E-book
18.9
drukowana A5
19.81
Erasmus: Jak i dlaczego warto wyjechać na studiach?

Bezpłatny fragment - Erasmus: Jak i dlaczego warto wyjechać na studiach?


Objętość:
38 str.
ISBN:
978-83-8440-191-0
E-book
za 18.9
drukowana A5
za 19.81

Wstęp

Kim jestem i skąd czerpię wiedzę o programie Erasmus, z którego powinieneś(aś) skorzystać w czasie studiów?

Jestem absolwentem studiów magisterskich na publicznym uniwersytecie. W tym poradniku opowiem o możliwościach, które daje udział w programie Erasmus. Bazując na własnych doświadczeniach przedstawię to, co działo się między lotniskami, w czasie nauki podczas semestrów spędzonych za granicą, rozmowami do rana z ludźmi z całego świata i decyzjami, które musiałem podjąć sam. Pamiętam, jak rozmyślałem o swoim pierwszym wyjeździe i przeżywałem różne obawy w związku z wyjazdem do Bułgarii. Obawiałem się różnych sytuacji w obcym kraju z obcymi ludźmi. Emocje potęgował fakt, że pojechałem tam bez nikogo znajomego. Mimo wszystko uważam, że był to mój najlepszy wyjazd kiedykolwiek i najlepsza decyzja.


Potem, przez 5 lat studiów aż 5-krotnie aplikowałem do programu Erasmus i zawsze z pozytywnym wynikiem! Za każdym razem lądowałem w innym kraju. W Bułgarii poczułem kulturę Bałkanów, natomiast w Niemczech „pilność pod linijkę”, z kolei w Grecji życie prawdziwych południowców, a w Portugalii i w Wielkiej Brytanii zrozumiałem wolność oceanu i wysp. Studiowałem dziennie na studiach magisterskich uczestnicząc w programach Erasmus, ale za granicę nie jechałem tylko po „zaliczenia”. Chciałem żyć pełną pełnią życia, poznać ludzi i ich kulturę, zobaczyć różne kraje z bliska. I wiesz co? Zrobiłem to. Erasmus był trampoliną. Przy okazji każdego wyjazdu starałem się wyciągnąć z tego doświadczenia jak najwięcej i chyba nawet to zrobiłem. Jestem pasjonatem podróży, ponieważ dotychczas odwiedziłem już około 50 krajów, w tym m.in. Chile, Kirgistan, Japonię, Jordanię, czy USA.


Piszę dla Ciebie jako kogoś, kto chce wyjechać, ale czuje chaos albo przynajmniej lekką niepewność. Chcę, żebyś po lekturze tej książki był(a) o kilka kroków dalej niż ja na początku swoich aplikacji. Bo program Erasmus to nie tylko semestr za granicą, to szansa, żeby zobaczyć świat i siebie w nowym świetle.


Do współpracy zaprosiłem znajomych, który również aktywnie korzystają z możliwości jakie dają międzynarodowe wymiany akademickie i program Erasmus. Niektórzy z nich korzystali z programów Erasmus podczas studiów i w czasie doktoratu. Ich doświadczenia w środowisku naukowym i współpracy z zagranicznymi uczelniami pomogły uzupełnić poradnik o szerszy kontekst akademicki i upewnić się, że przekazywane treści są nie tylko praktyczne, ale i rzetelne.


Zostały tu zebrane praktyczne wskazówki, autentyczne historie, ale też pułapki, które mogą czyhać na wyjeżdzających. Doświadczenie w ramach programów Erasmus sprawiło, że kolejne wyjazdy były nie tylko możliwe, ale też udane.


Ten poradnik powstał po to, żebyś nie musiał(a) uczyć się wszystkiego sam(a). Nie znajdziesz tu suchych regułek, które możesz przeczytać w oficjalnych broszurach. Znajdziesz za to praktyczne wskazówki, historie z życia, rozwiązania problemów i porady, których sam żałowałem, że nikt mi wcześniej nie zdradził. Teraz, już jako absolwent, chcę pomóc Ci przejść przez ten proces bez stresu, z głową pełną pomysłów, a nie niepewności. Mam nadzieję, że dzięki tej książce Twój pierwszy Erasmus będzie nie tylko możliwy, ale też wyjątkowy i niezapomniany. Jeśli myślisz: „Kurczę, może warto” to już jesteś na dobrej drodze. Chwyć tę zajawkę, otwórz tę książkę i ruszaj po przygodę życia!


To nie jest zbiór kopiuj-wklej z regulaminów uczelni. Ten poradnik to praktyczne mięso, czyli wszystko to, co sam chciałbym wiedzieć przed swoim pierwszym wyjazdem. Bez owijania w bawełnę. Nie znajdziesz tu 100-stronicowego opisu zasad programu. Od tego są PDF-y na stronie uczelni. Ja skupiam się na tym, co realnie zmienia jakość Twojego wyboru do wyjazdu.


Dla kogo jest skierowany ten poradnik? Dla osób, które:


— myślą o wyjeździe na Erasmusa, ale nie wiedzą, od czego i kiedy zacząć,

— mają milion pytań, których wstydzą się zadać koordynatorowi,

— chcą po prostu mieć konkretny plan i wiedzieć, co mają sprawdzić,

— szukają motywatora do wyjazdu.


