E-book
15.75
drukowana A5
54.24
Listy Apostoła Pawła

Bezpłatny fragment - Listy Apostoła Pawła

Przekład Wierny


Objętość:
250 str.
ISBN:
978-83-8369-018-6
E-book
za 15.75
drukowana A5
za 54.24

Wprowadzenie

Jak w przypadku, każdego tłumaczenia, podstawą był język Grecki, głównie Textus/Receptus, który ma powiązanie z Erazmem z Roterdamu, uzupełniam go najnowszymi poprawkami u Nestle Aland wyd.28., czyli najbardziej uważany za wiarygodny, jako tekst Aleksandryjski, więc niektóre słowa z tekstu Erazma zniknęły. W swoim drugim wydaniu z 1519 roku Erazm dokonał wielu poprawek oraz skorzystał z dodatkowego manuskryptu pochodzącego z XII wieku i zawierającego cały tekst Nowego Testamentu za wyjątkiem Objawienia. To wydanie posłużyło Lutrowi do przekładu Nowego Testamentu na język niemiecki, a Wiliamowi Tyndale’owi — na język angielski. Między tekstem Aleksandryjskim a TR są różnice, których przeciętny czytelnik nie zauważa. Tłumacząc Biblię, należy sobie zadać pytanie: Do kogo tekst ma trafić, do biblistów, czy do przeciętnego czytelnika, których chce zrozumieć przesłanie, a nie doszukiwać się piątego znaczenia greckiego słowa.


Ważniejsze jest, aby dokładny tekst grecki, dostosować do wymogów języka polskiego, tak jest w każdym tłumaczeniu, co niemal zmusza do dodania rodzajnika, przysłówka, czy dodatkowego słowa. Spór o poprawność tekstu, według najstarszych manuskryptów, staje się śmieszny, gdy i tak trzeba dostosować tłumaczenie do języka polskiego, czyli jak powiedziałem dodać słowa, aby zdanie było zrozumiałe i to jest nieuniknione. Prawdziwi tłumacze, raczej wiedzą, o czym mówię. Wśród czytelników, najważniejszy jest trend tłumaczenia dosłownego, co prowadzi w wielu tekstach do powstawania nowej teorii, gdy ktoś wyciąga piąte znaczenie słowa, i buduje na tym nową teorię, której to apostoł nie miał na myśli. Najważniejsze w tym przekładzie nie jest dosłowne tłumaczenie, a poprawne oddanie myśli autora. W przekładach Biblii często mamy tekst naciągnięty do wyznawanych poglądów, takim tłumaczeniem stał się przekład Świadków Jehowy Przekład Nowego Świata, 1Moj,1,2 „(2): A ziemia była bezkształtna i pusta i ciemność panowała na powierzchni głębiny wodnej; a czynna siła Boża przemieszczała się tu i tam nad powierzchnią wód. [Przekład Nowego Świata, Rdz 1]” W oryginale nie ma „czynna siła, tu i tam, to wprowadza całkiem nową teorię do Biblii, a nie, że dostosowuje się do myśli autora księgi. Luter, tłumacząc Biblię na język niemiecki, dodał słowo „jedynie” ( po niemiecku allein ) w liście do Rzym,3,28 aby, podciągając je pod naukę o usprawiedliwieniu z wiary, tak że brzmiało ono: „Tak więc uważamy, że człowiek zostaje usprawiedliwiony bez uczynków Prawa, jedynie przez wiarę”. Już w pierwszych wiekach, dołożono do Biblii, tekst udowadniający Trójcę, w 1Jana.5,7. Luter nie zastosował się do wiernego tłumaczenia, słowo w słowo, ale dostosował tłumaczenie do języka prostych ludzi. To tłumaczenie oddaje myśl Pawła, jednocześnie nie odchodzi od tekstu oryginalnego.


Zwroty trudne

Każdy język posiada zwroty idiomatyczne, które w przekładach biblijnych nie są tłumaczone w znaczeniu, ale słowo w słowo. Gdyby Grek nieznający polskiego przetłumaczył zdanie „rzuć okiem na to” to dosłownie wyszłoby, że ma wziąć oko i rzucić nim. Dla przykładu: 1Kor.14,32—33 dosłowne tłumaczenie; „na sposób człowieka walczyłem z dzikimi zwierzętami w Efezie” Apostoł stosuje przenośnie, po której używa kolejnej przenośni. „Złe kontakty towarzyskie psują dobre obyczaje”. Zwrot idiomatyczny, nie należy go tłumaczyć dosłownie, tak jak robią to przekłady Biblijne. Oddałem jako: „Zła nauka prowadzi do błędnych wniosków”. A dokładniej: „zła teoria, prowadzi do niewłaściwego zachowania, postawy”. Jeżeli zauważysz, że zdanie różni się od innych przekładów. Znaczy to, że był tu zwrot idiomatyczny, a nie błędne tłumaczenie.


Tłumacz

Czesław Czyż

List do Rzymian

Wstęp do listu do rzymian

Tłumaczenie Listu do Rzymian i Galacjan, jest skoncentrowane na oddaniu właściwej myśli ap. Pawła. Niezrozumienie myśli Pawła wprowadziło zamieszanie, w takich słowach jak „wiara”, „Prawo” czy „usprawiedliwienie”, które w listach Pawła ma kilka znaczeń, tłumacze nie odróżniają ich od siebie, wstawienie wszędzie tego samego słowa „prawo” czy „wiara” zmienia przesłanie Pawła. Słowo „usprawiedliwienie” w tłumaczeniach koncentruje się na nas, a nie na Bogu. On jest sprawiedliwością, z której korzystamy. Gdzie co wstawić, trzeba mieć wyczucie, dar proroczy, inspirację Ducha, bo w wielu miejscach bardzo trudno jednoznacznie stwierdzić, że właśnie takie tłumaczenie jest poprawne. Kolejnym kontrowersyjnym słowem jest „duch” i nie wiadomo czy chodzi o Ducha Świętego, czy o naszego ducha. Ja również robię to jedynie na wyczucie, bo w wielu miejscach nie da się tego odgadnąć z kontekstu.


Słowo „wiara”

W oryginale nie ma spółgłoski „w”. W większości tłumaczeń wstawiono „w” do tekstu, co daje nam: „z wiary w Chrystusa” a winno być: „z wiary Jezusa” tłumacze Biblii dodali „w” aby dostosować do języka polskiego. Nie można mieć o to pretensji, bo nie wyłapano myśli Pawła. Wydawało im się, że „wiara Jezusa” jest błędem. To zmieniło sens, także w innych miejscach: Rzym 3,22; Gal.2,16,20,22; Filip. 3,9; Efez. 3,12; Obj.2,13.

.

Ale greckie słowo „pistes”, które można tłumaczyć jako „wiara” lub „wierność” różni się diametralnie, od siebie, bo wiara nie wymaga czynów, a wierność oparta jest na czynach. Rozumie tę poprawkę tłumaczy Nowego Przymierza, którzy poprawili większość błędnego oddania słów „wiara Jezusa” zamiast „wiara w Jezusa”. Tylko aby właściwie przetłumaczyć tekst, nie wystarczy przełożyć znaczenie z greckiego na polski, to może zrobić każdy nieznający greki, za pomocą słownika, trzeba uchwycić myśl Pawła, błędne tłumaczenie słowo w słowo, doprowadziło do zamieszania, i wydaje się, że Paweł sobie przeczy.


Gal.3,11

„(11): Jest rzeczą zrozumiałą, że nikt nie doznaje usprawiedliwienia u Boga przez Prawo, ponieważ napisano: Sprawiedliwy żyć będzie dzięki wierze. [Przekład KUL, Ga 3]”.

Rzym.2,13

(13): Nie ci bowiem są sprawiedliwi u Boga, którzy przysłuchują się Prawu, lecz ci, którzy je wypełniają, ci będą usprawiedliwieni. [Przekład KUL, Rz 2]


Czy zatem usprawiedliwienie jest z wiary, czy z wypełnienia prawa? To nie Paweł sobie zaprzeczył, ale tłumacze, ponieważ zły dobór słów zmienił sens. Tworzy inną myśl, nie taką, jaką podał autor. Słowo „usprawiedliwiony” jest w wielu miejscach, odbierane jako „zbawiony”, ale to słowo ma jeszcze inne znaczenie „być sprawiedliwym”, czyli być uczciwym, żyć zgodnie z przykazaniami. Zbawienie daje Bóg, a nie nasza własna sprawiedliwość, z Biblii występuje jedno i drugie, mieszanie tego samego słowa, miesza czytelnikowi w głowie. Byś sprawiedliwym nie oznacza być bezgrzesznym, ale otrzymać sprawiedliwość od Boga, oznacza zbawienie, bezgrzeszność. Wróćmy do słowa „wiara”. Czy zatem mamy mieć wiarę Jezusa? Nie wiem, czy ktokolwiek osiągnął wiarę Jezusa, czy wierność Jezusa? Wierność znaczy posłuszeństwo Ojcu Niebios, ono doprowadziło go do zbawienia ludzkości. Jezus poszedł na krzyż, dzięki temu, że okazał się we wszystkim posłuszny i wierny Ojcu. Dzięki wierności Jezusa mamy zbawienie. To nie wiara Jezusa nas zbawia, ani wiara w Jezusa.


Hebr.5,8—9

I chociaż był Synem, nauczył się posłuszeństwa przez to, co wycierpiał, A osiągnąwszy pełnię doskonałości, stał się dla wszystkich, którzy mu są posłuszni, sprawcą zbawienia wiecznego.


Wzorem dla nas jest nie wiara Jezusa, której nie osiągniemy, ale wierność Jezusa, która jest dla nas wzorem. Ale teraz gdzie w zdaniu, wstawić słowo „wierność” a gdzie „wiara”? Tu przydałby się autor listu do Rzymian. Tłumacze poplątali oba słowa ze sobą. Biorę na wyczucie, gdzie zgadza się z kontekstem, by wstawić słowo „wiara”. Poprzez taką zmianę, spojrzymy na list z całkiem innej strony. Pojawi się nam zrozumiały obraz.


Przykład

List do Rzymian 1, 17—18

(17) bo jest w niej (ewangelii) objawiona sprawiedliwość Boża, z wiary do wiary, jak napisano: Sprawiedliwy zaś będzie żył z wiary. (17) Objawia ona sprawiedliwość Boga, pochodzącą z wiary i prowadzącą do wiary, — (Przekł. Liter.) (18) Gniew Boży z nieba objawia się bowiem przeciw wszelkiej bezbożności i niesprawiedliwości ludzi, którzy w niesprawiedliwości tłumią prawdę.


