Wstęp
W ostatnich czasach pojawiło się mnóstwo różnorodnych multimedialnych materiałów dydaktycznych do nauki języków obcych: lekcje wideo i audio, filmiki edukacyjne, strony internetowe, podcasty, aplikacje na telefon i wiele innych — każdy znajdzie coś dla siebie.
В последнее время появилось множество разнообразных мультимедийных дидактических материалов для изучения иностранных языков: видео- и аудио-уроки, обучающие фильмы, интернет-страницы, подкасты, приложения для телефона и многие другие — каждый найдёт что-нибудь для себя.
Istnieją także dwujęzyczne książki podobne do tej, którą trzymasz w rękach. Czytanie ich to prosta, ale skuteczna metoda nauki języków obcych. Ze względu na to, że tekst jest podany w języku obcym oraz ojczystym nie ma potrzeby zaglądania do słownika. Słowa w utworach literackich znajdują się z częstotliwością naturalną dla danego języka, dlatego częściej spotykane wyrazy szybciej zapamiętasz i stworzysz niezbędną bazę leksykalną.
Существуют и двуязычные книги, похожие на ту, которую Вы держите в руках. Чтение подобных книг — это несложный, но весьма действенный метод изучения иностранных языков. Благодаря наличию текста на иностранном и на родном языке нет необходимости заглядывать в словарь. Слова в литературных произведениях встречаются с естественной для языка частотой, поэтому наиболее употребительные слова встречаются чаще и быстрее запоминаются, формируя у учащегося необходимую лексическую базу.
W książkach tego typu brakuje jednej ważnej rzeczy — dźwięku. Słuchanie brzmienia obcego języka dla dobrego posługiwania się nim jest konieczne. W końcu w ten właśnie sposób uczymy się naszego języka ojczystego. Od urodzenia ciągle go słyszymy i dlatego automatycznie przyswajamy. W tej książce oprócz tekstu w języku rosyjskim i polskim w niemal dosłownym tłumaczeniu znajdują się również linki do audio: rosyjski tekst jest nagrany jako audiobook. Możesz go słuchać online lub pobrać na swoje urządzenie (smartfon, komputer lub czytnik).
В книгах не хватает одного: звука. А слушать как звучит язык — необходимо. Ведь родной язык мы изучаем именно так: с самого нашего рождения слушаем и автоматически его усваиваем. В этой книге, кроме текста на русском и польском языках в практически дословном переводе, есть ещё и ссылки на аудио: русский текст записан в виде аудиокниги. Можно слушать его онлайн либо скачать на Ваше устройство (смартфон, компьютер или e-book).
Zaleca się rozpoczęcie pracy z książką od wielokrotnego słuchania nagrania, słuchaj i śledź tekst. Tekst w Twoim ojczystym języku pomoże Ci szybko zapamiętać znaczenie słów w języku obcym. Następnie zacznij czytać na głos, porównując swoją wymowę z audiobookiem. Głośne czytanie wyćwiczy Twój aparat mowy i przyśpieszy przyswajanie słownictwa. Ucząc się regularnie sam nie zauważysz jak szybko i skutecznie nauczysz się języka obcego!
Przyjemnej nauki!
Работу с книгой рекомендуется начинать с многократного прослушивания аудио: слушайте и следите по тексту. Текст на родном языке поможет Вам быстро запомнить значение слов на иностранном языке. Затем начинайте читать вслух, сравнивая Ваше произношение с аудиокнигой. Чтение вслух натренирует Ваш речевой аппарат и ускорит усвоение лексики. Занимаясь регулярно, Вы и сами не заметите как выучите иностранный язык!
Приятных Вам занятий!
Вильгельм Гауф „Карлик Нос” / Wilhelm Hauf „Karzeł Nos”
I
В одном городе в Германии жил сапожник с женой. Сапожник латал башмаки, а когда у него были деньги на покупку кожи, шил новую обувь. Жена сапожника каждый день шла на рынок и продавала в лавке фрукты, овощи и зелень со своего огорода.
W pewnym mieście w Niemczech, żył szewc z żoną. Szewc łatał buty, a kiedy miał pieniądze na kupno skóry, szył nowe obuwie. Żona szewca, co dzień szła na rynek i sprzedawała na straganie owoce, warzywa i zioła z własnego ogródka.
