Panie Henryku, wszedł Pan w dyskusję z kimś, kto napisał: „ Nie jest pan w stanie objąć swoim małym rozumem istoty stworzenia świata. To,co zrobił Bóg…”. Rolą dyskusji, szczególnie naukowej, jest rozwój, a zadaniem katolicyzmu jest walka z rozwojem, a szczególnie wiedzą, bo ta jest zagrożeniem dla bytu instytucji Kościoła. Wchodzenie w dyskusję z katolikiem mija się z celem.