„Te wiersze nie powstały po to, by być piękne.
Powstały, bo musiałam przetrwać.
Bo cisza nie była już domem.
Bo każda rana potrzebowała słowa.
Piszę, by odnaleźć siebie — i może Ciebie.
Jeśli czujesz się zbyt wrażliwa, zbyt zmęczona, zbyt poraniona — wiedz, że nie jesteś sama.
Moje słowa są dla Ciebie.
Dziękuję, że tu jesteś.
— Yvonne”
O autorce:
Piszę, bo słowa mnie uratowały.
Z bólu, z ciszy, z przeszłości.
Nazywam się Yvonne.
Jestem kobietą, która przeszła przez wiele — i została.
Moje wiersze to nie sztuka — to oddech.
Dedykuję je tym, którzy słuchają sercem.
I sobie — tej, która nigdy nie zniknęła.