Poprawnie

Bo jest w niej objawiona sprawiedliwość Boża, pochodząca z wiary i prowadząca do wierności. Gniew Boży z nieba objawia się bowiem przeciw wszelkiej bezbożności i niesprawiedliwości ludzi, którzy w niesprawiedliwości tłumią prawdę.


Wszędzie w Nowym Testamencie tłumacze wstawiają jedno słowo „wiara”. Zbawieni jesteśmy przez wiarę, bo nikt z nas nie widział, jak Jezus umierał na krzyżu, przyjmujemy to wiarą, ale żyć mamy wiernością. Czy zatem powinno być „sprawiedliwy mój w wiary żyć będzie, czy sprawiedliwy mój z wierności żyć będzie?”. Kolejny tekst mówi: „z wiary w wiarę” co to znaczy?, konia z rzędem temu co to odgadnie. Sens ma, kiedy jedno ze słów wiara zamienimy na słowo wierność. Z wiary do wierności”, ponieważ „z wiary do wiary” nie ma sensu, jeśli mamy wiarę, to mamy wiarę, jest niezrozumiałe. Jeżeli uwierzymy, stajemy się wierni. Apostoł cytuje z księgi Habakuka. Jak tam zostało to oddane?


Hab.2,4

(4): Oto zginie ten, co jest ducha nieprawego, a sprawiedliwy żyć będzie dzięki swej wierności”.


Następne zdanie mówi o bezbożności i niesprawiedliwości, więc nie dotyczy słowa „wiara” tylko „wierność”, niesprawiedliwość i niewierność dotyczą naszej postawy, zachowania. Wiara to tylko zaufanie, przyjęta umysłem. Wierzę w Boga, i nic nie mogę z tym zrobić. Wierność wymaga posłuszeństwa Bogu. Zbawienie mamy z wiary, ale żyć musimy wiernością.


Przykład

Obj.2,13 mówi: „Wiary mojej się nie zaparłeś” Winno być: „Wierności dla mnie się nie zaparłeś”


Tradycyjne tłumaczenie sugeruje, że Bóg ma wiarę, a ty się jej nie zapierasz. Dokładnie jest odwrotnie, to człowiek ma być wiernym. Tłumaczenie musi też patrzeć poglądami tamtych czasów, podciąganie tekstów do współczesnych nauk kościelnych, jest fałszowaniem Biblii, zwłaszcza kiedy Biblia mówi coś przeciwnego do doktryny kościelnej. Kiedy porównamy oryginał grecki z dostępnymi tłumaczeniami, możemy zauważyć, jak wiele słów zostało dodanych do tłumaczeń, których nie ma w oryginale, to nie jest błąd, ani złośliwość, bo czytelnik musi zrozumieć, co czyta, aby zbudować zdanie po polsku, trzeba dołożyć nowe słowa, zgodne z myślą autora, i tu zaczynają się schody, co autor miał na myśli. Zły dobór słów stworzy nową teorię, myśl, której nie zamierzał podawać apostoł Paweł. Niech mi Pan wybaczy, w momentach, w których ja też nie trafiłem w odpowiednie słowa. To upoważnia wielu do dostosowania teksu pod własną teorię.

.


Komentarze

Nie jestem zwolennikiem komentarzy w samej Biblii, jest to mieszanie ludzkich poglądów, z natchnionym Słowem, sugerowanie czytelnikowi jak ma myśleć. Komentarze mogą być osobną książką, nie w Biblii, jest ona na tyle zrozumiała, że nie potrzebuje wyjaśnień, a daty i wydarzenia historyczne, zawsze można znaleźć w Internecie. Szczególnie w Księdze Apokalipsy Jana, która jest księgą symboli, i obecnie jest dziesiątki różnych poglądów co do znaczenia danego symbolu. Widać to jak na dłoni, jakie poglądy ma komentator, a czytelnik ma iść jego tokiem myślenia. Nie mieszajcie natchnionego Słowa z ludzką wyobraźnią.


Numeracja

Zachowano numery rozdziałów zgodnie z przyjętym zwyczajem, w formie akapitów, by nie przeszkadzało w czytaniu. Przypomnę, że oryginalny list nie miał podziału na wiersze i rozdziały, zrobiono to w średniowieczu, dla łatwiejszego znalezienia danego fragmentu. W oficjalnej numeracji jest za dużo wierszy, to bardziej przeszkadza w czytaniu, niż pomaga. Bywa, że nowy werset zaczyna się w połowie zdania, albo rozdziela ta samą myśl.

.

Tłumaczenie

 Czesław Czyż

.

Tczew — Październik -2023

Rozdział 1

(1) Paweł sługa Jezusa Chrystusa, powołany apostoł, który jest oddzielony do Bożej dobrej nowiny, która została wcześniej ogłoszona przez Jego proroków w Piśmie Świętym o Jego Synu, który według ciała pojawił się z nasienia Dawida.


(4), Który został ustanowiony Synem Boga w mocy Ducha Świętego, przez wskrzeszenie z martwych Jezusa Chrystusa naszego Pana. Przez którego, otrzymaliśmy łaskę i posłannictwo, prowadząc wszystkie narody do posłuszeństwa i wierności dla jego imienia. Wśród których jesteście i wy, powołani dla Jezusa Chrystusa.


(7) Wszystkim będącym w Rzymie, którzy miłują Boga, których powołał jako świętych, łaska wam i pokój od Boga Ojca naszego, oraz Pana Jezusa Chrystusa. Na początku chcę podziękować mojemu Bogu przez Jezusa, za was wszystkich, że wierność wasza jest ogłaszana na całym świecie.


(9) Bóg jest mi świadkiem, ten Bóg, któremu służę w moim duchu, zgodnie z ewangelią jego Syna, że już od dawna nieustannie wspominam was w moich modlitwach, abym miał sposobność przyjść do was. Pragnę was zobaczyć, abyście mogli zostać ubogaceni moim darem łaski. Aby wspólnie zostać zbudowanymi zarówno wiarą waszą, jak i moją.


(13) Chcę abyście wiedzieli bracia, że wielokrotnie chciałem przyjść do was, ale zostałem powstrzymany aż do tej pory, by zebrać owoc u was, jak to jest pośród pozostałych narodów. Winny to jestem zarówno grekom jak i cudzoziemcom, tym mądrym jak i bezmyślnym. Tak i wam chce ochoczo zwiastować dobrą nowinę.


(16) Nie wstydzę się dobrej nowiny, o mocy Chrystusa. Jest ona bowiem dla zbawienia każdemu, który uwierzy, zarówno Judejczykowi jak i Grekowi. Sprawiedliwość Boga w niej bywa objawiona, z wiary w wierność, jak napisano: Sprawiedliwy mój z wierności żyć będzie. Gniew Boga z Nieba się objawia, przeciwko wszelkiej bezbożności i niesprawiedliwości ludzi, którzy zatrzymują prawdę, poprzez bezprawie.


(19) Dlatego, że rozeznanie Boga jest pośród nich widoczne, bo Bóg dał im to rozeznanie. Bo chociaż jest niewidzialny, ale czyny Jego są zauważalne od czasu stworzenia świata, dotyczy to Jego mocy i boskości, tak że nie mają nic na swoją obronę. Dlatego, że poznawszy Boga, nie oddali chwały Bogu, ale zdegradowali się w swoich rozważaniach, a ich nierozumne serce zostało pogrążone w ciemnościach.


(22) Chcieli być mądrymi, a stali się nierozumni, bo zamienili chwałę niezniszczalnego Boga, na oddawanie czci wizerunkom zniszczalnego człowieka, ptaków, czworonogów i pełzających płazów. Dlatego wydał ich Bóg na pożądliwości ich serc ku nieczystości. Aby znieważali ciała między sobą. Ci, co zamienili prawdę Boga w kłamstwo, oddawali cześć i służyli stworzeniu, wbrew temu, który wszystko stworzył, który jest błogosławiony na wieki. Amen


(23) Przez to wydał ich Bóg ku zmysłowości, zarówno ich kobiety, zamieniły zgodne z naturą współżycie, na te wbrew naturze. Kobiety zapałały pragnieniem, jedne ku drugim. Podobnie także mężczyźni, odrzucili zgodne z naturą współżycie z kobietami. Mężczyźni z mężczyznami, sprawując bezwstyd, odbiorą na samych sobie za to zapłatę, która im się należy za ich zwiedzenie.


(28), A że nie mieli ochoty poznać Boga, wydał ich Bóg na pastwę ich umysłu, by czynili co niestosowne. Tacy są napełnieni, każdą niesprawiedliwością, nierządem, niegodziwością, chciwością, złością, zawiścią, morderstwem, kłótnią, oszustwem, obmową, złośliwością, plotkarstwem. Oszczercy nienawidzący Boga, zuchwali, pyszni, wynalazcy zła, rodzicom nieposłuszni, zdradzieccy, pozbawieni serca, nieprzejednani, niemiłosierni. Chociaż poznali zarządzenie Boga, że, ci co takie rzeczy robią, godni są śmierci. Nie tylko sami je czynią, ale i zgadzają się z tymi, co takie rzeczy czynią.

Rozdział 2

(1) Nie obronisz się człowieku, ty, który osądzasz, bo ty będąc sędzią innego, siebie nie osądzasz, chociaż te same rzeczy czynisz. Wiemy zaś, że wyrok Boga jest słuszny dla tych, co to czynią. A jeśli ty takie rzeczy robisz, myślisz, że ujdziesz kary? Jeżeli lekceważysz bogactwo dobroci Jego i cierpliwość i powściągliwość, czy nie rozumiesz, że dobroć Boża do opamiętania cię prowadzi?.


(5) Jeżeli zatwardzasz serce swoje, i czynisz je niezdolnym do skruchy, gromadzisz sobie gniew na dzień gniewu i czasu objawienia się sprawiedliwego sądu Boga, który odda każdemu według uczynków jego. Tym którzy są w wytrwałości i dobrych czynach, da niezniszczalną chwałę i zaszczyt, i życie wieczne. Tym nieszczerym i nieposłusznym prawdzie, co ulegają niesprawiedliwości, ukaże swoje wzburzenie i gniew. Przyjdzie ucisk i udręka na każdego człowieka czyniącego zło, zarówno na Judejczyka jak i na Greka.


