E-book
4.73
drukowana A5
19.55
drukowana A5
Kolorowa
42.06
Ełk. (Nie)odwzajemniona miłość

Bezpłatny fragment - Ełk. (Nie)odwzajemniona miłość


Objętość:
65 str.
ISBN:
978-83-8431-621-4
E-book
za 4.73
drukowana A5
za 19.55
drukowana A5
Kolorowa
za 42.06

Zakończenie sezonu EKW

W dniu dzisiejszym który mamy

Jest niedziela już ostatnia

Miesiąc wrzesień już się kończy

Wraz z miesiącem koniec lata


Ełcka kolej kończy sezon

Swych wycieczek wąskim torem

No bo już nastała jesień

Czas pożegnać się z taborem


W tym dniu właśnie jest impreza

O dziesiątej odjazd nowy

Można będzie się przejechać

Parowozem zabytkowym


Mało się tak kiedy zdarza

Lecz zostało ustalone

Że dziś Dzień jest Kolejarza

Wydarzenia są złączone


Do Sypitek niedaleko

Przez godzinę tam się jedzie

W jedną stronę jest piętnaście

I z powrotem tyle będzie


W czasie wolnym już na stacji

Można sobie pójść pozwiedzać

Bo Sypitki są ciekawe

Tu każdego dnia i teraz


Więc kupujmy dziś bilety

Tam gdzie kasy mają dolne

Jest niewiele ich niestety

Póki miejsca jeszcze wolne


Moc atrakcji w parowozie

Który puszcza dymu kłęby

No i gwiżdże gwizdkiem głośno

By przejechać miał którędy


Na przejazdach niebezpiecznie

Trzeba bardzo być ostrożnym

Pociąg zawsze ma pierwszeństwo

Chociaż jest naprawdę wolny


Podczas jazdy można zwiedzać

Jadąc poprzez lasy pola

Mijać różne miejscowości

Góry łąki i jeziora


A Muzeum Historyczne

Które w Ełku tu się mieści

Wszystkich gości dziś zaprasza

Małych dużych no i dzieci


Na imprezę do Sypitek

Wraz z ostatnim już taborem

No bo już się skończył sezon

I odjechał dziś wieczorem

Przyjdź do mnie

Przyjdź do mnie dzisiaj

A dotknę Twej duszy

Pozwolę Ci spocząć

W cieniu mej gruszy


Przyjdź do mnie proszę

A położę dłoń na Tobie

Złe myśli przeminą

Dobre zostaną w głowie


Nie będziesz się więcej

Troskać na nikogo

Jam Twym sumieniem

I dobrym słowem


Tylko mi zaufaj

Tylko mi proszę wierz

Jestem Twym przyjacielem

Na dobre i na złe


Wezmę Cię z rękę

Jeśli zaufasz mi

Życie nasze jest piękne

Gdy w nim będziesz Ty


Wsłuchajmy się w szum

Wiatru dookoła

Może coś podpowie

Zapachem jeziora


Lato już się kończy

W ostatnie dni sierpnia

Puśćmy wodze fantazji

Do pierwszego września


Niech te piękne chwile

Wiatr dziś zapamięta

Odnajdziemy razem

Tu leśne odmęta


Kiedyś tu wrócimy

Wiatru zapytamy

A wiatr nam odpowie

Że jest zakochany

Ełcka klepsydra czasu

Sześćsetlecia Ełk lokacji

Całoroczne święto w planach

Są imprezy z tej okazji

I murali też na ścianach


Można je podziwiać wtedy

Kiedy światło na nie pada

Przedstawiają Ełk nasz piękny

W dawnych i w dzisiejszych czasach


Kompozycje są dość różne

A tematy historyczne

Namalował je tu Vinci

By widniały już publicznie


Gdy się patrzy na klepsydrę

Która w czasie nas przenosi

Tworzy się z nią ta refleksja

Co o wyjaśnienie prosi


Ełk z maleńkiej już osady

Z Jaćwieskiego pochodzenia

