R1
Jesteś dla mnie jak dom…
Wyrzucam z niego pragnienia.
Jesteś dla mnie jak czas,
Kapryśny,
Ale nocą
Obracam się do Ciebie
Jak pełnia księżyca…
R2
Wyginą cmentarze.
Nasi przodkowie zasną spokojnie
W ziemi,
Bez trumien.
Nagie będą ich wieczności.
R3
Jesteś dla mnie jak sierpień.
Pachniesz bezczasem.
R4
Jesteś mistrzynią
Zmysłów.
Widzę Cię
W bezcielesności
Jak mgłę.
R5
Jutro będzie spokojne,
Samotny spacer nad jeziorem.
R6
Zrywasz się jak wiatr jesienią.
Ja jestem Twoja róża,
Nie pamiętasz?
R7
Starość rozpruwa
Tęsknoty
I czyni je jeszcze cięższymi.
R8
Jesteś jak polana.
Biegnę,
Przed siebie,
A to wciąż
W Ciebie.
Płynę jak na rozgrzanym piasku…
Porusza się wszystko,
Jak oaza,