(10) Chwała zaś i szacunek i pokój, każdemu czyniącemu dobro, zarówno Judejczykowi jak i Grekowi. U Boga nie ma stronniczości. Ci, co żyli bez Prawa Tory i grzeszyli, bez tego prawa zginą, a ci, co w byli pod Prawem Mojżesza i odpadli, przez Prawo Mojżesza będą sądzeni. Nie słuchacze prawa są przed Bogiem sprawiedliwi, ale wykonujący, prawo będą uznani za sprawiedliwych.


(14) Narody co nie poznały prawa moralnego, naturalnie wykonują to co Tora nakazuje, chociaż nie znają Prawa Mojżeszowego, sami dla siebie są prawem. Wskazują, że czyny prawa moralnego zapisane są w ich sercach, świadczy o tym ich sumienie, pomiędzy sobą oskarżają się i biorą w obronę. Będzie to w dniu kiedy, Bóg będzie sądził ukryte sprawy według (Ewangelii) zbawienia, o którym głoszę, którego dziełem jest Jezus Mesjasz.


(17) Ty Judejczyk z nazwy, który polegasz na Torze (Prawie Mojżeszowym) i chlubisz się Bogiem. Ty, który znasz Bożą wolę, który jesteś nauczony Tory, uznajesz się za przewodnika niewidomych, światłem w ciemności, wychowawcą nierozsądnych, nauczycielem niemowląt, mając ukształtowaną wiedzę, co jest właściwe w Torze, uczysz innych, a siebie nie pouczasz, głosisz by nie kradziono, a sam kradniesz. Mówisz: „nie cudzołóż” a sam cudzołożysz, brzydzisz się bożkami, a dopuszczasz bałwochwalstwo. Ty, który chlubisz się Torą, przez łamanie Tory znieważasz Boga.


(24) jak napisano: „Imię Boga z waszego powodu jest spotwarzane między poganami”. Obrzezanie jest pomocne, jeżeli wykonujesz nakazy Tory, jeżeli zaś jesteś przestępcą prawa moralnego. Twoje obrzezanie staje się nieobrzezaniem. Jeżeli ten, co jest nieobrzezany, strzeże przepisów Tory, to czy jego nieobrzezanie nie zostanie mu policzone jak obrzezanie?


(27) Nieobrzezaniec, co przestrzega prawa moralnego, będzie sądził ciebie, zgodnie z przepisem obrzezania, jako przestępcę Tory. Nieważne jest obrzezanie, które jest widoczne u Judejczyka na ciele ludzkim, ale ten jest ukrytym żydem, co ma obrzezane serce przez Ducha, nie według litery, taki jest chlubą nie u ludzi, ale u Boga.

Rozdział.3

(1) Jaką zatem przewagę ma Judejczyk, i jaki pożytek z obrzezania? Przeważający w każdym względzie. Im to powierzone zostały słowa Boga. Co z tego, że niektórzy nie uwierzyli, czy ich niewierność niweczy wierność Boga? Nie! Okazuje się, że Bóg jest prawdomówny, a każdy człowiek jest kłamcą. Jak napisano: „Obyś został uznany za sprawiedliwego w słowach swoich, i zwyciężył, kiedy będziesz sądzony”.


(5) Powiem po ludzku, jeżeli nasza niesprawiedliwość jest kontrastem sprawiedliwości Bożej, czy powiemy, że Bóg jest niesprawiedliwy, jak wywiera gniew? Nie! Bo niby jak inaczej miałby Bóg sądzić świat?. Jeżeli prawda Boga przez moje kłamstwo jest bardziej widoczna, i ukazuje Jego chwalę, to czy ja jako grzesznik powinienem być sądzony? Jak to mówią niektórzy, „czyńmy zło, aby wyszło to na dobre”, ale czy wyrok dla takich nie jest słuszny?


(9) Czym więc przewyższamy, skoro już wcześniej oskarżyliśmy zarówno Judejczyków jak i Greków, że są grzesznikami. Jak to napisano: „nie ma ani jednego sprawiedliwego”. Nikt nie rozumie, nikt nie szuka Boga, wszyscy upadli, stali się bezużyteczni, ani jeden nie czyni dobra. Grobem otwartym jest ich gardło, językami mówią podstępnie, jad żmii jest pod ich wargami. Usta ich są pełne przekleństwa i gorzkości. Ich stopy są prędkie do przelania krwi. Zniszczenie i nędza jest na ich drogach, a drogi pokoju nie poznali. Nie ma bojaźni Bożej w ich oczach.


(19) Wiemy zaś, co Tora (Prawo Mojżeszowe) mówi, do tych, co są pod jej prawem, aby wszystkie usta zostały zamknięte i cały świat podlegał sądowi. Z przepisów Tory nie będzie usprawiedliwiony nikt przed Nim, bo Tora prowadzi do poznania grzechu. Teraz zaś bez Prawa Mojżeszowego (Tory), objawiła się sprawiedliwość Boga, o której mówiła Tora i prorocy. Sprawiedliwość Boga dana wszystkim wierzącym, bez segregacji poprzez wierność Jezusa Namaszczonego.


(23) Wszyscy bowiem zgrzeszyli i są pozbawieni chwały Boga i uznani za sprawiedliwych darmo, łaską Jego przez odkupienie w Jezusie Chrystusie. Którego ustanowił Bóg ofiarą przebłagalną, przez wiarę w jego krew ku wykazaniu sprawiedliwości Jego przez odpuszczenie grzechów. Był czas powściągliwości Boga, dla okazania swojej sprawiedliwości w obecnym czasie, aby On był sprawiedliwy i usprawiedliwiający na podstawie wierności Jezusa.


(27) Gdzie więc chluba, przez jakie prawo czynów?, ale przez prawo wiary. Uznajemy więc, że człowiek przez wiarę zostaje sprawiedliwym, bez wymagań Prawa Mojżeszowego. Czy Bóg jest jedynie Bogiem Judejczyków, czy też nie i narodów? Jeden Bóg usprawiedliwi obrzezanie z wiary i nieobrzezanie przez wiarę. Czy prawo moralne unieważniamy przez wiarę, nie! Prawo moralne umacniamy.

Rozdział 4

1. Cóż więc powiemy, co osiągnął Abraham ojciec nasz, będąc w ciele, jeśli bowiem Abraham z uczynków, został uznany za sprawiedliwego, to ma się z czego chlubić, ale nie przed Bogiem. Co bowiem Pismo mówi, uwierzył Abraham Bogu i zostało to poczytanemu jako sprawiedliwość. Pracującemu zapłata nie jest liczona jako dar, ale jako należność.


5. Zaś temu co nie wykonuje pracy, ale kieruje się wiernością ku temu, który sprawia, że bezbożny staje się sprawiedliwym, takiego wiara jest uznawana za sprawiedliwość. Tak jak to Dawid powiedział: Błogosławiony człowiek, któremu Bóg daje sprawiedliwość, bez jego czynów. Błogosławieni, którym odpuszczono nieprawości, i którym zakryto grzechy. Błogosławiony mąż, któremu Pan nie policzy grzechu.


9. Czy błogosławieństwo to odnosi się do obrzezania, czy też i do nieobrzezania? Mówimy bowiem, że wiara Abrahama, została mu poczytana za sprawiedliwość. Jak zatem została mu poczytana, przed obrzezaniem czy po obrzezaniu? Nie w czasie kiedy był obrzezany, ale w czasie kiedy nie był obrzezany. A znak obrzezania otrzymał jako pieczęć sprawiedliwości, na podstawie wiary, gdy nie był jeszcze obrzezany. To policzono mu za sprawiedliwość.


12. By stał się ojcem obrzezanych, ale nie tylko, również dla idących w szeregu, nieobrzezanych, śladami wierności, ojca wielu narodów. Dana obietnica Abrahamowi, nie była dana na podstawie prawa, że będzie dziedzicem świata, ale tylko przez sprawiedliwość wiary. Bo jeżeli dziedzicami są tylko ci od Tory, to wiara jest bezużyteczną obietnicą. Bo łamanie prawa moralnego, prowadzi do gniewu, tam, gdzie nie łamie się prawa moralnego, nie ma przestępstwa.


16. Dlatego z wiary, aby była z łaski, i stała się mocą dla całego potomstwa, nie jedynie z Tory, ale z wiary Abrahama, który jest ojcem nas wszystkich. Jak napisano: „Ustanowiłem cię ojcem wielu narodów, położyłem cię naprzeciw każdemu, kto uwierzył Bogu, który ożywia z martwych, i powołuje do bytu, czego nie było”.


18. Abraham wbrew nadziei uwierzył, na podstawie oczekiwania, że stanie się ojcem wielu narodów, według tego co mu powiedziano: „tak liczne będzie potomstwo twoje”. Nie stał się słabym w wierze, gdy widział swoje 100-letnie obumarłe ciało, i obumarłe łono Sary. Mając obietnicę Boga, nie poddał się wątpliwością niewiary. Umocnił się w wierze i oddał tym chwałę Bogu. I był pewny, że to, co Bóg obiecał, jest w mocy zrobić. Dlatego to zostało mu poczytane za sprawiedliwość.


23. Nie zostało to napisane tylko z jego powodu, ale i z powodu nas wierzących temu, który wzbudził Jezusa, naszego Pana z martwych, który został wydany z powodu naszych upadków i zmartwychwstał, dla naszego usprawiedliwienia.

Rozdział 5

1. Uznani za sprawiedliwych z wiary, pokój mamy z Bogiem, przez Pana naszego Jezusa Mesjasza. Przez którego dostęp mamy od wierności do łaski, w której jesteśmy i chlubimy się oczekiwaniem chwały Boga. Nie tylko tym, ale chlubimy się też z ucisków, wiemy, że ucisk sprawia wytrwałość, a wytrwałość doświadczenie, a doświadczenie oczekiwanie. A nadzieja nie zawiedzie, bo miłość Boga jest rozlana w sercach naszych, przez danego nam Ducha Świętego.


6. Gdy byliśmy słabi, w wybranym czasie Mesjasz za nas bezbożnych umarł. Gotów ktoś za sprawiedliwego umrzeć, możliwe, że za dobrego by umarł. Bóg swej miłości dowodzi nam, tym, że kiedy byliśmy złymi, Chrystus za nas umarł. Tym bardziej teraz, uznani za sprawiedliwych przez jego krew, zostajemy uwolnieni od gniewu.


