Samym tytułem jestem w stanie mniej więcej zarysować stan w jakim się znajduję po przeczytaniu tej książki.
Drogi czytelniku, jeśli zamierzasz nabyć tę książkę, to przygotuj się na fakt, iż autorka jest nieprzewidywalna i wystarczy prawdopodobnie ją z lekka zdenerwować, albo pokazać przywiązanie do jednego z bohaterów, a z pewnością znajdzie dla niego los dużo gorszy od śmierci.
Książka, mimo że nie jest długa to zawiera wiele różnych wątków, które razem składają się w genialną całość od samego początku do końca wymyśloną przez autorkę. Niby nieskomplikowany do wyobrażenia sobie świat, chociaż mamy całkowicie nowy, wymyślony język, bohaterów z przeróżnymi talentami, przystojnych mężczyzn, którzy zamieniają się w smoki, gorące romanse (dosłownie) i dodatkowo trochę humoru, który wprawia w atak śmiechu podczas poważnej sytuacji.
Kiedyś byłam w stanie pochłonąć bardzo szybko nawet najgorszą lekturę, teraz rzadko kiedy mam sposobność i chęci na czytanie, więc bym mogła spędzić kilka godzin (ewentualnie kilkanaście) na czytaniu, muszę trafić na naprawdę dobrą książkę. A to była z d e c y d o w a n i e jedna z takich książek. Czekam na kolejne części, nie tylko Cornera, ale i wszystkiego co pojawi się autorstwa Aleksandry Tasak, która spokojnie przerasta wiele amerykańskich bestsellerów fantasy.