Tomik poezji przedstawiający odbicie świata w krzywym zwierciadle. Milczący czarny gołąb to zbiór luźno powiązanych wierszy które łączy jedno — nic.
Wiersze te to dyskurs z dawno martwymi myślicielami, podjęcie odwiecznego dialogu, ze stoikami, nihilistami, cynikami, idealistami etc.
To opaczne rozumienie wszyskich minionych wartości.
Teksty bez wątpienia mają spory potencjał. Można by było się przyczepić do paru rzeczy, aczkolwiek całość jest warta przeczytania i polecenia.
1
18 maja 2022, o 17:23
Gość
chujowe
7 maja 2022, o 15:37
Gość
Kościół bez Boga
Brakuje szczerych emocji, całość jest przesiąknięta nadmiernym wyrafinowaniem i sztuczną pewnością
1
11 marca 2022, o 13:33
autor
Aleksander Dąbrowski
Każdy w lekturze ma inne oczekiwania.
Chciałbym zaznaczyć że jak od kościoła odejmie się Boga to zostają ludzie, wspólnota. Naoczne świadectwo zmiany, obłudy, prawdy. Zasadniczo w kolektywie znajduje się nawjięcej z realnego ablolutu. A propos nieszczerości emocji muszę wyrazić niezgodę, fakt że ktoś nie umie się do nich odnieść nie oznacza że są one nieszczere. Emocje są personalne, nie zawsze jest się w stanie z nimi utożsamiać