10. Jeśli bowiem będąc wrogami, zostaliśmy pojednani z Bogiem, przez śmierć jego Syna, tym bardziej zostaniemy uratowani przez jego życie. Nie tylko tym, ale chlubimy się pojednaniem z Bogiem, które otrzymaliśmy przez naszego Pana Jezusa. Bo jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a wraz z grzechem śmierć, to śmierć przyszła na wszystkich, bo wszyscy popełnili grzech.


13. Albowiem grzech był już na świecie, zanim ogłoszono Torę, a jeśli Tora nie podaje, że coś jest grzechem, to nie jest uważane za grzech. Już od Adama pojawiła się śmierć i panowała nad wszystkimi do czasów Mojżesza, chociaż nie popełnili takiego samego przestępstwa jak Adam, ten stał się wzorem tego, który miał się pojawić. Nie tak jest z upadkiem, jak z łaską. Jeżeli z powodu jednego człowieka, wielu umarło, tym bardziej łaska Boga zostaje wielu podarowana przez Jezusa Chrystusa.


16. I chociaż jeden zgrzeszył, a wyrok, który spadł, doprowadził do potępienia wszystkich, to dar łaski przyniósł rozgrzeszenie dla wielu, z licznych występków. Jeżeli bowiem z powodu jednego upadku śmierć zapanowała, to przez jednego Jezusa Mesjasza zapanował dar łaski, który usprawiedliwia. Przez jednego potępienie przyszło na wszystkich, to przez dzieło jednego dla wszystkich przyszło usprawiedliwienie. Jak przez jednego wielu stało się grzesznikami, tak przez jednego wielu stało się sprawiedliwymi.


20. Kiedy pojawiła się Tora, więcej ujrzeliśmy upadków, tym bardziej potrzebowaliśmy łaski. Jak panowanie grzechu przyniosło śmierć, tak panowanie łaski przyniosło usprawiedliwienie i życie wieczne poprzez naszego Pana Mesjasza Jezusa.

Rozdział 6

1. Co więc powiemy, trwajmy w grzechu, abyśmy większej łaski doznali. O nie! My, którzy umarliśmy dla grzechu, jak mielibyśmy żyć w nim. Czy nie rozumiecie, że jak w Jezusie zostaliśmy zanurzeni, to w śmierć jego zostaliśmy zanurzeni. Zostaliśmy pogrzebani wraz z nim przez zanurzenie w jego śmierć, abyśmy tak jak z martwych został wzbudzony Chrystus, poprzez chwałę Ojca, tak i my nowe życie prowadzili.


5. Bo jeśli staliśmy się zrośnięci upodobnieniem jego śmierci, to i wzbudzeni będziemy. Wiemy, że nasz stary człowiek został, ukrzyżowany, aby grzech stał się bezużyteczny, nie jesteśmy więcej niewolnikami na służbie u grzechu. Ten, który umarł, jest wolny od grzechu. My, którzy umarliśmy z Chrystusem, uznajemy, że z nim żyć będziemy.


9. Wiemy, że Chrystus został wzbudzony w martwych i więcej nie umiera, śmierć nad nim nie panuje. Co bowiem umarło dla grzechu, umarło na zawsze, co zaś żyje, żyje Bogu. Tak i wy uważajcie siebie za martwych dla grzechu, a żyjących Bogu, w Mesjaszu Jezusie naszym Panu. Niech zatem grzech nie króluje w śmiertelnym ciele waszym, nie bądźcie posłuszni jego pożądaniom.


13. Nie oddawajcie ciała swego jak oręża dla bezprawia grzechu, ale oddajcie samych siebie Bogu, jako powstałych z martwych i żyjących. A wasze elementy ciała Bogu, jak oręże dla sprawiedliwości. Niech nie panuje grzech nad wami, bo nie jesteście pod panowaniem prawa, ale pod łaską. Czy mamy więc grzeszyć, bo nie jesteśmy pod panowaniem Tory, tylko pod łaską? O nie!


16. Czy nie zdajecie sobie sprawy, że komu służycie, tego sługami jesteście, albo grzechowi ku śmierci, albo posłuszeństwu ku sprawiedliwości. Wdzięczny Bogu, że wy będąc niewolnikami grzechu, staliście się z serca posłuszni temu, któremu zostaliście przekazani, jako wzór nauczania. A uwolnieni od grzechu, staliście się sługami sprawiedliwości.


19. Po ludzku mówię, jak kiedyś oddawaliście się jako niewolnicy bezprawiu i nieczystości, poprzez słabości ciała waszego, tak teraz oddajecie wasze elementy ciała w służbę ku sprawiedliwości, przez uświęcanie się. Kiedy byliście niewolnikami grzechu, byliście dalecy od sprawiedliwości. Jaki owoc przynosiliście? Taki którego końcem jest śmierć, i którego się wstydzicie.


22. Teraz zaś wyzwoleni od grzechu, przez który byliście zniewoleni, zaś w Bogu macie owoc uświęcenia, a efektem tego jest życie wieczne. Grzech żąda zapłaty, czyli śmierci, a podarunkiem Boga jest życie wieczne dzięki naszemu Panu Jezusowi Chrystusowi.

Rozdział 7

1. Czy nie wiecie bracia, mówię do znających Torę, że prawo moralne panuje nad człowiekiem, dopóki on żyje. Bo zamężna kobieta związana jest prawnie z mężem, dopóki ten żyje, a jeżeli mąż umrze, jest zwolniona z ustawy małżeńskiej. Gdy za życia męża, złączy się z innym, nazwana zostaje cudzołożnicą, a gdy mąż umrze, a ona wyjdzie za innego, ten przepis jej nie obowiązuje.


4. Tak więc bracia moi, i wy umarliście temu przepisowi, przez ofiarowanie ciała Mesjasza, teraz oddajecie się innemu, który został wzbudzony z martwych. Teraz przynosicie owoc dla Boga. Gdy byliśmy cieleśni, działały doznania grzechu pokazane przez prawo, w elementach naszego ciała. Owocem tego była śmierć.


6. Teraz zaś zostaliśmy uwolnieni, od panowania Tory, bo umarliśmy, przez co byliśmy zatrzymani, by służyć w nowości ducha, a nie według dotychczasowej litery. Co więc powiemy, że Prawo Mojżeszowe prowadzi do grzechu? No nie! Przecież nie poznałbym grzechu, gdyby nie prawo moralne, nie wiedziałbym, że jest „nie pożądaj” gdyby nie było napisane o pożądaniu.


8. Grzech zaś ujawnił się, poprzez uchwalenie prawa Mojżesza, zobaczyłem w sobie pożądliwość, bo tam, gdzie nie ma uchwalonego przepisu, grzech jest martwy. Kiedyś żyłem, nie znając przepisów, a kiedy zobaczyłem przykazanie, grzech ożył i uśmiercił mnie. Odkryłem, że przykazanie, zamiast dać mi życie, przyniosło śmierć.


11. Grzech bowiem, wykorzystał okazję, by przez nakazy doprowadzić mnie do upadku, i tym samym do śmierci. Prawo moralne jest święte i nakazy są dobre, święte i sprawiedliwe. Jak zatem się stało, że to, co dla mnie dobre stało się śmiercią? To grzech wykorzystał to, co dobre, by mnie uśmiercić, przez przepisy, ukazał moją grzeszność.


14. Wiemy zaś, że prawo moralne jest duchowe, ja z kolei jestem cielesny, zaprzedany grzechowi. Najczęściej brak mi rozeznania, bo nie robię to co chciałbym, ale to, co nie powinienem, czyli robię to co odrażające. A jeżeli czynię to co nie powinienem, zgadzam się z tym, że prawo moralne ma rację. Teraz zaś to nie ja wykonuje, ale mieszkający we mnie grzech.


18. Wiem, że we mnie nie mieszka dobro, to jest w ciele moim, bo chciałbym robić tylko dobro, ale mi to nie wychodzi. Nie robię dobra, które chciałbym, ale zło, którego nie zamierzam. A jeżeli robię, co nie planowałem, to znaczy, że to już nie ja robię, ale mieszkający we mnie grzech. Odkrywam w sobie taką zasadę, że gdy chcę czynić dobrze, zło jest obecne. Bo według człowieka wewnętrznego, mam upodobanie w prawie moralnym Boga, wewnątrz siebie widzę inne prawo, które walczy przeciwko zasadom ustalonym przez mój umysł i zniewala mnie, to prawo grzechu, będące w moich członkach. Nędzny ja człowiek, kto mnie wyratuje z tego ciała śmierci? Dziękuję Bogu, że posłał Jezusa Mesjasza, naszego Pana. Więc ja osobiście umysłem służę prawu Bożemu, a ciałem prawu grzechu.

.

Rozdział 8

1. Teraz będąc w Jezusie, nie ma potępienia dla tych, co nie kroczą według cielesności, ale żyją według ducha. Bo prawo ducha, to życie w Chrystusie Jezusie, wyzwoliło mnie od prawa grzechu i śmierci. W czym bowiem prawo moralne z powodu słabości ciała okazało się niezdolne, bezsilne, to Bóg uczynił przez swego Syna, gdy posłał go w postaci ludzkiego ciała, i w tym ciele potępił grzech.


4. Aby przepisy prawa moralnego, zostały wypełnione w nas, którzy kroczymy nie według cielesności, ale według ducha. Co są cieleśni, myślą cieleśnie, ci co żyją duchowo, są duchowi. Bo zamysł cielesny prowadzi do śmierci, zamysł duchowy do życia i pokoju. Dlatego cielesne myślenie jest wrogiem Boga, bo nie jest poddane Bogu, bo też nie może poddać się Bogu, bo nie ma takiej możliwości. Ci, co są cieleśni, Bogu podobać się nie mogą.


9. Wy jednak nie jesteście cieleśni, lecz duchowi, jeśli Duch Boga mieszka w was, jeśli zaś ktoś nie ma Ducha Chrystusowego, ten nie jest jego. Jeżeli Chrystus jest w was, wprawdzie ciało jest martwe z powodu grzechu, zaś duch wasz żyje z powodu sprawiedliwości Boga. Duch, który wzbudził Jezusa z martwych, ten wprowadzi życie w umarłe ciała wasze, przez zamieszkującego w was Ducha.


12. Więc bracia, nie jesteśmy winni cokolwiek ciału, aby cieleśnie żyć. Jeżeli cieleśnie żyjecie, umrzecie, a jeśli duchem cielesność uśmiercacie, będziecie żyć. Wszyscy prowadzeni Duchem Boga, są synami Bożymi. Nie wzięliście, ducha niewoli, by ponownie żyć w lęku, ale otrzymaliście ducha usynowienia, w którym wołamy: Abba (Tato) — Ojcze.


