E-book
13.23
drukowana A5
25.03
drukowana A5
Kolorowa
44.68
Gubin 1945

Bezpłatny fragment - Gubin 1945


Objętość:
48 str.
ISBN:
978-83-8273-915-2
E-book
za 13.23
drukowana A5
za 25.03
drukowana A5
Kolorowa
za 44.68

Kierunek Festung Guben

Obecność 253 Dywizji Strzeleckiej i innych jednostek 21 Korpusu Strzeleckiego na zachodnim brzegu Bobru oraz prowadzone tam walki umożliwiło ograniczenie dotychczasowej linii natarcia 3 Armii Gwardii z 104 do 36 kilometrów. Dzięki temu znajdujący się dotychczas na wschodnim brzegu Odry 120 Korpus Strzelecki mógł włączyć się do walki o Gubin. Wraz z 25 Korpusem Pancernym ruszył on do walki z 49 Batalionem Volkssturmu oraz Dywizją „Matterstock, które broniły szosę prowadzącą z Krosna Odrzańskiego do Gubina.

Gubin — widok ogólny miasta ( Źródło- zbiory autora)

Przygotowania do ataku na Gubin rozpoczęto 17 lutego 1945 roku. 20 Brygada Piechoty Zmotoryzowanej, która skoncentrowała się w rejonie Krosna Odrzańskiego, miała wraz elementami 197 Dywizji Strzeleckiej atakować w kierunku Gubina. Cały skład brygady został skupiony w jednym batalionie liczącym 96 „aktywnych bagnetów”. O godzinie 17.00 piechota zmotoryzowana oraz oddziały ze 197 Dywizji Strzeleckiej, które wyruszyły wcześniej, wspierane przez pancerniaków ze 111 i 175 Brygady Pancernej przełamały uporczywą obronę niemiecką opartą na nasypach kolejowych i lesie na zachód od Nowego Raduszca, gdzie pozostał sztab 25 Korpusu Pancernego. Pancerniacy zdecydowanie ruszyli do przodu i w ciągu godziny opanowali Brzózkę oraz Dzikowo, gdzie zalegli w obronie wokół wzniesienia 75,7. Liczne naloty niemieckiego lotnictwa znacząco opóźniły przemarsz piechoty ze 197 Dywizji Strzeleckiej. W ich trakcie zmarł ciężko ranny dowódca dywizji, pułkownik gwardii Iwan Kantarija,, a poszkodowani zostali także inni członkowie sztabu. Z tego powodu dywizja dotarła do atakujących oddziałów w nocy 18 lutego 1945 roku. Po przegrupowaniu jednostki 25 Korpusu Pancernego — 111 i 175 Brygada Pancerna, 20 Brygada Piechoty Zmotoryzowanej i pułki ze 197 Dywizji Strzeleckiej, od 13.00 rozpoczęły przebijanie się w kierunku Komorowa (wówczas Mückenberg). Skład bojowy walczących sił był następujący: 8 czołgów — T-34, 9 dział samobieżnych SU-76, 11 dział 76 mm, 10 moździerzy 120 mmm, 90 żołnierzy piechoty zmotoryzowanej oraz czerwonoarmiści z 828 (1115 żołnierzy i oficerów) i 862 Pułku Strzeleckiego (844 żołnierzy i oficerów) 197 Dywizji Strzeleckiej. Żołnierze niemieccy z 13 Zapasowego Batalionu Saperów, 91 i 92 Pułku Grenadierów, grupy majora Termana i grup bojowych Volkssturmu stopniowo wycofywali się w kierunku Gubina. Odwrót ten zabezpieczały celowo pozostawione w lasach grupy opóźniające uzbrojone w broń maszynową. O godzinie 13.00 żołnierze Wehrmachtu rozpoczęli serię kontrataków mających na celu odrzucenie przeciwnika od Gubina. Atakowali siłami od kompani do batalionu piechoty wspieranej przez 3 działa pancerne. Piechocie dzielnie sekundowała artyleria strzelająca z rejonu Jaromirowic (wówczas Germersdorf), Gubina (wówczas Guben) i Bieżyc (wówczas Gross Bösitz). Sowieccy obserwatorzy ustalili, że znajdowały się tam; 2 baterie 105 mm, 2 baterie 76 mm, 3 działa przeciwlotnicze oraz 5 grup moździerzy. Nie próżnowało również Luftwaffe. Wciągu dnia odnotowano 92 przeloty niemieckich maszyn, głównie Me -109 i Focke-Wulf Fw 190, które operowały w grupach od 6 do 13 sztuk. Samoloty te oczywiście atakowały nacierających Rosjan. Straty poniesione w tym dniu przez 25 Korpus Pancerny były następujące: 3 czołgi T-34 (1 spłonął, 2 rozbite), 2 działa samobieżne SU-76, zniszczone zostało 1 działo 76 mm i 2 samochody ciężarowe. Zginęło 21zołnierzy, a 64 zostało rannych. O wiele pokaźniej prezentowały się orientacyjne straty niemieckie: 1 działo pancerne, 3 działa polowe, 5 ciężarówek, 21 podwód konnych oraz 250 żołnierzy.

