, tumultuant pluyes.

= Armia Czerwona odcina drogę ucieczki przez morze; zgiełk i chaos.


— Le premier quart le 22 en Capricornus, qui sera froit & sec, amenant pluyes vents, rosees, brouillats temps muable & divers.

= Początek ewakuacji niemieckich uchodźców.


— Pleine lune le 29 à 12 heures 40 mi. par deux oppositions de Iupiter & de Mercure en Taurus, ventz frois, brouillats, pluyes. — Zaburzenia i zatopienia statków z uchodźcami.


Październik 1555 w wizjach Nostradamusa odzwierciedla dramatyczny koniec niemieckiej obecności we wschodniej Europie podczas II wojny światowej. Astrologiczne opisy „pogody” symbolizują chaos ewakuacji, zatopienia statków i działania Armii Czerwonej, kończące tragiczną epokę.

Listopad 1555

Le grand du ciel soubz la cappe donra

Secours Adrie à la porte fait offre,

Se sauvera des dangers qui pourra,

La nuit le grand, blessé poursuit le coffre.


1. „Le grand du ciel soubz la cappe donra”

= „Wielki z nieba pod peleryną da / ześle”

„Le grand” — potężne Stany Zjednoczone i ogólnie Alianci: Wielka Brytania, USA i inni sojusznicy demokratycznych państw.


2. „Secours Adrie à la porte fait offre,”

= „Pomoc Hitlera przy bramie składa ofertę”

Naloty dywanowe na niemieckie miasta, np. Drezno — „Brama” to symbol ostatnich dni Berlina, obrona stolicy III Rzeszy. Adrie — Hitler.


3. „Se sauvera des dangers qui pourra,”

= „Uratować się przed niebezpieczeństwami będzie mógł ten, kto może”

Pomimo działań wojennych, duża część niemieckiej ludności cywilnej uniknie zagłady.


4. „La nuit le grand, blessé poursuit le coffre.”

= „W nocy wielki, ranny podąży do skrzyni.”

Samobójcza śmierć Hitlera — koniec tyranii i symboliczny koniec wojny w Europie.


Dernier quart le 5 [à] 17 mi. par deux autres de Iupiter à Mercure en leurs jours moderez, addonnez à brouillats & vents pluvieux. Nouvelle Lune le 13 à 20 heures 32 minutes, conjoincte à Venus en

Sagittaire par Soleil & Lune, froide & seiche, vents, pluyes, & brouillats, mauvaise. Premier quart le 21 à 7 minu. En Pisces, pluye, & là finissant brouillats, vents, insulte, Ruyneux, mutation de temps. Pleine Lune le 28, à quatre minutes, à la teste du dragon, par sextil de Iupiter & Mars en Virgo, jours divers, facheux, muables, & pluvieux.


— Dernier quart le 5 [à] 17 mi. par deux autres de Iupiter à Mercure en leurs jours moderez, addonnez à brouillats & vents pluvieux.

= Naloty dywanowe USA i Wielkiej Brytanii.


— Nouvelle Lune le 13 à 20 heures 32 minutes, conjoincte à Venus en Sagittaire par Soleil & Lune, froide & seiche, vents, pluyes, & brouillats, mauvaise.

= Armia Czerwona i Alianci u wrót Berlina.


— Premier quart le 21 à 7 minu. En Pisces, pluye, & là finissant brouillats, vents, insulte, Ruyneux, mutation de temps.

= Koniec tyrana, czas na pokój.


— Pleine Lune le 28, à quatre minutes, à la teste du dragon, par sextil de Iupiter & Mars en Virgo, jours divers, facheux, muables, & pluvieux.

= Zadośćuczynienie: Procesy norymberskie, rozliczenie zbrodni nazistowskich.


Listopad 1555 w wizjach Nostradamusa symbolizuje epilog II wojny światowej w Europie. Astrologiczne opisy „pogody” odzwierciedlają bombardowania, końcowe starcia w Berlinie oraz początek procesu przywracania sprawiedliwości i odbudowy po wojnie.

Grudzień 1555

La porte exclame trop frauduleuse & fainte,

La gueulle ouverte, condition de paix,

Rone au cristal, eau, neige, glace tainte,

La mort, mort vent par pluye casse faix.


1. „La porte exclame trop frauduleuse & fainte,”

= „Bramę oblewa zbyt podstępna i fałszywa”

Perfidne tłumaczenie Niemców po wojnie — próba zrzucenia winy na Hitlera i faszystów („my nie jesteśmy winni”).


2. „La gueulle ouverte, condition de paix,”

= „Otwarta paszcza / usta, warunek pokoju”

Stan powojennego pokoju — krótkotrwały, od razu rozpoczęły się napięcia między kapitalistami a komunistami — Konferencja poczdamska.


