E-book
12.6
Czara goryczy

Bezpłatny fragment - Czara goryczy


Objętość:
44 str.
ISBN:
978-83-65236-18-0

Ten tomik w całości dedykuję Patrycji

*****

Tak dużo chciałabym Ci dać,

Tak wiele powiedzieć

Zerwać naręcze najpiękniejszych kwiatów

Wiary, nadziei i miłości

Położyć je u Twoich stóp

I powiedzieć: KOCHAM

Przytulić się do Twoich spracowanych dłoni

I szepnąć: DZIĘKUJĘ

Tak wiele mi dałaś:

Życie, wiarę w lepsze jutro

Nauczyłaś mnie kochać i przebaczać

Na wyciągniętej dłoni

Podałaś mi cały kruchy świat…

Dlatego:

KOCHAM CIĘ MAMO!

Z dedykacją dla mojej ukochanej Mamusi

*****

Boże!

Ciebie nie ma!

Zabrałeś szczęście, miłość…

Dlaczego?

Czy tyko po to aby

Ukazać swoją wielkość?

Zobacz…

Wokół młodzi, uśmiechnięci ludzie

[Niby tacy jak ja!]

Więc…

Czemu nie umiem się śmiać?

Chciałabym pokochać?

Witać uśmiechem i czułym gestem

Okrywać mgiełką spojrzenia

I na dłoni podawać

Mój własny świat

Niczym kromkę chleba

Dlaczego nie umiem kochać?!

Pomyliłeś się Panie

Zsyłając mnie na ziemię

NIE UMIEM ŻYĆ WŚRÓD LUDZI!!!

*****

Idź przed siebie nie oglądając się wstecz


Przez malinowe przestworza wrzosów…


Ziemie chłonącą resztki potu strudzonego pielgrzyma…


Wodę obmywającą piekące stopy…


Wiatry smagające twarz i rozwiewające włosy.


Podziwiaj to, czego ja nie zobaczę nigdy.


Słuchaj tego, co mówi do Ciebie wszechświat…


Zatrzymaj się tylko czasem i pomyśl


Że jesteś dzieckiem ziemi


Jej twarz, to Twoja twarz


Wasze serca biją jednym rytmem


Idź… i nigdy się nie zatrzymuj na dłużej.

*****

Niczym twarda skała


Skąpana w bryzach fal


Bronisz swego jestestwa


Szczelnie obwarowując bramy swojej duszy


Lecz uważaj


Woda, wiatr i słońce


Kruszą najtwardszy głaz


I kiedyś wydobędą diament


Ukryty na dnie


Bezkresu Twego serca


Więc… czy warto z nimi walczyć?

*****

A kiedy wszystko stanie się nicością

I lazur nieba zmieni się w purpurę

Usiądę na szczycie bezistnienia

I będę szukać myśli

Zaplątanych w labirynt wspomnień

Marzeń i snów

Bez prawd, bez kłamstw

Bez cienia wątpliwości

Będę stąpać po chaosie świata

Zapomnę się we własnym „ja”

I wszystko będzie proste

I wszystko będzie piękne

I wszystko będzie miało barwę tęczy

I smak poziomek

A ja będę tańczyć

I będę się śmiać

Rozpływać się w morzu euforii…

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.