Лавка жены сапожника привлекала много клиентов своим красивым видом и тем, как женщина раскладывала товары на прилавке. У этой достойной пары был единственный сын по имени Якоб.
Stoisko szewcowej przyciągało wielu klientów, swoim ładnym wyglądem oraz sposobem, w jaki kobieta układała towary na straganie. Ta godna para miała jedynego syna o imieniu Jakub.
Ему было двенадцать лет, он был послушным и милым, а к тому же очень красивым ребёнком. Он помогал своей матери продавать овощи не базаре и доставлял покупки клиентам до дому.
Miał on dwanaście lat, był grzecznym i miłym, a do tego bardzo pięknym dzieckiem. Pomagał on swojej matce sprzedawać warzywa na targu oraz dostarczał zakupy klientów do ich domów.
Очень часто он возвращался с деньгами в кармане, по крайней мере с пирожным или сладостями, потому что он был такой симпатичный и отзывчивый, что люди очень его любили.
Bardzo często wracał z pieniędzmi w kieszeni, a przynajmniej z ciastem lub słodyczami, bo był taki ładny i uczynny, że ludzie bardzo go lubili.
Однажды жена сапожника сидела, как обычно, на своём месте на рынке. Перед ней стояли корзины со свежей капустой и другими овощами, корзинки с зеленью, а также корзины поменьше, полные яблок, груш и абрикосов.
Pewnego dnia, żona szewca siedziała jak zwykle na swoim miejscu w rynku. Przed nią stały kosze ze świeżą kapustą i innymi warzywami, koszyczki z ziołami, a także mniejsze kosze pełne jabłek, gruszek i moreli.
Маленький Якоб сидел рядом с ней и зазывал прохожих, чтобы они делали покупки.
— Покупайте! Покупайте! Прекрасная капуста, свежая зелень, ранние груши, отборные яблоки! Сочные абрикосы! Подходите и покупайте товар!
Mały Jacob siedział obok niej i nawoływał przechodniów, aby u nich kupowali.
— Kupujcie! Kupujcie! Dorodna kapusta, świeże zioła, wczesne gruszki, wyborne jabłka! Soczyste morele! Chodźcie i kupujcie towary!
Вдруг они увидели старую женщину, идущую в их сторону. Женщина была одета в лохмотья, её серое лицо было усеяно морщинами, глаза налиты кровью, а длинный, острый крючковатый нос доходил до её острого подбородка.
Nagle zobaczyli starą kobietę idącą w ich kierunku. Kobieta ubrana była w łachmany, miała szarą twarz usianą zmarszczkami, przekrwione oczy i długi, ostry haczykowaty nos, którego koniec spotykał się z jej ostrym podbródkiem.
Старуха опиралась на сучковатую палку и трудно было понять как ей удавалось идти: она постоянно спотыкалась. Выглядело так, как будто она вот-вот упадёт на землю.
Starucha idąc, podpierała się sękatym kijem i trudno powiedzieć, jak jej się udawało iść, bo ciągle potykała się. Wyglądało to tak, jakby zaraz miała się upaść na ziemię.
Жена сапожника смотрела на неё с удивлением, потому что хотя она сидела на рынке ежедневно в течение последних шестнадцати лет, она никогда раньше не видела ничего столь же причудливого и одновременно чудовищного.
Żona szewca wpatrywała się w nią zdziwiona, bo choć siedziała na rynku codziennie przez ostatnie szesnaście lat, nigdy wcześniej nie widziała czegoś równie dziwacznego i zarazem potwornego.
Она невольно вздрогнула когда старуха приковыляла к её лавке, встала перед корзиной с овощами и сказала скрипучим голосом, тряся головой:
— Ты та самая жена сапожника Ханна, которая продаёт овощи и зелень?
Wzdrygnęła się też mimowolnie, gdy starucha przykuśtykała do jej straganu, stanęła przed koszem z warzywami i rzekła skrzekliwym głosem, trzęsąc głową.:
— Czy to ty jesteś szewcowa Hanna, która sprzedaje warzywa i zioła?
— Да, это я, — ответила жена сапожника, — ты хочешь что-нибудь у меня купить?
— Tak, to ja — odpowiedziała żona szewca — czy chcesz coś u mnie kupić?
