O książce
„Mówisz o samotności? Przeterminowała się w minionym stuleciu. Wspominasz przyszłość? Odeszła wbrew osądom czasu. Nie jestem tą wymówką, o którą starałeś się dawniej; kojarzę się raczej z początkiem jutra. Zapamiętałam dokładnie Twoje powitanie — okazało się idealnym alibi. Nie nasyci mnie jesienny powiew, nic nie wskóra obojętna noc. Będę, choć zapomniałam o zmysłach. A może by tak ocknąć się i sprawdzić, jak daleko stąd do końca?”