E-book
23.63
drukowana A5
25.8
drukowana A5
Kolorowa
46.15
Marzenie łezki

Bezpłatny fragment - Marzenie łezki


Objętość:
37 str.
ISBN:
978-83-8431-300-8
E-book
za 23.63
drukowana A5
za 25.8
drukowana A5
Kolorowa
za 46.15

Marzenie Łezki

Działo się to głęboko w zielonym lesie, w wiosce, która znajdowała się w jego środku. Otaczał ją wielki magiczny agrestowy płot. Dzięki temu wioska była widzialna tylko dla jej mieszkańców — niezwykłych istot zwanych duszkami kropelek. Najstarszym i najmądrzejszym był Krwinek. Był on opiekunem wioski. Dbał nie tylko o bezpieczeństwo jej mieszkańców, ale również o zdrowie ludzi na całym świecie. Jednak bajka, której słuchacie, dotyczy najmłodszego duszka o imieniu Łezka. Co wydarzyło się w wiosce? Jesteście ciekawi? Chodźcie ze mną, a wszystko wam opowiem.

Usiądźcie wygodnie.

Wsłuchajcie się w treść.

By przeżyć przygodę,

musicie w nią wejść.

Skupcie na słowach,

niech nikt nie przeszkadza.

Tutaj zaczyna się

magiczna historia.

Rozdział I. Narodziny Łezki

A zaczęło się to zanim Łezka przyszła na świat. Każdy dzień w wiosce wyglądał tak samo. Rozalia, duszek kropelki rosy, zajmowała się ogrodnictwem. Codziennie podlewała trawniki na całym świecie. Dbała o to, by ziemia rodziła dużo kolorowych i pięknych kwiatów, owoców i warzyw. Pilnowała też by drzewa rosły duże i silne. Duszek kropelki wody o imieniu Akła pilnowała, aby ludziom i zwierzętom nie brakowało wody do życia. Mżawek, duszek kropelki deszczu, odpowiedzialny był za pogodę. Troszczył się o równowagę w przyrodzie. Ustalał też zmiany pór roku. Każdy z duszków kropelek miał wiele odpowiedzialnych zadań. Dlatego każdy z nich miał pomocników. Pomocnikami były duszki mniej znanych kropelek. Duszek kropelki atramentu — Kleksik, duszek oliwy — Oliwia i Potek — duszek kropelki potu. W wiosce mieszkał też duszek kawy Kofi czy Klejek, duszek kropelki kleju.

Każdy z nich codziennie pilnował z wielką starannością swoich zadań. Wykonywał je najdokładniej jak tylko potrafił. Jednak pewnego dnia wiele się zmieniło. Było to podczas niezwykłej, burzliwej nocy. Dlaczego niezwykłej? Dlatego, że raz padał ulewny deszcz, a chwilę później sypał śnieg. Następnie przychodziła mgła z piorunami, a za chwilę powróciła ulewa. Najdziwniejsze było to, że w trakcie tej nocy każdy z duszków utracił na trzy godziny swoją zdolność. To właśnie wtedy na świat przyszła Łezka. Jej narodziny niosły za sobą wiele pytań wśród mieszkańców Kropelkowa. Każdy zadawał sobie pytanie:

— Cóż to za duszek przyszedł na świat, że nawet pogoda tańczyła podczas jego narodzin?

Jednak nikt nie znał odpowiedzi na to pytanie. Wszystkie duszki zaniepokojone zdarzeniem udały się do Krwinka. Opiekun, aby uspokoić mieszkańców powiedział:

— Jestem zaniepokojony tak samo jak wy. Jednak przekonany jestem, że wkrótce wszystko się wyjaśni.

Po tych słowach wszystkie duszki rozeszły się do swoich domów. Pomimo, że niektórym ciężko było usnąć po tym zdarzeniu, to w końcu i oni zasnęli.

Rozdział II. Pradawny duch

Życie w wiosce po pamiętnej nocy wróciło do normy. Łezka rosła szybko i była zdrowa. Bawiła się z innymi duszkami. Codziennie przyglądała się też pracy, jaką każdy z jej przyjaciół wykonywał.

I tak mijały kolejne tygodnie. Łezka zauważyła, że pomimo, iż każdy duszek ma dużo pracy to jest szczęśliwy. Tylko ona z dnia na dzień smutniała. Chcąc rozwiązać swój problem wybrała się nad staw. Tam odczuwała spokój, który pozwalał jej poukładać sobie myśli. Łezka czuła, że w jej życiu brakuje zajęcia. Czuła się niespełniona. Odwiedzała to miejsce codziennie. Nieraz płakała i patrząc na staw pytała samą siebie:

— Dlaczego nie mogę być potrzebna tak jak inni? Dlaczego nikt nie chce przydzielić mnie do kogoś z nich? Czy jestem gorsza? A może nie mam żadnego talentu i nikt mnie nie chce? Boją się, że sobie nie poradzę?

— Każdy duszek kropelki ma swoje przeznaczenie — usłyszała pewnego dnia, gdy ponownie płacząc nad stawem, zadawała sobie te same pytania.

— Kto tu jest? — zapytała wystraszona Łezka — Nie widzę cię?

— Ty również. Przyjdzie czas, że odkryjesz swoje powołanie.

— Ale kim jesteś? Skąd to wszystko wiesz? — zapytał młody duszek.

Ale i na to pytanie nie otrzymała odpowiedzi. Wstała i szybko zaczęła biec w kierunku domu. Cały czas słyszała jednak ten głos:

— Udaj się do duszka Krwinka. Udaj się do duszka Krwinka. Udaj się do duszka Krwinka…

Łezka nie oglądała się za siebie. Jednak czuła, że ostatnie słowa, które usłyszała nad stawem na zawsze odmienią jej życie.

Cały następny dzień rozmyślała nad tym, co przeżyła. Nie dawało jej to spokoju. Postanowiła zatem udać się do opiekuna wioski i opowiedzieć całe wczorajsze zdarzenie.

— To był duch świata — rzekł opiekun i dodał — To najstarszy i wieczny duch, który sprawuje opiekę nad wszystkim.

— Ale czego chciał ode mnie? — spytała Łezka.

— Tak. To dobre pytanie — odparł Krwinek, tłumacząc dalej — Pokazuje się tylko wtedy, gdy dzieje się coś ważnego. Zatem dla niego musisz być bardzo ważna. Hmmm. Tylko jakie jest twoje przeznaczenie?

Opiekun długo myślał i w końcu postanowił:

— Od jutra zaczniesz pracę. U każdego duszka spędzisz jeden dzień. Mam nadzieję, że to pozwoli określić twój talent i wskaże twoje miejsce na ziemi. Zaczniesz u Rozalii.

Łezka wyszła uradowana z tej decyzji. Uważała, że dzięki temu zacznie się nowy etap w jej życiu.

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 23.63
drukowana A5
za 25.8
drukowana A5
Kolorowa
za 46.15