3. „Rone au cristal, eau, neige, glace tainte,”

= „Strefa w kryształowej formie, woda, śnieg, zatruty lód”

Rona — to zapewne Zona — czyli strefa. Cztery strefy okupacyjne — przypisane Sowietom i Aliantom, symbolizowane przez „kryształ, wodę, śnieg i lód”.


4. „La mort, mort vent par pluye casse faix.

= „Śmierć, śmierć, wiatr przez deszcz łamie ciężary”

Koniec „przyjaźni” pomiędzy Aliantami i Sowietami — początki Zimnej Wojny, podział wpływów w Europie.


Premier quart le 5 à 18 minutes en Virgo, jours divers de toute froidure, gelees, neiges, pluyes, vents, brouillats, nubileux. Nouvelle Lune le 13 à 15 heures 19 minutes, conjointe à Venus en Sagittarius, faisant tresmauvais temps, de neiges, pluyes, gelees, brouillats. Premier quart le 20 à 16 minutes, conjoint de Saturne, du tout maling, mauvais, peu attrempé, fluves gros, gelees, neiges, brouillats, nubileux obscurement & troublant par diverses facons, mauvaise issue de temps de l’année, ne faisant point son devoir. Pleine Lune le 27 à 15 heures 27 minutes, par deux oppositions de Venus & Mercure vent terriblement froit, gelee. La fin de l’an, jours peu attrempez: mais de peu de duree.


— Premier quart le 5 à 18 minutes en Virgo, jours divers de toute froidure, gelees, neiges, pluyes, vents, brouillats, nubileux.

= Pierwsze chwile po wojnie, chłód i zamęt.


— Nouvelle Lune le 13 à 15 heures 19 minutes, conjointe à Venus en Sagittarius, faisant tresmauvais temps, de neiges, pluyes, gelees, brouillats.

= Niesnaski między byłymi Aliantami, ustalanie powojennych granic.


— Premier quart le 20 à 16 minutes, conjoint de Saturne, du tout maling, mauvais, peu attrempé, fluves gros, gelees, neiges, brouillats, nubileux obscurement & troublant par diverses facons, mauvaise issue de temps de l’année, ne faisant point son devoir.

= Strefy okupacyjne, zamęt i różne wizje przyszłości pokonanego wroga.


— Pleine Lune le 27 à 15 heures 27 minutes, par deux oppositions de Venus & Mercure vent terriblement froit, gelee. La fin de l’an, jours peu attrempez: mais de peu de duree.

= Koniec współpracy Aliantów i Sowietów, początek „zimy” w relacjach międzynarodowych. Przeżyli powinni dziękować Opatrzności za ocalenie.


Grudzień 1555 symbolizuje w wizjach Nostradamusa stabilizację po wojnie w Europie Zachodniej i początek zimnej rywalizacji między mocarstwami, pokazując polityczne napięcia, podziały stref okupacyjnych i realia powojennego świata. Astrologiczne opisy pogody odzwierciedlają chłód, chaos i niepewność w tym okresie.

Podsumowanie roku 1555

L’ame presage d’esprit divin attainte,

Trouble, famine, peste, guerre courir,

Eaux, siccité, terre mer de sang tainte:

Paix, trefve, à naistre: Prelats, Princes mourir.


1. „L’ame presage d’esprit divin attainte,”

= „Dusza przewiduje osiągnięcie ducha boskiego”

Rewolucja Październikowa w Rosji (1917) — początek zmian o globalnym zasięgu.


2. „Trouble, famine, peste, guerre courir,”

= „Niepokoje, głód, zaraza, wojna pędzą”

Burzliwy czas dwudziestowiecznych ideologii — wyłaniają się dwa totalitarne systemy: Komunizm i Nazizm.


3. „Eaux, siccité, terre mer de sang tainte:”

= „Wody, susza, ziemia morzem krwi splugawiona”

Wybuch II Wojny Światowej — najkrwawszej wojny w historii ludzkości.


4. „Paix, trefve, à naistre: Prelats, Princes mourir.”

= „Pokój, rozejm, ma się narodzić: Prałaci, książęta umrą”

Koniec totalitarnych reżimów w Niemczech i Japonii — epilog konfliktu.


Czterowiersz ten podsumowuje wszystkie wydarzenia od stycznia do grudnia 1555 roku, ukazując zdolność Nostradamusa do dostrzegania ciągłości historii — zarówno politycznej, jak i społecznej.


Wizje te, choć zakodowane, nie są przepowiedniami w tradycyjnym sensie, lecz precyzyjnymi obrazami przyszłości, których mechanizm pozostaje tajemnicą mistrza.