Jeśli liczysz na suchą teorię i formalne komunikaty, to nie ten klimat. Ale jeśli chcesz realnego wsparcia od kogoś, kto to wszystko przeszedł aż 5 razy i nie wyparował po pierwszym podejściu to jesteś w dobrym miejscu.


Jakie masz korzyści z tego poradnika?


— mniej stresu i chaosu przy organizacji wyjazdu,

— więcej pewności siebie w rekrutacji,

— jasny obraz tego, co Cię czeka i jak się przygotować,

— konkretne wskazówki od osoby, która wyjechała 5 razy i przeżyła,

— bonusy, których nikt nie mówi na uczelni: triki, opcje, decyzje, które robią różnicę.


Dzięki temu poradnikowi możesz nie tylko pojechać na Erasmusa, ale zrobić to z głową, lepiej niż 90% studentów.


To co, zaczynamy?

Jak wyjechać na Erasmusa — kiedy realnie trzeba się za to wziąć?

Praktyczne terminy, o których nikt oficjalnie nie powie

Wyjazd na Erasmusa w kontekście semestru studiów na uczelni zagranicznej zaczyna się na długo przed samym wyjazdem. Najczęściej rekrutacje na nowy rok akademicki zaczynają się w okolicach lutego, a wyjazd jest możliwy np. od października w semestrze zimowym. Dokładne miesiące ustalają indywidualnie uczelnie. Natomiast daje to pół roku wcześniejszą rekrutację niż sam wyjazd. W przypadku semestru letniego to rekrutacja jest ta sama — aż rok przed fizycznym wyjazdem. Jednak, kiedy realnie trzeba się za to wziąć? Sama rekrutacja to nie wszystko. Należy się również do niej odpowiednio przygotować, aby zmaksymalizować swoje szanse na wyjazd i rozegrać to w czasie. Często samo przygotowanie do wyjazdu rozpoczyna się w szkole średniej i w wakacje pomiędzy studiami. To idealny moment na podszkolenie języka i zdecydowanie o wyjeździe. Później na 1 semestrze studiów należy chociaż na chwilę mocniej skupić się na nauce, bo oceny z tego krótkiego okresu w dużej mierze decydują o Twoim pierwszym wyjeździe.


Powyżej przedstawiono rysunek prezentujący najlepsze okresy na wyjazd na studiach licencjackich i magisterskich.

Rys.1. Najlepszy czas wyjazdu na studiach licencjackich i magisterskich.

Krzyżyk — wyjazd niemożliwy (np. za krótki staż na uczelni, brak rekrutacji)

Ptaszek — polecany okres na wyjazd (największe szanse, najmniej komplikacji)

Kółko — wyjazd zależy od uczelni (niektóre pozwalają, inne nie), ale odradzany (przez zbliżającą się obronę, zaliczenia)

Fala — zależy od uczelni (niektóre pozwalają, inne nie)


Rysunek pokazuje optymalny moment na wyjazd w trakcie studiów licencjackich i magisterskich z podziałem na konkretne semestry. Krzyżykiem zaznaczony jest pierwszy rok, który z reguły nie wchodzi w grę. To czas pierwszych ocen, wejścia w system studiów i co ważne startu rekrutacji. Wyjazd najwcześniej możliwy jest od trzeciego semestru, czyli drugiego roku (natomiast rekrutacja startuje po pierwszym semestrze pierwszego roku). I właśnie to jest najlepszy moment na start, razem z kolejnymi semestrami zaznaczonymi jako ptaszek. Im szybciej wyjedziesz, tym łatwiej będzie się odnaleźć. W Europie większość studentów wyjeżdża w wieku 19–20 lat, więc nie ma sensu czekać do ostatniego roku.


Semestry 3, 4 i 5 to idealne okno startowe. Sam pierwszy raz wyjechałem na 4. semestr (czyli semestr letni drugiego roku, ale rekrutowałem się już po 1. semestrze), a później od razu na 5. semestr (z rekrutacją podczas wcześniejszego wyjazdu w trakcie 4. semestru). To też moment, w którym rekrutacja jest najprostsza. Uczelnie przeważnie biorą wtedy pod uwagę średnią tylko z kilku (a nawet z jednego!) semestrów, więc masz większe szanse się dostać (krótszy okres studiów = mniej nauki = większa szansa na wyższe oceny).


Z kolei ostatni semestr studiów licencjackich (6.) wiąże się już z dużymi trudnościami organizacyjnymi. Część uczelni w ogóle nie pozwala wtedy wyjechać, a jeśli nawet, to trzeba pogodzić zaliczenia z terminem obrony i powrotu. W skrócie: to opcja dostępna, lecz obarczona dużymi komplikacjami.


Na studiach magisterskich sytuacja zależy od uczelni. 7. semestr często jest dostępny tylko wtedy, jeśli kontynuujesz naukę na tej samej uczelni. 8. i 9. semestr są natomiast bardzo dobre na drugi (albo trzeci) wyjazd. Ale pierwszy? Lepiej nie czekać aż tak długo i wyjechać na pierwszym stopniu studiów. Po prostu szkoda czasu.


Podsumowując:

Ptaszek to jak najszybciej. Kółko — trudniej. Krzyżyk — nie da się. Jeśli masz wybór — nie zastanawiaj się i wyjeżdżaj. Pamiętaj, że wyjazd to nie nagroda za bycie najlepszym, tylko szansa, z której warto po prostu skorzystać.

Co musisz umieć przed pierwszym wyjazdem? Jaki poziom języka?

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 18.9
drukowana A5
za 19.81