— Посмотрим, посмотрим! — ответила старуха, — позволь мне сначала взглянуть на твои травы, а там видно будет есть ли у тебя то, что мне нужно, — пробормотала она, а затем всунула свои длинные когтистые пальцы в корзинку с зеленью, которую раньше так старательно разложила Ханна.
— Zobaczymy, zobaczymy! — odpowiedziała starucha — Pozwól mi najpierw spojrzeć na twoje zioła, a przekonam się, czy masz to czego potrzebuję — wymamrotała, po czym wsadziła swoje długie, szponiaste palce do koszyczka z ziołami, które wcześniej tak starannie ustawiła Hanna.
Старуха хватала горсть трав, подносила под свой длинный, крючковатый нос и жадно нюхала, а затем отбрасывала зелень в сторону, устраивая при этом большой беспорядок.
Starucha chwytała garść ziół, podtykała pod swój długi, haczykowaty nos i wąchała zachłannie, po czym odrzucała zioła na bok, robiąc przy tym wielki bałagan.
Жена сапожника была очень недовольна тем, что делает старуха, но ничего не говорила, потому что каждый клиент имеет право осмотреть товар перед покупкой. Кроме того, она немного побаивалась этой странной старой женщины.
Żona szewca była bardzo niezadowolona na widok tego, co robi starucha, ale nic nie mówiła, ponieważ każdy klient ma prawo obejrzeć towar przed zakupem. Poza tym, trochę obawiała się tej dziwnej, starej kobiety.
Старуха выбросила все травы из корзинки, швырнула её на землю и крикнула:
— Мусор! Это всё — мусор! Целая куча никчемного мусора! Пятьдесят лет назад я могла без труда купить то, что хотела! А сейчас то, что ты продаёшь, никуда не годится!
Starucha powyrzucała wszystkie zioła z koszyczka, odrzuciła go na ziemie i krzyknęła:
— Śmieci! Wszystko śmieci! Cała masa nic nie wartych śmieci! Pięćdziesiąt lat temu, mogłam bez trudu kupić to, co chciałam! A teraz, to co sprzedajesz, do niczego się nie nadaje!
Эти слова привели маленького Якоба в ярость и он закричал во всё горло:
Te słowa sprawiły, że mały Jakub wpadł w gniew i krzyknął na całe gardło:
— Ты, бесстыжая старая баба! — злился он, — как ты смеешь называть травы моей мамы мусором! Ты специально хватаешь их своими мерзкими пальцами и нюхаешь отвратительным носищем, чтобы они потеряли в цене и никто другой не захотел их купить! Но знай, что эту зелень покупает сам повар Великого Герцога!
— Ty bezwstydna stara babo! — złościł się — jak śmiesz nazywać zioła mojej mamy śmieciami! Specjalnie dotykasz ich swoimi paskudnymi paluchami i wąchasz wstrętnym nochalem, aby straciły na wartości i nikt inny nie chciał ich kupić! Ale wiedz, że te oto zioła kupuje sam kucharz Wielkiego Księcia!
Старуха взглянула на вспыльчивого мальчика и рассмеялась отвратительным смехом. А потом сказала хриплым голосом:
— Я вижу, мой мальчик, что тебе не нравится мой нос? Мой красивый длинный нос? Однажды у тебя будет такой же!
Stara kobieta spojrzała na porywczego chłopaka i roześmiała się w odrażający sposób. A potem powiedziała ochrypłym głosem:
— Widzę mój chłopcze, że nie podoba ci się mój nos? Mój piękny, długi nos? Pewnego dnia i ty taki dostaniesz!
Сказав это, старуха подошла к корзине с овощами и начала их перебирать, но и ими осталась недовольна. Она повторяла снова и снова: „Что за мусор! Сплошной мусор!”
To powiedziawszy, starucha podeszła do kosza z warzywami i zaczęła je przebierać, ale i z nich nie była zadowolona. Powtarzała tylko w kółko: „Co za śmieci! Same śmieci!”
Затем она подошла к корзине, в которой была капуста. Взяла в руки твёрдый белый кочан и сжала его так, что он заскрипел и треснул. Потом она бросила его обратно в корзину.
Następnie zbliżyła się do kosza, w którym znajdowała się kapusta. Wzięła do ręki jędrną, białą, główkę i ścisnęła ją, aż ta zaskrzypiała i pękła. Potem wrzuciła ją z powrotem do kosza.