16. Ten to Duch świadczy razem z duchem naszym, że jesteśmy dziećmi Boga. Jeśli dziećmi, to i dziedzicami Bożymi, i współdziedzicami Chrystusa, jeśli tylko z nim cierpimy, z nim zostaniemy wspólnie otoczeni chwałą. Uważam, że cierpienia teraźniejszego czasu, nie są warte porównania, chwały, jaka nas czeka.


19. Bo stworzenie oczekuje objawienia synów Boga, bo stworzenie zostało poddane marności, nie ze względów własnych, ale z powodu tego, który je poddał w oczekiwanie. Stworzenie zostanie wyzwolone z niewoli skażenia, wraz z wolnością dzieci Bożych. Bo całe stworzenie, wespół wzdycha i w bólach rodzi, aż do dzisiaj.


22. Nie tylko ono, ale i my też, którzy mamy zaczątek Ducha, wzdychamy, oczekując usynowienia i odkupienia ciała naszego. Bowiem w oczekiwaniu zostaliśmy zbawieni, nadzieja spełniona nie jest nadzieją, jak coś się zrealizowało, to przestało być oczekiwaniem. Jeżeli czegoś nie otrzymaliśmy, wówczas mamy oczekiwanie, i wytrwale oczekujemy.


26. Tak samo i Duch wspiera nas w słabościach naszych. Gdy nie wiemy, jak się modlić, Duch wstawia się za nami, w niewymownych westchnieniach. Ten zaś, który bada serca, wie, jakie są zamiary Ducha, zgodnie z wolą Boga wstawia się za świętymi. Wiemy też, że tym, co miłują Boga, wszystko układa się ku dobremu, tym co zostali wcześniej powołani. Bo tych, których wcześniej powołał, to ukształtował, na obraz swego Syna jako pierworodnego pośród wielu braci.


30. A których wyznaczył to i powołał, których wezwał, tych i uznał za sprawiedliwych, tych też i uwielbił. Cóż więc o takich powiemy? Jeżeli Bóg z nami, to kto przeciwko nam? Ten, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale za nas wszystkich wydał go, jakże by nie miał dać nam całej łaski. Czy może oskarżać wybranych Boga?, przecież Bóg ich usprawiedliwia. Kto może potępić, wszak Chrystus, który umarł i zmartwychwstał, jest po prawicy Boga, ten wstawia się za nami.


35. Co nas oddzieli od miłości Chrystusa, ucisk czy prześladowania, głód, nagość, udręka, niebezpieczeństwo, czy miecz? Jak napisano: „Ze względu na ciebie jesteśmy uśmiercani. Cały czas jesteśmy zaliczani do owiec na zabicie”. Ale w tym wszystkim zwyciężamy, przez tego który nas umiłował. Jestem przekonany, że ani śmierć, ani życie, ani władcy, ani teraźniejsze rzeczy, ani przyszłe, ani wysokości, ani głębokości, ani żadne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga w Chrystusie Jezusie naszym Panu.

Rozdział 9

1. Prawdę mówię jak Chrystus, nie kłamię, świadkiem mi jest moje sumienie zgodne z Duchem Świętym. Wielki jest mój smutek i nieustannie boleje serce, z powodu moich braci, krewnych według ciała i życzyłbym sobie, zamiast nich być odłączony od Mesjasza. Izraelitom zostały, przyznane usynowienie, przymierza, chwała, ustanowienie prawa, obietnice. Z ich ojców pochodzi Mesjasz według ciała, na wieki błogosławiony Bóg, który jest ponad wszystkimi. Amen.


6. Nie jest prawdą, że zawiodło Słowo Boga, bo nie wszyscy z Izraela są Izraelem, nie wszyscy, z pochodzenia od Abrahama są dziećmi Bożymi, ale od Izaaka będzie wierne potomstwo. To nie dzieci cielesne są dziećmi Boga, ale dzieci obietnicy liczą się za potomków. Obietnica głosi: Gdy przyjdę o odpowiednim czasie, Sara będzie miała Syna.


10. Ponadto Rebeka miała potomstwo z jednym naszym ojcem Izaakiem. Zanim zostali zrodzeni, i jeszcze nie uczynili nic dobrego, ani złego, nastąpiło wybranie przez Boga, nie z powodu uczynków, ale tego, który wybiera. Już wtedy oświadczono jej, że starszy będzie służył młodszemu. Jak napisano” „Jakuba umiłowałem, a do Ezawa poczułem odrazę”.


14. Czy na tej podstawie wyciągniemy wniosek, że Bóg jest niesprawiedliwy? No nie! Do Mojżesza powiedział: „Zlituję się nad tym, któremu okazuje miłość, i użalę się nad tym, komu współczuje”. Zatem nie zależy to od chcącego czy zabiegającego, ale od Boga, który się lituje”. Pismo mówi o faraonie: „Dlatego cię ustanowiłem, aby przez ciebie okazać swoją moc, aby moje imię rozsławiło się po całej Ziemi”.


18. Zatem więc komu chce, okazuje litość, a komu chce, nie okazuję. Zapytasz, dlaczego zatem określa nas winnymi, bo kto może przeciwstawić się Jego woli. Kimże ty jesteś człowieku, że sprzeczasz się z Bogiem? Czy stworzona rzecz, powie temu co ją zrobił, czemuś mnie takim uformował? Czy garncarz nie ma władzy, nad gliną, z tego samego materiału, może ulepić naczynie do szlachetnych celów, jak i do pospolitych?


22. Jeśli Bóg chciał okazać gniew i pokazać swoją moc, nad podlegającym gniewowi, cierpliwie ich znosił, by się sami udoskonalili dla zguby. Aby objawił pełnię swojej potęgi, nad naczyniami litości, których ukształtował dla chwały. Przygotował nie tylko nas Judejczyków, ale i z narodów. Jak napisano u Ozeasza: „Nie mój lud, nazwę moim ludem, a nieumiłowaną, nazwę umiłowaną”. A w miejscu, w którym napisano o nich: „nie mój lud”, podano, „będą Synami Boga Żywego”.


27. Izajasz, zaś woła za Izraelem: „Jeśliby synów Izraela było jak piasku morskiego, tylko resztka zbawiona zostanie”. Wypełni się to przez SŁOWO, że sprawiedliwość odetnie, bo SŁOWO doprowadzi do obcięcia. Izajasz przepowiedział: „Jeżeli Pan nie zostawi nam potomstwa, staniemy się w porównaniu jak Sodoma i Gomora:. Co zatem powiemy? Narody, które nie szukały sprawiedliwości, sprawiedliwość dostały przez wiarę.


31. Izrael zaś, tropiący sprawiedliwe prawo, nie osiągnął prawa sprawiedliwego, jako pierwszy. Dlaczego? Bo nie sięgnął po nie, przez wiarę, ale przez starania. Potknęli się o kamień zgorszenia. Jak to napisano: „Oto kładę na Syjonie kamień potknięcia, i skałę zgorszenia, ale każdy, kto uwierzy w niego, nie zazna wstydu.

Rozdział 10

1. Bracia, w sercu moim mam prawdziwe pragnienie, i prośbę do Boga, aby Izrael osiągnął zbawienie. Mogę stwierdzić, że moją gorliwość dla Boga, ale brak im poznania. Nie zrozumieli bowiem, sprawiedliwości Boga, więc ustanowili własną, tym samym nie podporządkowali się Bogu. Celem prawa jest Chrystus, by usprawiedliwiony był, każdy, kto uwierzył.


5. Mojżesz bowiem napisał, że kto wykona całe prawo Mojżeszowe, będzie przez nie żył. Sprawiedliwość z wiary mówi: Nie mów w sercu: kto wstąpi do Nieba, aby stamtąd sprowadzić Mesjasza. Kto zstąpi do otchłani, aby Mesjasza z martwych wyprowadzić, ( Nie szukaj sposobu dotarcia do Mesjasza o ludzkich siłach), ale mówi: blisko ciebie jest Słowo, jest ono w ustach twoich, i w sercu twoim, takie jest przesłanie wiary, które głosimy.


9. Wejdziesz w zbawienie, gdy ustami, wyznasz, że Jahszua (Jahwe zbawia) panuje nad tobą (twoim Panem), a uwierzysz w sercu, swoim, że Bóg wzbudził go z martwych. Sercem wierzysz ku sprawiedliwości, a ustami wyznajesz ku zbawieniu. Jak mówi Pismo: „Każdy, kto w niego uwierzy, nie będzie zawstydzony”. Nie ma bowiem różnicy czy to Judejczyk, czy Grek. Pan jest bogaty względem wszystkich, którzy go wzywają. Każdy, kto wzywa imienia: Pana (”Jahwe Zbawia”) będzie zbawiony.


14. Jak mają, wzywać tego, komu nie uwierzyli, jak zaś uwierzyć temu, o kim nie słyszeli, a jak usłyszeć skoro nikt im nie głosił. Kto ma głosić, jak nikt nie został posłany. Jak to napisano: „Jak piękne są stopy, głoszących dobrą nowinę pokoju”, ale nie wszyscy okazali posłuszeństwo dobrej nowinie. Izajasz mówi: „Panie, kto uwierzył wieści naszej”. Zatem wiara jest ze słuchania, a słuchanie, przez wypowiedzi Boga.


18. Więc dopowiem: czy nie usłyszeli? Przeciwnie! Po całej Ziemi rozszedł się dźwięk, a wypowiedzi Jego dotarły do krańców świata zamieszkałego. Ale pytam, czy Izrael nie poznał jako pierwszy? Mojżesz powiedział: „Wzbudzę w was zazdrość, doprowadzę was do gniewu z powodu narodu, któremu teraz brak zrozumienia. Izajasz ośmiela się mówić: „Dałem się znaleźć tym, co mnie nie szukali, ukazałem się tym, co o mnie nie pytali”. A do Izraela powiada: „cały dzień, wyciągałem ręce moje do ludu, który jest nieposłuszny, i sprzeciwiający się.

Rozdział 11

1. Mówię więc, z tego powodu Bóg nie odtrącił swego ludu, bo i ja jestem Izraelitą, jestem potomkiem Abrahama, z plemienia Beniamina. Nie zrezygnował Bóg z ludu swego, którego wcześniej powołał. Czy nie wiecie, co o Eliaszu mówi Pismo, jak mówił do Boga przeciw Izraelowi: „Panie proroków twoich pozabijali, ołtarze twoje zburzyli, pozostałem tylko ja sam, i nastają na życie moje”.