Nadciąga Armia Czerwona (Źródło: www.waralbum.ru)

Oto jak była ukształtowana obrona miasta, którą scharakteryzował Ireneusz Balczyński w Biuletynie SPZG nr 1 marzec 2015:

(…)Na początku 1945 r. w mieście stacjonowały w koszarach „Mückenberg” (koszary w Komorowie): szkolny oddział zapasowy grenadierów pancernych oraz szkolny batalion sanitarny. Natomiast w koszarach leżących w pobliżu stacji kolejowej „Moltke — Kaserne” stacjonowal III batalion zapasowego pułku szkolnego grenadierów pancernych „Gross Deutschland”. Oprócz tego w innych częściach miasta stacjonowały różne małe pododdziały, nie należące do tych jednostek. Oddziały organizujące obronę Gubina zostały rozmieszczone w następujący sposób:

9 kompania, dowodzona przez por. Schongera, zajmowała obronę wzdłuż rzeki Nysa na południe od miasta, włącznie z Gubinkiem, do przejazdu kolejowego w Gubinku;

10 kompania pod dowództwem kpt. Thormeyera broniła odcinka od przejazdu kolejowego w Gubinku, dalej w kierunku północno-wschodnim, przecinając obecne ulice Krakowska i Łąkową do skrzyżowania obecnych ulic Kaliskiej, Łukowej i Poleskiej;

11 kompania por. Kelle — wzdłuż wschodniej granicy cmentarza przez skrzyżowanie obecnej ulicy Kresowej z Gdyńską (koło stacji paliw Aral), wzg. 120,7 (obecnie wzg. z masztem telefonii komórkowej). Pododdziałami piechoty dowodził kpt. Weizeneck, a później mjr Kriege.

Dalej na północ pododdziały złożone z artylerzystów, rozmieszczone były następująco:

3 bateria (dowodzona przez por. Ambrossa) w kierunku północno — zachodnim, wzdłuż ulic Wrońskiego i Kossaka;

1 bateria (dowódca ppor. Kieslich) dalej w kierunku północno zachodnim., do wzgórza 105,4; 2 bateria (dowódca — ppor. Loos) zajęła rejon na wysokości obecnego skrzyżowania ulic Sikorskiego, Bat. Chłopskich i Miodowej. Później została podporządkowana Brygadzie SS „Dirlewanger”, która zajmowała dalszą część linii obrony do Nysy.

Komendantem wojennym Gubina został kawaler Złotego Krzyża Niemieckiego, dotychczasowy dowódca szkolnego batalionu zapasowego artylerii pancernej „Gross Deutschland” — mjr Theerman. Swoje stanowisko dowodzenia umieścił w budynku urzędu finansowego (obecnie budynek po hotelu „Nysa” przy ul. Dąbrowskiego). Natomiast pododdziałami artylerii dowodził kpt. Kirsten ze stanowiska umieszczonego w schronisku miejskim na terenie obecnego Zespołu Szkół Rolniczych. (…) [1]

Następnego dnia opór przeciwnika nie malał. Na podejściach do Gubina pojawiły się nowe niemieckie jednostki: 85 Samodzielny Pułk pułkownika Krauze i 8 Dywizjon Artylerii Lekkiej.