— Старая капуста! Плохая капуста! Испорченный товар! — она энергично качала головой на своей длинной, тощей шее.
— Stara kapusta! Niedobra kapusta! Same zepsute rzeczy! — i kręciła przy tym energicznie głową na swej długiej, chudej szyi.
— Не крути так головой направо и налево, а то она отвалится! — сказал Якоб. — Твоя тонкая как стебель фасоли шея может не выдержать! Твоя голова оторвётся и окажется в нашей корзине с капустой. Кто тогда что-либо у нас купит? — злобно кричал Якоб.
— Nie kręć tak głową na prawo i lewo, bo ci jeszcze odpadnie! — powiedział Jakub — Twoja szyja jest cienka jak łodyżka fasoli i może nie wytrzymać! Głowa ci się urwie i trafi wtedy do naszego kosza z kapustą. Kto wtedy cokolwiek u nas kupi? — wołał złośliwie Jakub.
— А значит, мальчик, и моя красивая тонкая шея тебе не нравится?! — буркнула старуха, — хорошо, у тебя не будет никакой. Твоя голова будет сидеть прямо на плечах, чтобы не упала.
— A więc, chłopcze, i moja piękna, cienka szyja ci się nie podoba?! — mruknęła starucha — Zatem dobrze, ty nie będziesz miał żadnej. Twoja głowa przylgnie bezpośrednio do ramion, aby nie spadła.
— Давай же, женщина, давай! И не болтай ребёнку такие глупости! — вмешалась в разговор жена сапожника. — Решай, наконец, что ты хочешь купить и не трать моего времени!
— Chodź już kobieto, chodź! I nie gadaj dziecku takich bzdur! — wtrąciła się do rozmowy żona szewca — Zdecyduj się wreszcie, co chcesz kupić i nie trać mojego czasu!
— Я возьму эти шесть вилков капусты! — сухо сказала старуха, — но пусть твой сын пойдёт со мной и донесёт их до моего дома. Сама я не справлюсь, я вынуждена опираться на палку. Я хорошо заплачу ему за хлопоты.
— Wezmę tych sześć kapust! — powiedziała oschle starucha — Ale niech twój chłopak pójdzie ze mną i zaniesie je do mojego domu. Sama nie dam rady, bo muszę podpierać się kijem. Dobrze mu zapłacę za fatygę.
Якоб совершенно не хотел идти, но мать заявила категорически, что он должен, потому что нехорошо позволять такой слабой и старой особе самой поднимать такую тяжесть.
Jakub wcale nie miał ochoty iść, ale matka stwierdziła kategorycznie, że musi, bo to nieładnie pozwolić, by takie słabe i stare stworzenie samo dźwigało taki ciężar.
Мальчику хотелось плакать, он боялся этой женщины, но одного строгого взгляда матери оказалось достаточно, чтобы он, в конце концов, пошёл с отвратительной старухой.
Chłopcu zbierało się na płacz, bo bał się tej kobiety, ale jedno surowe spojrzenie matki wystarczyło, aby w końcu poszedł z odrażającą, starą kobietą.
***
Старуха шла очень медленно, прошло около трёх четвертей часа, прежде чем они добрались до её ветхого дома на окраине городка.
Starucha szła bardzo wolno, więc minęły jakieś trzy kwadranse, zanim dotarli do jej nędznego domu na obrzeżach miasteczka.
Старуха вынула из кармана ржавый ключ, аккуратно вложила его в замочную скважину и дверь со скрипом открылась.
Starucha wyjęła z kieszeni zardzewiały klucz, zgrabnie włożyła go do zamka i drzwi otworzyły się ze zgrzytem.
Как же Якоб был удивлён, когда перед его глазами предстал самый красивый интерьер, какой он когда-либо видел!
Jakież było zdziwienie Jakuba, gdy jego oczom ukazało się najpiękniejsze wnętrze, jakie kiedykolwiek widział!
Стены и потолки украшал мрамор, везде стояла мебель из чёрного дерева инкрустированная золотом и украшенная драгоценностями, а полы были сделаны из настоящего стекла! Они были так сильно отполированы, что Якоб поскользнулся и упал на них несколько раз.