4. I co usłyszał: „Pozostawiłem sobie 7000 mężów, których kolana nie zgięły się przed Balem”. Tak teraz też pozostała z łaski resztka, z wyboru Bożego. Jeżeli z łaski, to nie z uczynków, bo łaska nie byłaby łaską, gdzie jest łaska za to dzieło, to uczynek przestaje być uczynkiem za dzieło. Więc, do czego dążył Izrael, tego nie osiągnął, wybrani osiągnęli, reszta uległa zatwardzeniu.


8. Jak jest napisane, dał im Bóg ducha odrętwienia, mają oczy, a nie widzą, mają uszy, a nie słyszą, tak jest aż po dzień dzisiejszy. Dawid mówi: „Niech stół ich stanie się dla nich sidłem, pułapką, odpłata zgorszeniem i potrzaskiem. Niech oczy ich nie widzą a ich grzbiet na zawsze wygięty. Pytam więc, czy potknęli się, aby upaść? Oby się tak nie stało, ale ich upadek stał się zbawieniem dla pogan, by ich pobudzić do zazdrości.


12. Jeżeli ich upadek, stał się bogactwem dla świata, a ich porażka bogactwem dla narodów, to, o ile bardziej przywrócenie im pełni. Powiadam do was z narodów, skoro jestem wysłannikiem dla narodów. Będę chlubnie pełnił moją służbę. Może w ten sposób, wzbudzę zazdrość u moich rodaków, i uratuję niektórych z nich.


15. Jeśli odrzucenie ich, jest pojednaniem dla świata, to czy ich przywrócenie nie będzie powstaniem z martwych do życia? Jeżeli pierwszy plon jest święty, to i ciasto z niego też, jeżeli korzeń jest święty to i jego gałęzie. Jeżeli zaś niektóre gałęzie zostały odłamane, a ty pochodząc z dzikiego drzewa, zostałeś wszczepiony w niego i stałeś się uczestnikiem korzenia i tłuszczu drzewa oliwnego, nie wynoś się nad gałęzie i pamiętaj, że to nie ty korzeń nosisz, ale korzeń ciebie.


19. Powiesz, gałęzie zostały odłamane, abym ja był wszczepiony. Zostały odłamane z powodu niewiary, ty, który trwasz w wierze, bądź z tego dumny, ale i pełny obaw, bo jeżeli Bóg nie oszczędził naturalnych gałęzi, to może i nie oszczędzić ciebie. Zważ na dobroć i surowość Boga, surowość nad tymi, co odpadli, i dobroć dla ciebie, o ile się utrzymasz w tej dobroci, bo jak nie, to zostaniesz też odcięty.


23. Oni zaś jeżeli, nie będą trwać w niewierze, zostaną wszczepieni ponownie, Bóg ma moc wszczepić ich ponownie. Jeżeli ty będąc z dzikiego drzewa oliwnego, wbrew naturze zostałeś wszczepiony w szlachetne drzewo oliwne, to, o ile bardziej tamci z natury, zostaną wszczepieni we własne drzewo oliwne. Nie chcę bracia, abyście nie byli nieświadomi, ukrytych spraw, że zatwardziałość części Izraela, przyszła do czasu, kiedy wejdzie pełna liczba ludzi z narodów. I tak cały Izrael będzie zbawiony.


26. Jak napisano, z Syjonu przyjdzie ten, który ratuje, i odwróci bezbożność od Jakuba, i to będzie przymierze moje z nimi, że odbiorę grzechy od nich. Wprawdzie co do Ewangelii są waszymi wrogami, ale co do wybrania są umiłowanymi, ze względu na ich ojców. Dlatego, że Bóg nie wycofuje darów i powołań.


30. Jak wy kiedyś byliście nieposłuszni Bogu, teraz zaś doznaliście litości, z powodu ich nieposłuszeństwa, tak i ci teraz nie okazali posłuszeństwa, z powodu litości dla was, aby i oni mogli doznać zmiłowania. Razem wszystkich poddał Bóg nieposłuszeństwu, aby wszystkim okazać litość. O głębio bogactwa, mądrości i poznania Boga, jakże niezgłębione są sądy Jego i niezgłębione Jego drogi. Kto poznał myśli Pana i kto stał się jego doradcą? Czy ktoś mu coś dał, aby w zamian odebrać? Gdyż z Niego i przez Niego i dla Niego wszystko istnieje. Jemu chwała na wieki wieków. Amen.

Rozdział 12

1. Zachęcam was bracia, z powodu miłosierdzia Bożego, złóżcie ciała wasze jako ofiarę żyjącą świętością, która podoba się Bogu, taką powiązaną ze Słowem w służbie waszej. Nie dostosowujcie się do obecnego czasu, ale dajcie się przemienić, przez odnowiony umysł wasz, abyście mogli rozpoznać, co jest wolą Boga, co jest dobre, doskonałe i co się Jemu podoba.


3. Mówię do was na podstawie daru, jaki został mi udzielony, dla każdego z was, abyście nie myśleli ponad miarę, niż należy, ale w myśleniu niech taki zachowa rozsądek, według przydzielonej mu przez Boga ilości wiary. Tak jak w jednym ciele, części ciała są różne, tak wszystkie one mają odmienne funkcje. Tak my, chociaż liczni tworzymy jedno ciało w Chrystusie. A co do siebie wzajemnie, jesteśmy częściami tego ciała.


6. Otrzymaliśmy dary według łaski, jaka została nam udzielona, różne według proporcji wiary, czy to prorokowanie, czy to służbę w usługiwaniu, czy to nauczyciela w nauczaniu, czy to przekazywanie zachęty w szczerości, gorliwości, litości, radości, nieobłudnej miłości, brzydźcie się złem, lgnijcie ku dobremu. Miłujcie się wzajemnie braterską miłością, wyprzedzajcie się w szacunku jedni do drugich. W gorliwości nieopieszali i duchem płonącym służcie Panu. Cieszcie się nadzieją, wytrwali w uciskach, niezłomni w modlitwie.


13. Zaspokajajcie potrzeby świętych, i nie zapominajcie gościnności. Błogosławcie, a nie przeklinajcie prześladujących was. Radujcie się z wesołymi, a płaczcie z płaczącymi. Nie stawiajcie się jedni nad drugimi, ale bądźcie uniżeni, nie pokazujcie swojej mądrości jedni drugim. Nikomu złem za złe nie oddawajcie, ale troszczcie się o to co jest dobre dla innych ludzi. Ze wszystkimi pokój miejcie, o ile to od was zależy.


19. Nie wymierzajcie sami sprawiedliwości, i nie dawajcie przystępu gniewowi, jak jest napisane: „do mnie należy pomsta, Ja odpłacę w gniewie swoim — mówi Pan”. Jeśli twój nieprzyjaciel jest głodny, nakarm go, jeżeli spragniony daj mu wody. Czyniąc to, węgle ognia zgarniesz na jego głowę. Nie dawajcie się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężajcie.

Rozdział 13

1. Każda osoba niech będzie uległa władzy zwierzchniej, bo władza świecka jest z Bożego zezwolenia. Te władze, które są, Bóg na nie pozwolił. Ci, co władzy się sprzeciwiają, sprzeciwiają się Bożemu rozporządzeniu, tacy sami na siebie wyrok wydają. Przywódcy nie są postrachem wobec dobrych czynów, ale złych. Nie chcesz bać się władzy, czyń dobrze, a będziesz miał od niej pochwałę.


4. Jest ona na służbie u Boga, ku dobrze czyniącym, jeżeli coś złego czynisz, bój się, bo nie na próżno miecz nosi. Jest bowiem sługą Boga, każącym w gniewie tych, co czynią zło. Nie dlatego mamy poddawać się z powodu obawy przed gniewem, ale i z powodu sumienia. Dlatego i podatki płacicie tym publicznym sługą, którzy są po to, by tego pilnowali.


7. Oddawajcie każdemu, co mu się należy, komu podatek, temu podatek, komu cło, temu cło, komu bojaźń temu bojaźń, komu szacunek temu szacunek. Nikomu nic nie bądźcie winni, poza wzajemną miłością, ponieważ miłujący innego wypełnia Torę. Bowiem — Nie będziesz cudzołożył — nie będziesz mordował — nie będziesz pożądał — i inne przykazania w tym nakazie są złączone. „Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego”


10. Miłość bliźniemu zła nie wyrządzą, wypełnieniem Tory jest miłość. To już czas, nadeszła godzina, abyśmy się ze snu obudzili. Teraz nasze zbawienie jest bliższe niż kiedy uwierzyliśmy. Noc przeminęła, dzień się przybliżył, odłóżmy więc czyny ciemności, a przyobleczmy się w oręż światła. Jak podczas dnia, zachowujmy się z godnością, nie w biesiadach, hulankach i pijaństwie, nie w rozwiązłości, kłótniach i zazdrości. Ale obleczcie się w Pana Jezusa Chrystusa, i nie czyńcie starania o ciało, aby zaspokoić żądze.

Rozdział 14

1. A słabego w wierności, przygarnijcie do siebie. Nie prowadźcie sporów o poglądy. Jeden uznaje każdy posiłek, inny w niepewności zjada tylko warzywa. Niech ten, co przez wiarę je, nie pogardza tym, co boi się czegoś zjeść. Bowiem Bóg go przyjął. A kimże ty jesteś, że osądzasz czyjegoś sługę, czy je i czy upada, należy do Pana, Bóg bowiem ma moc, aby go podnieść na nogi. Jeden odróżnia dzień od dnia, dla innego każdy dzień jest jednakowy. Niech każdy pozostanie przy swoim zdaniu.


6. Jeden przestrzega dnia dla Pana, a inny nie przestrzega. Ten, co je dziękuję Bogu, i ten, co nie je też dziękuję Bogu. Nikt bowiem dla samego siebie nie żyje i dla samego siebie nie umiera. Jeśli żyjemy, dla Pana żyjemy, jeśli umieramy, dla Pana umieramy. Czy żyjemy, czy umieramy należymy do Pana.