Prawa miejskie otrzymała

Na początku Ełk istnienia


Nazwą się od rzeki wzięła

Co wpływała do jeziora

Ełk oznaczał Białą Lilię

Gdzie rybacka była sfora


Dawne czasy lokacyjne

Kiedy Ełk się już zwał miastem

Przewagą się w klepsydrze

Do obecnych naszych czasów


Rybak zjawia lilię wodną

Która z czasów założenia

Oznaczała nazwę miasta

Od tamtego dnia do teraz


Ta kobieta z dawnych czasów

Właśnie za tę lilię trzyma

Lilia łączy się z rybakiem

I z czasami współczesnymi


Więc dlatego w tym muralu

Jest klepsydra umieszczona

Którą spaja czas dzisiejszy

Od początku założenia


Jako dzieło symboliczne

Wykonane jest przez ełczan

Przez Muzeum Historyczne

I przez zespół „Ełk, tu wracam”

Sypitki

Jeśli chciałbyś odkryć skrytki

I pojechać w siną dal

Kieruj się dziś na Sypitki

A poczujesz się jak Pan


Ta miejscowość bardzo piękna

Do niej biegnie wąski tor

Leży w Gminie Kalinowo

Powiat ełcki to nasz dom


Tam kolejka turystyczna

W wyznaczone jeździ dni

Trzeba tylko kupić bilet

Abyś dotarł właśnie Ty


W miejscowości jest ciekawie

Obok torów jest od lat

Tak ogólnie troszkę mała

Łączy się z nią czasu szmat


Jeszcze w czasach krzyżackich

Istniał duży stary młyn

Był największy w okolicy

Trzy kamienie było w nim


Szkółkę później założono

Osiemnasty wiek już był

Proboszczowi Pisanicy

Przydzielono nadzór w niej


Nazwę owej miejscowości

Urzędowo odmieniono

Ziemię były tu niemieckie

Więc i nazwę też zniemczono


Dziś obecnie wszędzie polska

A więc nazwa jest spolszczona

To Sypitki i rzecz jasna

Piękne miejsce dookoła


Tutaj człowiek odpoczywa

Urok miejsca piękny jest

Gdy kolejka tu przybywa

To na skórze ma się dreszcz


Jest bocznica mały peron

Daszki także z ławeczkami

Można przysiąść pogawędzić

Poobcować z sąsiadami


Przy okazji coś zamówić

Do jedzenia lub do picia

Obok także jest lodziarnia

Można kupić smaki życia


Koncert często się odbywa

Zapraszani są artyści

Którzy w tło się tam wtapiają

Zachwycając zawsze wszystkich


W międzyczasie kolejarze

Czynią zawsze swą powinność

Nastawiają tor powrotny

To jest tu przeciwna czynność


Żeby pociąg mógł powrócić

Już do Ełckiej społeczności

Można przy tym się dowiedzieć

Tu ciekawych wiadomości


Bo Muzeum Historyczne

W czas sezonu tak jak dzisiaj

Raz w tygodniu w dzień wybrany

Tam zaprasza przewodnika


I dlatego o Sypitkach

Bardzo często tu się gada

A przewodnik ich historię

Tu ciekawie opowiada


A o skrytkach sprawa inna

Każdy może mieć ich sporo

Takie miejsca są w Sypitkach

Tam gdzie oczy być nie mogą

Dzień Psa

Dzisiaj wtorek pierwszy lipca

Taką datę obchodzimy

Od dwudziestu lat do teraz

Święto pieska tu chwalimy


To dzień bardzo wyjątkowy

Który wiąże się z opieką

Niech pies czuje się wesoły

I potrzebny dla człowieka


Kupmy mu dziś coś smacznego

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.
E-book
za 4.73
drukowana A5
za 19.55
drukowana A5
Kolorowa
za 42.06