Eutanazja jako prawo wyboru, czy ostateczne rozwiązanie kwestii starości?
Eutanazja jest problemem, który budzi duże emocje i takie same kontrowersje. Dokonują się szybkie przemiany w życiu społecznym, w zakresie kultury oraz medycyny, przez co można ludzkie życie znacznie wydłużać. Zdarzają się sytuacje, że ludzie chcą przejąć kontrolę nad czasem trwania swojego życia, mieć prawo zrezygnować z niego, szczególnie w sytuacji cierpienia. Zrozumiały jest lęk przez cierpieniem, bolesną i wydłużającą się śmiercią, niezrozumieniem, zniedołężniałą starością, bo różne są jej obrazy. Niemniej temat jest bardzo delikatny.
Mimo, że eutanazja jest przyjęta w niektórych państwach nie rozstrzygnięty został konflikt sumienia oraz wręcz kolizja wartości. Zauważa się, że współcześnie nie dysponujemy rozwiązaniami, które są klarowane, pozbawione wątpliwości i rozważam tu taką naturę uregulowań prawnych w kontekście eutanazji. Brakuje w temacie rozwiązań, które dają perspektywę zgodnego przyjęcia przez społeczeństwo i które by nie budziły konfliktu aksjologicznego[1].