111 i 175 Brygada Pancerna, 20 Brygada Piechoty Zmotoryzowanej wraz z wszystkimi pułkami 197 Dywizji Strzeleckiej już w nocy z 18 na 19 lutego 1945 roku kontynuowała natarcie, którego celem było zdobycie miasta i dojście do rzeki Nysy. Rankiem 862 i 889 Pułk Strzelecki uderzyły na Jaromirowice. W tym samym czasie 828 Pułk Strzelecki z trudem przebijał się do Komorowa. Niemcy nie poprzestali na biernej obronie i kilkakrotnie kontratakowali. Nasiliły się ataki Luftwaffe, które ustały dopiero po zestrzeleniu dwóch samolotów. Sukces ten przypisano artylerii przeciwlotniczej oraz sowieckim myśliwcom. [2]W tym dniu 25 Korpus Pancerny stracił 2 zabitych i 20 rannych, a 197 Dywizja Strzelecka 15 zabitych i 52 rannych. Z dumą donoszono o zdobyciu 200 sztuk bydła rogatego i 100 świń, które zapewne szybko trafiły do kotłów kucharzy wojskowych. W ciągu dnia udało się wyprzeć siły niemieckie z Gubińskiego Lasu Miejskiego, ale zajęły one uprzednio przygotowane pozycje i stawiały silny opór. Walki nie ustały nawet w nocy. Według relacji niemieccy żołnierze w boju używali dużej ilości pancerfaustów, które stosowano także przeciwko atakującej piechocie. W czasie jednego z wielu kontrataków żołnierze z 828 Pułku Strzeleckiego schwytali dwóch jeńców z 215 Batalionu Saperów. Zwiadowcy wysłani w kierunku miasta stwierdzili, że ulice są zabezpieczone barykadami, a w wielu skrajnych domach umieszczono gniazda karabinów maszynowych. O godzinie 11.00 po przygotowaniu artyleryjskim pancerniacy i piechurzy ruszyli do natarcia w efekcie którego udało się rozerwać niemiecka obronę na rubieży: Jaromirowice, Gubin, Bieżyce. Piechota 828 Pułku Strzeleckiego wykonała zręczny manewr i wdarła się do Komorowa. O godzinie 18.00 jednostki 25 Korpusu Pancernego dotarły do pojedynczych domów na wschodnim skraju Gubina. Korpus stracił: 1 samobieżne działo przeciwlotnicze M17 MGMC, 1 transporter opancerzony M3A, 2 moździerze 120 mm. Zginęło 2 żołnierzy, a 20 zostało rannych. 197 Dywizja Strzelecka straciła 9 zabitych i 97 rannych.

W taki sposób rozpoczęły się niezwykle ciężkie, wielodniowe walki o Gubin, które zakończyły się dopiero 24 kwietnia 1945 roku, gdy zdobyto jego lewobrzeżna część.

Pancerniacy w walkach o Gubin

25 Korpus Pancerny został utworzony w 1942 roku w Moskiewskim Okręgu Wojskowym. 12 stycznia 1945 roku wszedł w skład 3 Armii Gwardii. Od grudnia 1944 roku związkiem tym dowodził generał major Jewgienij Iwanowicz Fomnich. W skład korpusu wchodziły miedzy innymi następujące jednostki; 111( dowódca: pułkownik Iwan Łukicz Mironienko), 162 (dowódca: pułkownik Iwan Pietrowicz Miszienko) i 175 Brygada Pancerna ( dowódca: podpułkownik Mikołaj Mikołajewicz Dmitruk) oraz 20 Brygada Piechoty Zmotoryzowanej ( dowódca; podpułkownik Michaił Demianowicz Kuchar). Szlak bojowy korpusu na ziemiach polskich wiódł miedzy innymi przez: Raków, Kielce, Suchedniów, Końskie, Piotrków, Zduńską Wolę, Kalisz, Głogów i wreszcie Gubin.

W momencie rozpoczęcia walk o Gubin w skład 25 Korpusu Pancernego wchodziły następujące jednostki: 111 i 175 Brygada Pancerna oraz 20 Brygada Piechoty Zmotoryzowanej. Dysponował on: 8 czołgami T-34, 9 działami samobieżnymi SU- 76, 11 działami 76 mm, 10 moździerzami 120 mm oraz 6 samobieżnymi działami przeciwlotniczymi M13. Liczebność fizylierów określono ma „90 aktywnych bagnetów”.

20 lutego 1945 roku o godzinie 11.00 siły korpusu ruszyły do natarcia, którego celem było przełamanie niemieckiej obrony na linii: Jaromirowice, wschodnia cześć Gubina, Bieżyce. Żołnierze niemieccy z Grupy Bojowej majora Albrechta, pułku piechoty oraz Grupy Bojowej „Wielka Odra” — bronili się niezwykle dzielnie. Dopiero wieczorem tego dnia siły korpusu dotarły 500 m od skraju miasta i zajęły pojedyncze domy. Pancerniacy pochwalili się zdobyczami wojennymi: 2 działami szturmowymi, 4 działami przeciwlotniczymi i 6 moździerzami. Straty to 1 spalony T-34 oraz 8 zabitych i 19 rannych żołnierzy.

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 13.23
drukowana A5
za 25.03
drukowana A5
Kolorowa
za 44.68