Ściany i sufity zdobił marmur, wszędzie stały hebanowe meble inkrustowane złotem i wysadzane kosztownymi klejnotami, a podłogi zrobiono z prawdziwego szkła! Były tak mocno wypolerowane, że Jakub poślizgnął się i upadł na nich kilka razy.
Старуха вынула из кармана маленький серебряный свисток и дунула в него. Раздался резкий свист, который разнёсся по всему дому.
Starucha wyjęła z kieszeni mały srebrny gwizdek i dmuchnęła w niego. Rozległ się ostry gwizd, który zadźwięczał w całym domu.
Сейчас же в гостиной появились необычные морские свинки. К радости Якоба, все морские свинки бегали на двух задних лапах и все они были одеты в самую модную одежду.
Natychmiast pojawiły się w salonie niezwykłe świnki morskie. Ku rozbawieniu Jakuba, wszystkie świnki morskie biegły na dwóch tylnych łapach i wszystkie przyodziane były w najmodniejsze ubranka.
Вдобавок, у каждой из них на голове была причудливая шляпка по последнему слову моды. Вместо обуви на ножках у морских свинок были ореховые скорлупки.
Dodatkowo, każda z nich miała na głowie fikuśny kapelusik, wykonany zgodnie z najnowszym trendem w panującej modzie. Zamiast butów, na nóżkach świnek morskich tkwiły łupinki orzechów.
— Где мои туфли? — закричала старуха, потрясая палкой в сторону морских свинок так, что все они задрожали от страха, — долго ещё я должна здесь стоять и ждать?
— Gdzie są moje pantofle? — wrzasnęła starucha potrząsając kijem w stronę świnek morskich tak, że wszystkie zadrżały ze strachu — jak długo mam tu stać i czekać!
Морские свинки вбежали по стеклянной лестнице и вскоре вернулись с парой туфель, сделанных из кокосового ореха. Туфли были отделаны тонкой кожей, имели добротную кожаную подошву и завязывались атласными тесёмками. Они выглядели очень солидно.
Świnki morskie wbiegły na szklane schody i wkrótce wróciły z parą pantofli wykonanych z orzecha kokosowego. Pantofle obszyte były delikatną skórką, miały porządną, skórzaną podeszwę i wiązane były na atłasowe tasiemki. Wyglądały przy tym, bardzo solidnie.
Как только морские свинки надели туфли старухе на ноги, она тут же перестала хромать.
Kiedy tylko świnki morskie, włożyły pantofle na stopy staruchy, ta natychmiast przestała kuśtykać.
Отбросив палку, она начала скользить по полу, как по катку, с необыкновенной скоростью, увлекая за собой Якоба. Так они добрались до комнаты, напоминающей кухню.
Odrzuciwszy laskę, zaczęła się ślizgać po podłodze jak po lodowisku z niezwykłą prędkością, ciągnąc za sobą Jacoba. Tak dotarli do pokoju przypominającego kuchnię.
Однако, она была намного изысканнее обычной кухни. Там стоял стол из красного дерева, диваны с вышитыми подушками и стулья, обитые дорогим атласом. Кухня выглядела поистине по-королевски.
Był on jednak o wiele wytworniejszy od zwykłej kuchni. Stał tam mahoniowy stół, sofy z haftowanymi poduchami i krzesła obite drogim atłasem. Kuchnia wyglądała iście po królewsku.
— Садись, молодой человек, — сказала старуха приветливо и подтолкнула Якоба в угол дивана, — ты, должно быть, устал. Ты долго шёл и тащил тяжёлую ношу. Человеческие головы не так уж легки… — захихикала она.
— Usiądź, młody człowieku — powiedziała przyjaźnie starucha i popchnęła Jakuba w kąt sofy — musisz być zmęczony. Szedłeś długo i taszczyłeś duży ciężar. Ludzkie głowy nie są lekkie… — zarechotała.
— Что ты имеешь в виду? — воскликнул испуганный мальчик, — ведь я нёс корзину с капустой!
— Co masz na myśli? — zawołał przestraszony chłopiec — ja przecież niosłem kosz z kapustą!
— Я пошутила! — продолжала смеяться старуха и вытащила из корзины человеческую голову…
— Żartowałam! — nadal śmiała się starucha i wyjęła z kosza ludzką głowę…
Мальчик был в ужасе, он подумал, что если об этом станет известно, то у его матери будут неприятности.