9. Dlatego właśnie Pomazaniec umarł, i powstał do życia, aby panować nad żyjącymi i martwymi. Ty, dlaczego więc potępiasz i gardzisz bratem twoim, wszyscy staniemy przed trybunałem Chrystusa. Jak to napisano: „Jako żyje Pan, zegnie się przede mną wszelkie kolano, i każdy język uzna Boga”. Więc każdy z nas przed Bogiem zda relację za samego siebie. Nie osądzajmy się nawzajem, ale starajcie się, by brata nie prowadzić do upadku.


14. Wiem i jestem przekonany, że w Panu Jezusie, nie ma nic nieczystego, jeśli ktoś widzi nieczystość, to jest dlatego, że tak uważa. Jeżeli poniżasz brata z powodu pokarmu, to już postępujesz wbrew miłości. Pokarmem niszczysz tego, za którego umarł Pomazaniec Pana. To, co uważasz za dobre, niech nie będzie przyczyną obrażania.


17, Bo Królestwo Boże to nie pokarm i napój, ale sprawiedliwość, pokój i radość w Duchu Świętym. Kto w tym służy Chrystusowi, podoba się Bogu i jest cenny dla ludzi. Zabiegajmy więc o pokój wzajemny dla wspólnego zbudowania. Nie obalaj dzieła Bożego ze względu na jedzenie. Przed Bogiem wszyscy jesteśmy czyści, ale złem jest prowadzić do upadku z powodu jedzenia.


21. Dobrze jest nie jeść mięsa i nie pić wina, które mogą zgorszyć twego brata, przez co twój brat się potyka i słabnie w wierze. Ty budujesz się w wierze, przed Bogiem. Błogosławiony człowiek, który nie potępia samego siebie, czego doświadcza. Bo ten, co się potępia za jedzenie, nie postępuje zgodnie z wiernością, wszystko, co nie wypływa z niewierności, jest grzechem.

Rozdział 15

1. My, którzy jesteśmy mocni, winni jesteśmy słabym nosić ich bezsilność, a nie tylko, aby sobie się podobać. Każdy niech szuka upodobania u bliźniego, dla jego dobra, ku wspólnemu zbudowaniu. Tak jak u Chrystusa, który nie szukał upodobania w samym sobie. Napisano: „Zniewagi urągających Tobie, spadły na mnie”.


4. Jak wiele wcześniej napisano dla naszego pouczenia,  abyśmy przez Pisma mieli nadzieję, zachętę i wytrwałość”. A Bóg, który daje wytrwałość i pociechę, niech da wam wzajemne zrozumienie na wzór Jezusa Chrystusa. Abyście jednomyślnie ustami wielbili, Boga i Ojca Pana naszego Jezusa Mesjasza.


7. Dlatego przygarnijcie jedni drugich, tak jak Chrystus przygarnął nas, ku chwale Boga. Twierdzę zatem, że Jezus Posłaniec stał się naznaczonym sługą prawdy Bożej, by potwierdzić obietnice podane ojcom. Aby narody wysławiały Boga za miłosierdzie, jak to napisano: „Wyznam cię pośród narodów, i będę śpiewał Twojemu imieniu”.


10. W innym miejscu powiada: „Weselcie się narody wraz z jego ludem” i dodaje; „Wielbijcie Pana wszystkie narody i wysławiajcie Go wszystkie ludy”. I znowu Izajasz powiada: „Wyrośnie korzeń z Jessego by poprowadzić narody, w Nim poganie złożą swą nadzieję”. Oby Bóg nadziei wypełnił was radością i pokojem w wierze, abyście obfitowali w oczekiwaniu mocą Ducha Świętego.


14. Jestem przekonany, bracia moi, że jesteście napełnieni dobrocią Bożą i całkowitym poznaniem, by się wzajemnie napominać. Odważnie napisałem do was moi bracia, by przypomnieć wam o łasce, jaka została udzielona mi przez Boga, abym stał się usługującym dla narodów Jezusa Posłańca. Usługuje tym świętym dobrą nowiną Boga, aby narody stały się ofiarą godną przyjęcia, poświęconą Duchem Świętym.


17. Mam zatem upodobanie dla Boga w Jezusie Chrystusie. Nie ośmielam się głosić czegoś, czego nie objawił mi Chrystus. Kierując narody do posłuszeństwa, słowem i czynem. Towarzyszyły mi przy tym znaki i cuda, czynione mocą Ducha Bożego. Tak więc od Jerozolimy do Ilirii głosiłem dobrą Chrystusową nowinę.


20. Tak więc uznałem, by głosić dobrą nowinę, tam, gdzie nie był głoszony Chrystus, abym nie budował na czyimś fundamencie. Tak jak to napisano: „ci, którym zostało zwiastowane o Nim, zobaczą. A ci, co nie słyszeli, usłyszą. Do tej pory doznawałem wielu przeszkód, aby przyjść do was. Teraz zaś nie mam więcej pracy na tym terenie, mam tęsknotę, by was odwiedzić i to od wielu lat.


24. Jak będę szedł do Hiszpanii, wstąpię do was, by was odwiedzić. Mam nadzieję, że mnie tam wyprawicie, jak już się wami nasycę. Teraz zaś idę do Jerozolimy, by usłużyć tam świętym. Macedonia i Achaja zorganizowały składkę dla biednych z wierzących w Jerozolimie. To jest słuszne, bo duchowo stały się wspólnikami, więc ci z byłych pogan, winni fizycznie im usłużyć.


28. Kiedy tę posługę już dokonam, odwiedzę was i udam się do Hiszpanii. Wiem, że przychodząc do was z Dobrą Nowiną, przyjdę z pełnym błogosławieństwem Chrystusowym. Zachęcam was zatem bracia, przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, i przez miłość Ducha, abyście razem ze mną walczyli w modlitwach do Boga, w mojej sprawie.


31. Abym został wyratowany z rąk, nieposłusznych w Judei, i aby posługa moja dla świętych w Jerozolimie została godnie przyjęta. I abym za wolą Boga, w radości mógł do was przybyć i doznać z wami odpocznienia. A Bóg Pokoju niech będzie z wami wszystkimi. Amen.

Rozdział 16

1. Polecam wam Febę, siostrę naszą która jest służebnicą zgromadzenia w Kenchreach. Przyjmijcie ją godnie w Panu pośród wiernych i wspomóżcie ją w każdej sprawie, bo była pomocna wielu, jak również i mnie samemu.


Pozdrowienia dla Pryscylli i Akwili współpracowników moich w Chrystusie, ci za życie moje sami własne nastawiali, tym nie tylko ja jestem wdzięczny, ale i zgromadzenia.


Pozdrowienia dla Epeneta umiłowanego mojego, który był pierwszym w Chrystusie w Achai.

Pozdrowienia dla Mariam, która wiele trudziła się dla nas.

Pozdrowienia dla Andronika i Junię moich rodaków i współwięźniów. Którzy są znani i cenni, a którzy już przede mną byli w Chrystusie.


Pozdrowienia dla Amplisa, umiłowanego mego w Panu.

Pozdrowienia dla Urbana, współpracownika naszego w Chrystusie i Stachysa mego umiłowanego.


Pozdrowienia dla Apellesa doświadczonego w Chrystusie.

Pozdrowienia dla tych od Arystobula.

Pozdrowienia dla Herodiona rodaka mego.

Pozdrowienia dla tych z domu Narcyza, co są w Panu.

Pozdrowienia dla Tryfeny i Tryfozy, które znoszą trudy w Panu.

Pozdrowienia dla umiłowanej Persydi, co znosiła trudy dla Pana.

Pozdrowienia dla powołanego w Panu Rufusa, jego matkę jak i moją.

Pozdrowienia dla Asynkrytusa, Flegonta, Patroba, Hermasa, i braci z nimi.

Pozdrowienia dla Filologa i Julii, Nereusza, i siostrę jego, i Olimpasa, i z nimi wszystkich świętych.


16. Pozdrówcie jedni drugich pocałunkiem świętym. Pozdrawiają was zgromadzenia Chrystusowe. Zachęcam was bracia, abyście trzymali się z dala od tych, co powodują podziały i zgorszenia, wbrew nauce, której nauczyliście się. Tacy nie służą Panu naszemu Jezusowi Chrystusowi, ale własnemu brzuchowi. Przez gładkie mówienie i pochlebstwa zwodzą serca niewinnych.


19. Ponieważ wasze posłuszeństwo wszystkim jest znane, raduję się z waszego powodu. Chcę, abście mieli prawdziwą mądrość, prostolinijni dla dobra i byli sceptyczni względem zła. Niech Bóg pokoju zetrze szatana i pośpiesznie rzuci pod stopy wasze. A łaska Pana naszego Jezusa Chrystusa niech będzie z wami. Amen.


21. Pozdrawiają was Tymoteusz mój współpracownik, Lucjuszm Jazon i Sozypater moi rodacy. Pozdrawia was Tercjusz, którym pisałem ten list. Pozdrawia was Gajus, goszczący mnie i całe zgromadzenie. Pozdrawia was Erast zarządca miasta i brat Kwartus.


24. Łaska naszego Pana Jezusa Chrystusa niech będzie z wami wszystkimi. Amen. A temu, który ma moc utwierdzić was według Dobrej Nowiny mojej, i poselstwa Jezusa Chrystusa, który objawił tajemnicę czasów wiecznych, która jest zakryta, która tera została objawiona, przez pisma prorocze, według nakazu wiecznego Boga, ku posłuszeństwu poznania wiary dla wszystkich narodów. Jedynie mądremu Bogu, przez Jezusa Mesjasza, chwała na wieki Amen.

1 List do Koryntian

Rozdział 1

1. Paweł apostoł z powołania Jezusa Mesjasza, z woli Boga Ojca i Sostenes. Do Kościoła uświęconych i powołanych świętych w Chrystusie Jezusie przez Boga w Koryncie. Ci którzy wzywają na każdym miejscu imienia Pana naszego Jeszuy Mesjasza. Łaska wam i pokój od Boga Ojca i Jahoszuy HaMaszijach naszego Pana.


4. Zawsze za was dziękuję Bogu mojemu, z powodu łaski Boga, która została nam dana, w Jezusie Chrystusie. We wszystkim zostaliście w Nim ubogaceni, zarówno w Słowie jak i w poznaniu. Świadectwo Posłańca zostało w was utwierdzone. Nie brakuje wam żadnego daru łaski, którzy oczekujecie objawienia Pana naszego Jezusa.