Rok 1555, od stycznia do grudnia, obejmuje historię około 40 lat XX wieku — od Rewolucji Październikowej po epilog II Wojny Światowej i pierwsze napięcia Zimnej Wojny. Nostradamus w swoim kodzie ukazuje ciągłość historyczną, skutki ideologii totalitarnych i długofalowy wpływ konfliktów globalnych.


Chronologia roku 1555 w kontekście wydarzeń historycznych


STYCZEŃ — Rewolucja Październikowa w Rosji (1917)

LUTY — Wojna polsko-bolszewicka (1919–1921)

MARZEC —  Początek dwudziestolecia międzywojennego

KWIECIEŃ — Druga połowa dwudziestolecia międzywojennego

MAJ — Początek II Wojny Światowej (1 września 1939)

CZERWIEC — „Dziwna wojna” na Zachodzie

LIPIEC — Bitwa o Anglię; agresja Niemiec na ZSRR

SIERPIEŃ — Drugi front. Lądowanie aliantów w Normandii

WRZESIEŃ — Wojna na Pacyfiku. Pearl Harbor

PAŹDZIERNIK — Koniec wojny w Europie Wschodniej

LISTOPAD — Epilog II Wojny Światowej

GRUDZIEŃ — Początki Zimnej Wojny

Almanach na rok 1556

Wstęp

Rok 1555, jak dla mnie, jest taką przysłowiową nicią Ariadny, za pomocą którego można wyjść z Labiryntu niewiedzy i ignorancji. Dla lepszego zrozumienia wielkości przekazu rok ten przyrównać można jeszcze do Kamienia z Rosetty, który jak powszechnie wiadomo, miał przełomowe znaczenie dla odczytania egipskich hieroglifów. Rok ten kodowany jest na różne sposoby: Prognostykiem — pisany prozą, Wróżbą — czterowiersze, oraz Almanachem. Moim zdaniem, rok ten stanowi zakodowaną wiedzę o wydarzeniach z początków XX wieku, natomiast wszystkie następne nostradamusowe lata “opowiadają” o kolejno-późniejszych okresach naszej historii.


Rok 1555 to okres około czterdziestu lat naszej historii. Cofając się, Nostradamus koduje wcześniejsze okresy. I tak rok 1554 — opowiada o najistotniejszych wydarzeniach historycznych, których świadkami byli ludzie żyjący w drugiej połowie XIX wieku z końcowym akordem, który ten wiek mniej więcej kończy — czyli Pierwszą Wojną Światową. Rok 1553 — znowu się cofamy — to przełom XVIII/XIX wieku, i tak dalej.


Wszystkie następne „lata” w piśmiennictwie Nostradamusa stanowią zakodowaną wiedzę za pomocą Almanachów i Wróżb o kolejnych wydarzeniach historycznych, które z żelazną konsekwencją przestrzegają zasady kontinuum upływu czasu, co stanowi doskonałe ułatwienie w deszyfracji tekstu, a zarazem niepodważalny argument słuszności zajmowania się Almanachami, a nie rozsypanymi i celowo pomieszanymi przez autora Centuriami. Kto chce tkwić w Labiryncie — jego wola, niech szuka straconego czasu.


Poniżej przedstawiam rozszyfrowany przeze mnie Almanach na rok 1556. Oryginalny tekst Almanachu pochodzi ze strony C.U.R.A — The International Astrology Research Center, po którym następuje tłumaczenie: Ad 1, Ad 2…


O sposobie kodowania wizji przez Nostradamusa najdobitniej przekonać się można na przykładzie wyrażenia — „Oseroy”. Lokalizacja tego słowa w czaso-historii, dosłownie i w przenośni, uwidacznia geniusz jego partycypacji. Co więcej, jest to bardzo szczególna umiejętność — John Milton swój najsłynniejszy poemat „Raj utracony” opublikował w 1667 roku — czyli ponad sto lat po jego śmierci.

Almanach na rok 1556

Link — http://cura.free.fr/dico-a/611A-alm1556.html

DE L’EPISTRE LIMINAIRE

1. Je n’oseroy referer par escrit la centieme partie de ce que le celeste ornement fait apparoir tant par guerres & execrables effusions de sang comme aussi par famines & pestilentes maladies, dont seront vexez les humains: de sorte qu’avant que soit la fin de l’année on cuidera les siecles estreprochains de leur renovation, objectant à un des Monarques ce que jadis à Tibere fut objecté, Aurea mutasti Saturni secula Caesar, Incolumi nam te ferrea semper erunt. [Tu as changé les siècles d’or de Saturne, ô César, et tant que tu vivras, ils seront toujours de fer].


OTWARCIE (list, pismo)

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 15.75
drukowana A5
za 57.55