Chłopiec był przerażony, bo pomyślał, że jeśli się to wyda, jego matka będzie miała kłopoty.
— Но я компенсирую тебе это, — продолжала старуха, — сделаю тебе маленький подарок. Подожди, потерпи немного, вскоре ты попробуешь самый вкусный суп на свете!
— Ale wynagrodzę ci to — mówiła dalej starucha — dam ci mały prezent. Poczekaj cierpliwie chwilkę, a niebawem skosztujesz najpyszniejszej zupy na świecie!
Она дунула в свой меленький серебряный свисток и снова появились морские свинки. На этот раз на них были фартуки и высокие поварские колпаки, а за пояса были воткнуты деревянные половники и кухонные ножи с резными рукоятками.
Dmuchnęła w swój mały, srebrny gwizdek i znów pojawiła się gromada świnek morskich. Tym razem miały na sobie fartuszki i wysokie, kucharskie czapki, a za pasem wetknięte drewniane chochle i kuchenne noże z rzeźbionymi rękojeściami.
После них пришло несколько белок в белых широких турецких шароварах. Они тоже ходили на задних ногах и носили зелёные бархатные колпаки. Они выглядели как повара.
Po nich przyszło kilka wiewiórek w białych, szerokich, tureckich spodniach. One również chodziły na tylnych nogach i nosiły zielone, aksamitne czepki. Wyglądały na kucharzy.
Они сразу же начали носиться по кухне, вынимать кастрюли и сковородки, приносить муку, яйца, масло, пряные коренья и травы. Всё это отправлялось в большую миску, около которой суетилась старуха.
Od razu zaczęły krzątać się, po kuchni, wyjmować garnki i patelnie, przynosić mąkę, jajka, masło, korzenie przypraw i zioła. Wszystko to wędrowało do wielkiej miski, przy której uwijała się starucha.
Огонь весело горел в печи, а содержимое кастрюль начало приятно булькать и шипеть. Затем весь дом наполнился соблазнительным запахом.
Ogień płonął wesoło pod piecem, a zawartość garnków zaczęła przyjemnie bulgotać i syczeć. Potem cały dom wypełnił się nęcącym zapachem.
Якоб, наконец, поверил, что старуха и правда даст ему что-то вкусное и ему даже начало у ней нравиться.
Jakub w końcu uwierzył, że starucha faktycznie da mu coś pysznego do zjedzenia i nawet zaczęło mu się u niej podobać.
Старуха сняла кастрюлю с огня, налила супа в серебряную миску и сказала:
Starucha zdjęła garnek z ognia, wlała zupę do srebrnej wazy i powiedziała:
— Ешь, мальчик, и ты будешь таким же красивым, как я. А ещё я сделаю из тебя отличного повара. Однако, ты никогда не найдёшь той травы, которой не было в лавке твоей матери! Жаль, что её не было…
— Jedz chłopcze, a będziesz tak piękny jak ja. Sprawię też, że staniesz się doskonałym kucharzem. Nigdy jednak nie znajdziesz zioła, którego brakowało na straganie twojej matki! Szkoda, że go nie miała…
Мальчик ничего не понял из слов старухи и, по правде говоря, совсем её не слушал, потому что ел суп с ненасытной жадностью — так он ему понравился! Его мать часто готовила ему разные вкусные вещи, но ничего настолько вкусного он ещё не ел.
Chłopiec nie rozumiał niczego co mówiła starucha i prawdę mówiąc, wcale jej nie słuchał, bo właśnie zajadał zupę zachłannie i łapczywie — tak mu smakowała! Jego matka, często gotowała mu różne pyszne rzeczy, ale nic tak dobrego do tej pory nie jadł.
Суп имел насыщенный кисло-сладкий вкус и очень сильный аромат свежих трав и овощей. Когда он доедал последнюю ложку раздался свист и густые клубы дыма начали наполнять комнату. Это морские свинки зажгли в кадиле какие-то травы.
Zupa miała intensywny słodko — kwaśny smak i bardzo silny aromat świeżych ziół i warzyw. Kiedy jadł ostatnią łyżkę, zabrzmiał gwizdek i gęste kłęby dymu zaczęły wypełniać pokój. To świnki morskie zapaliły w kadzidle jakieś zioła.