8. Ten da wam siłę, abyście wytrwali do końca jako nienaganni, do dnia powrotu naszego Pana Jezusa Mesjasza. Wiemy, że Bóg przez którego zostaliście wezwani do wspólnoty Jego Syna Jezusa a naszego Pana. Proszę was bracia, abyście w imię naszego Pana Jezusa wszyscy byli jednego zdania, i aby nie było między wami rozdarcia, lecz abyście byli tej samej myśli i tej samej opinii.


11. Dowiedziałem się bracia moi przez Chloe, że są kłótnie i spory między wami. Podobno mówicie między sobą, ja jestem Pawła, a ja Apollosa, a ja Kefasa, a ja Mesjasza. Czy to Chrystus jest rozdzielony, albo Paweł za was był ukrzyżowany, albo w imię Pawła zostaliście zanurzeni.


14. Jestem zadowolony, że was nie zanurzałem, oprócz Kryspusa i Gajusa, byście nie powiedzieli, że to w moje imię. Przypominam sobie, że zanurzyłem jeszcze dom Stefana, i nie wiem, czy kogoś jeszcze. Nie wysłał mnie Chrystus, abym zanurzał, ale abym głosił dobrą nowinę, nie w mądrości słów, bo wówczas krzyż straciłby znaczenie.


18. Krzyż jest głupstwem dla tych, którzy giną, a dla was jest zbawienną mocą Boga. Jak napisano, „zniszczę mądrość mądrych, zrozumienie, rozumnych odrzucę”. Gdzie badacz tego wieku?, gdzie mądry?, gdzie znawca Pisma?, Czy Bóg nie obrócił w głupstwo mądrość tego świata? Skoro mądrości Boga świat nie poznał, to upodobało się Bogu ogłosić zbawienie wierzących, przez głupie zwiastowanie.


22. Podczas gdy Judejczycy domagają się znaku, to Grecy szukają mądrości. My zaś głosimy Posłańca ukrzyżowanego, to jest dla Judejczyków zgorszenie, a dla Greków głupstwo. Dla nas powołanych, zarówno z Judejczyków jak i Greków, Chrystus jest mocą i mądrością Boga.


25. Gdyż głupstwo i słabość Boża, jest mądrzejsza od ludzi. Popatrzcie bracia na powołanie wasze, nie wielu was mądrych według ciała, nie wielu bogatych, i niewielu szlachetnie urodzonych. To, co głupie dla świata wybrał Bóg, aby zawstydzić mądrych, wybrał słabych ze świata, aby zawstydzić mocnych.


28. To, co u świata niskiego rodu, co wzgardzone, to wybrał sobie Bóg i to, co nie ma znaczenia, aby unieważnić to, co ma znaczenie. Tak, by nikt się przed Nim nie chlubił. Przez Niego wy jesteście w Jezusie Chrystusie, który stał się dla was, sprawiedliwością, uświęceniem, odkupieniem i mądrością od Boga. Aby było, jak napisano: „Kto się chlubi, niech się chlubi Panem”.

Rozdział 2

1. Przyszedłem do was bracia, nie z wyniosłością mowy, albo z własną mądrością, ale ogłosiłem wam tajemnice Boga. Postanowiłem nic innego nie znać między wami, poza Posłanym Jezusem ukrzyżowanym, Byłem między wami, w słabości i bojaźni, a moje słowa i głoszenie nie były oparte na mądrości, i przekonaniach, ale przejawiał się przez nie Duch i moc.


5. Aby wiara wasza nie opierała się na mądrości ludzkiej, ale na mocy Boga. Mądrością dzielimy się z dojrzałymi, nie mądrością, która jest bez znaczenia, tych czasów i przywódców. Wyjawiam tajemniczą mądrość Boga, która była zakryta, a którą Bóg przeznaczył dla naszej chwały, przed wiekami.


8. Której nikt z przywódców nie poznał, bo gdyby ją znali, nie ukrzyżowaliby Pana Chwały. Jak to jest napisane, czego oko nie widziało, i ucho nie słyszało, i na serce ludzkie nie zstąpiło, to przygotował Bóg, tym co Go miłują. Nam zaś objawił Bóg przez Ducha, bowiem Duch wszystko przenika nawet głębie Boga.


11. Któż poznał człowieka, jak nie duch człowieka, który jest w nim. Tak i Boga nikt nie zna, jak jedynie Duch Boga. Nie wzięliśmy ducha tego świata, ale Ducha Boga, abyśmy poznali wszystko, czym nas obdarował. O tym mówimy, nie w słowach ludzkiej mądrości, ale w nauczaniach Ducha, mierząc duchowe rzeczy duchową miarą.


14. Zmysłowy człowiek nie przyjmuje tego co jest z Ducha Boga, bo wydają mu się głupstwem, nie może je poznać, bo trzeba je duchowo rozsądzać. Ten duchowy, rozsądza osobiście, a sam nie podlega osądowi. Kto bowiem poznał myśli Pana, albo kto go pouczy, ale my mamy umysł Chrystusowy.

Rozdział 3

1. Ja bracia, nie mówiłem do was jako do duchowych, ale jako cielesnych, jak do niemowląt w Chrystusie. Melkiem was poiłem, a nie pokarmem, bo jeszcze nie byliście gotowi, ani teraz nie jesteście gotowi. Nadal jesteście cieleśni, bo skoro między wami jest zazdrość, kłótnia i podziały, to czy nie jesteście cieleśni, postępujecie po ludzku.


4. Skoro jeden mówi, „ja jestem Pawła”, a drugi „ja jestem Apollosa”, to czy nie jesteście cieleśni? Kim zatem jest Apollos i kim Paweł? Wszak to słudzy, dzięki którym uwierzyliście, jak i inni obdarowani w Panu. Ja zasadziłem, Apollos podlał, a Bóg dał wzrost. Ani ten, co zasadza, ani ten, co podlewa, ale liczy się Bóg, który daje wzrost.


8. Ten, co posadził i ten, co podlał, obaj odbiorą zapłatę, według własnego trudu. My jesteśmy Bożymi współpracownikami, na roli Bożej, wy jesteście budowlą. Na podstawie Bożej łaski, jaka została mi dana, jako mądry architekt, położyłem fundament, a inny nadbudowę. Każdy zaś niech uważa, jak buduje.


11. Innego fundamentu nikt nie może położyć, poza tym, który już jest położony, a którym jest Jezus Chrystus. A ten, co budowlę stawia, na tym fundamencie, czy to ze złota, czy srebra, z drogich kamieni, z drewna, siana czy słomy. To dzieło każdego będzie widoczne w swoim czasie. Ogień to wypróbuje, i dzieło każdego, jakie jest, ogień wypróbuje.


14. Jeśli dzieło wytrwa, tego co buduje, taki otrzyma zapłatę. Jeśli czyjeś dzieło spłonie, to taki stracił, ale sam będzie zbawiony, jednak jakby przez ogień przeszedł. Czy nie wiecie, że świątynią Ducha jesteście, o ile Bóg mieszka w was, jeśli ktoś niszczy świątynię Boga, tego zniszczy Bóg, bo świątynia jest święta, a wy nią jesteście.


18. Niech nikt siebie nie zwodzi, kto pośród was uważa się za mądrego, według mądrości tego świata, niech stanie się bezrozumnym, aby naprawdę stał się mądrym. Gdyż mądrość tego świata, jest głupstwem u Boga, jak to napisano: On mądrych chwyta, mądrych w ich przebiegłości. I znowu powiada: Pan zna rozważania mądrych, że są próżne.


21. Niech zatem nikt nie ma upodobania w ludzkich dziełach, bo i tak całą mądrość posiadacie. Czy to Paweł czy Apollos, czy Piotr, a nawet świat, i życie i śmierć. Teraźniejszość i przyszłość wszystko posiadacie i sami należycie do Mesjasza. A Chrystus należy do Boga.

Rozdział 4

1. Niech nas ludzie widzą jako poddanych Mesjaszowi, i rozgłaszających o zakrytych sprawach Boga. Od zarządców wymaga się aby okazali się wiernymi. Dla mnie nie ma znaczenia, czy to wy mnie rozliczycie, czy ludzki sąd, ja siebie nie oceniam. Nie mam też, nic sobie do zarzucenia, ani nie szukam własnej sprawiedliwości, mnie sądził będzie Pan.


5. Nie spieszcie się z wydawaniem wyroków, bo jak przyjdzie Pan, to wydobędzie wszystko na światło dzienne, odkryje, co było w sercach, a dostaniecie pochwałę od Niego. To odnoszę do siebie i Apollosa, abyście nauczyli się nie wykraczać ponadto co napisane, i byście nawzajem na do siebie nie byli źle nastawieni.


7. Bo czym to się wyróżniasz, co masz, czego nie otrzymałeś od Boga, czym się więc chełpisz? Już jesteście zaspokojeni, już się wzbogaciliście, niezalezienie od nas, zaczęliście panowanie i obyście naprawdę królowali, a my razem w wami. Uważam, że nas apostołów, Bóg umieścił jako ostatnich, jak więźniów na śmierć. Staliśmy się widowiskiem dla świata, aniołów i ludzi.


10. My jesteśmy głupi dla Chrystusa, ale wy mądrzy w Chrystusie, my jesteśmy słabi, ale wy mocni, wy szanowani, a my wzgardzeni. Aż do tego czasu, jesteśmy w głodzie i pragnieniu, nadzy, policzkowani, bez stałego miejsca. Trudzimy się, pracując własnymi rękami, gdy jesteśmy znieważani, wysławiamy Boga, gdy nas prześladują, z pokorą to znosimy.


13. Gdy nam bluźnią, zachęcamy, staliśmy się jak śmieci, odpady dla wszystkich. Nie pisze, aby was zawstydzić, ale napominam jak umiłowane dzieci. Chociażbyście mieli dziesiątki wychowawców w Chrystusie, to jednak ojców macie niewielu. Ja was zrodziłem przez dobrą nowinę. Wzywam was, starajcie się iść moim przykładem.


17. Dlatego posyłam do was Tymoteusza, który jest moim dzieckiem umiłowanym, i wiernym w Panu. On wam przypomni moje drogi, i to, czego nauczałem, na każdym zgromadzeniu. A że nie zjawiam się u was, więc co niektórzy popadli z pychę.


19 Niebawem pojawię się u was, jak Pan pozwoli, i zapoznam się nie z argumentami nadętych, ale z ich mocą. Królestwo Boga nie jest w słowach, ale w mocy. Chcecie, aby przyszedł do was z laską, czy z duchem miłości, i łagodności.

Rozdział 5

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 15.75
drukowana A5
za 54.24