Внезапно Якоб почувствовал оцепенение и сонливость. Он хотел встать с дивана и уже возвращаться к маме, но не мог двинуться с места.
Nagle, Jakub poczuł się oszołomiony i senny. Chciał się podnieść z sofy i już wracać do matki, ale nie mógł się ruszyć z miejsca.
Он безвольно упал на диван и быстро заснул. И ему приснился чудесный и в то же время невероятно странный сон.
Opadł bezwładnie na kanapę, po czym szybko zasnął. A śnił cudowny i zarazem niesamowicie dziwny sen.
Ему чудилось, что с него сняли одежду и одели в беличью шубу. Он присоединился к другим животным в доме и, так же как они, должен был прислуживать старухе.
Wydawało mu się, że zdjęto z niego ubranie i nałożono mu futro wiewiórki. On dołączył do innych zwierząt w domu i tak jak one miał obowiązek usługiwać starusze.
Первой его обязанностью была полировка туфель из кокосового ореха, которые носила старуха. Поскольку отец Якоба был сапожником и мальчик часто помогал отцу в работе, это задание не показалось ему трудным.
Pierwszym jego obowiązkiem było polerowanie pantofli z orzecha kokosa, które nosiła starucha. Ponieważ, ojciec Jakuba był szewcem i chłopiec często pomagał ojcu w pracy, to zadanie nie wydało mu się trudne.
Он научился полировать обувь давно, в сапожной мастерской отца. Якобу казалось, что прошёл год с тех пор как он начал выполнять работу чистильщика обуви.
Nauczył się, bowiem polerować buty już dawno temu w zakładzie szewskim ojca. Jakubowi wydawało się, że minął rok odkąd zaczął wykonywać posługę pucybuta.
Тогда ему поручили новую, более приятную работу. Вместе с другими белками он должен был собирать лучики солнца и делать из них солнечную пыльцу.
Wtedy przydzielono mu nową, przyjemniejszą pracę. Razem z innymi wiewiórkami miał zbierać promienie słońca i robić z nich słoneczny pyłek.
Старухе требовалась эта особого рода пыльца для изготовления муки, потому что у неё не было зубов и только мука из солнечной пыльцы была нежной и лёгкой, и только из неё делался хлеб, который она могла есть.
Starucha potrzebowała tego szczególnego rodzaju pyłku, do wyrobu mąki, ponieważ nie miała zębów i tylko mąka ze słonecznego pyłku, była delikatna i lekka i tylko z niej powstawał chleb, który mogła pogryźć.
Сначала, однако, белки должны были просеять пыльцу через специальное сито, чтобы она стала мягкой, как пух. Только после этого они пекли хлеб в большой печи.
Najpierw jednak, wiewiórki musiały przesiać pyłek przez specjalne sito, aby był miękki jak puch. Dopiero potem w wielkim piecu piekły chleb.
Прошел очередной год сонных грёз и Якоба повысили до носильщика воды. Но вы же не думаете, что старуха пила обычную воду из колодца? О, нет!
Minął kolejny rok sennych marzeń i Jakub awansował na nosiciela wody. Ale nie myślicie chyba, że starucha piła zwyczajną wodę ze studni? Oj, co to, to nie!
Якоб и белки должны были каждое утро собирать капли росы с лепестков роз и других благоухающих цветов. Капли эти тщательно собирались в ореховые скорлупки и именно такую, а не иную воду, пила старуха.
Jakub i wiewiórki musieli co ranek zbierać krople rosy z płatków róż i innych pachnących kwiatów. Krople te, skrzętnie zbierano do łupinek orzechów i właśnie taką, a nie inną wodę piła starucha.
А поскольку она всегда испытывала жажду, Якоб и белки должны были много работать, чтобы воды было достаточно на каждый день.
A ponieważ zawsze była wielce spragniona, Jakub i wiewiórki musiały się nie lada napracować, aby co dzień wody było pod dostatkiem.
В конце третьего года мальчика поставили работать в доме. В его главные обязанности входило поддержание стеклянных полов в идеальной чистоте.
Pod koniec trzeciego roku, chłopiec został wyznaczony do pracy w domu. Do jego głównych obowiązków należało utrzymanie szklanych podłóg w idealnej czystości.