CZEŚĆ 1
1. Bajka dla maluchów (3–5 lat)
Tytuł: “Żółwik Teo i wielkie „przepraszam””
W pewnym zielonym lesie mieszkał sobie żółwik Teo. Był bardzo ciekawski i… trochę niecierpliwy.
Pewnego dnia, bawiąc się z przyjaciółmi — zajączkiem Łapką i sówką Huhusią — Teo niechcący potrącił domek mrówek. — “Ups…” — szepnął, ale uciekł, bo się przestraszył.
Mrówki były smutne. Ich domek się rozpadł, a jedzonko się rozsypało.
Teo schował się w swojej skorupie. — “Jestem złym żółwiem” — pomyślał.
Ale wtedy przyszła Huhusia i powiedziała:
— “Teo, każdy może zrobić błąd. Ważne, co zrobisz potem.”
Teo wziął głęboki oddech, podszedł do mrówek i powiedział:
— “Przepraszam. Pomogę wam zbudować nowy domek.”
I tak zrobił. A mrówki się ucieszyły. Bo choć dom był z liści, najważniejsze było serce.
Morał: Czasem trzeba odwagi, by powiedzieć „przepraszam” — i właśnie to czyni cię bohaterem.
2. Bajka dla dzieci 6–9 lat
Tytuł: “Latający Jamnik Iggy i wyspa niewidzialnych marzeń”
Iggy był jamnikiem — ale nie byle jakim. Miał gogle, plecak odrzutowy i ogromną wyobraźnię. Mieszkał w mieście z chłopcem imieniem Kuba, który często się martwił: szkołą, kolegami, ocenami.
Pewnej nocy, Iggy przemówił (bo jamniki czasem mówią — ale tylko nocą, gdy księżyc jest bardzo okrągły):
— “Kubo, lecimy na Wyspę Niewidzialnych Marzeń!”
Wskoczyli razem do snu i polecieli. Na wyspie wszystko było możliwe: drzewa rosły do góry nogami, a dźwięki miały kolory.
Kuba odkrył, że każde jego marzenie — nawet te schowane głęboko — tam czeka. I że nie musi być najlepszy — wystarczy, że jest sobą.
Kiedy się obudził, Iggy mrugnął i wyszeptał:
— “Nigdy nie przestawaj marzyć, ale pamiętaj: Ty jesteś ważniejszy niż to, co o tobie myślą inni.”
Morał: W świecie pełnym ocen i porównań, twoje własne marzenia mają największą moc — jeśli tylko w nie uwierzysz.
3. Bajka dla starszych dzieci i młodzieży (10+)
Tytuł: “Chłopiec, który zgubił czas”
Leo miał wszystko zaplanowane: budzik co 5 minut, lista rzeczy do zrobienia, osiągnięcia, cele, punkty, treningi.
Aż pewnego dnia… czas zniknął. Wszystko się zatrzymało.
Ludzie nie biegli, tylko patrzyli w oczy. Dorośli zaczęli siadać na trawie i słuchać dzieci. Samochody odpoczywały pod drzewami, a zegary… zasnęły.
Na początku Leo był przerażony. — “Jak ja teraz wszystko zrobię?!”
Ale potem… zaczął czuć. I widzieć — kolory, ludzi, śmiech, łzy mamy, szept drzewa, mruczenie kota. Nagle był w życiu, nie tylko w planie.
Kiedy czas wrócił — Leo już był inny. Zostawił trochę miejsca w kalendarzu — na to, czego nie da się zapisać.
Morał: W biegu można przegapić życie. Czasem największym bohaterstwem jest… zatrzymać się.
CZĘŚĆ 2
1. Bajka o zwierzętach: „Leśna Rada Zwierząt”
W Wielkim Lesie zebrały się zwierzęta. Niedźwiedź mówi:
— „Zima nadchodzi, musimy współpracować!”
Lis przyniósł listę zapasów, sowa zaplanowała dyżury, a bóbr zadbał o mosty. Nawet jeż przyniósł jabłka.
Morał: Każde zwierzę — nawet najmniejsze — ma ważną rolę. Tak jak w rodzinie i klasie — razem możemy więcej.
2. Bajka o planetach: „Kosmiczna Wyprawa Kajtka”
Kajtek miał teleskop i wielkie marzenia. Pewnej nocy… rakieta zbudowana z kartonu naprawdę poleciała!
Na Wenus było gorąco jak w piekarniku, na Jowiszu wielki huragan, a na Marsie… czerwony pył.
Planety szeptały: „Każda z nas jest inna, a razem tworzymy Układ Słoneczny.”
Morał: Różnorodność to siła — nawet w kosmosie.
3. Bajka o kontynentach: „Kuleczka Kula i siedem krain”
Mała globusowa kuleczka poznaje kontynenty: Afryka tańczy w rytmie bębnów, Azja uczy kaligrafii, Australia pokazuje kangura.
Każdy kontynent ma swoje historie, ludzi i zwierzęta.
Morał: Świat jest piękny i duży — ucz się go krok po kroku.
4. Bajka o naukowcach: „Laboratorium Pani Fizyki”
Pani Fizyka miała białą kitelę i… kota Kwarka. Dzieci odwiedziły jej laboratorium: robiła prąd z cytryny, puszczała rakiety z balona i pokazywała, jak działa grawitacja.
Morał: Nauka to nie nuda — to odkrywanie świata jak prawdziwy detektyw!
5. Bajka o zawodach: „Miasto Ludzików”
W miasteczku każdy ludzik miał zadanie: lekarz leczył, piekarz piekł chleb, strażak gasił pożary, a nauczycielka uczyła dzieci.
Ludzik Kuba myślał, że żaden zawód nie jest ważny — dopóki nie spróbował każdego z nich.
Morał: Każdy zawód jest potrzebny — i każdy może być pasją.
6. Bajka o wynalazcach: „Mała Inka i wielka maszyna do myślenia”
Inka zbudowała maszynę, która działała tylko wtedy, gdy ktoś miał… pomysł!
I okazało się, że wynalazki to nie tylko roboty, ale też patenty na rozwiązywanie codziennych problemów.
Morał: Każde dziecko ma w sobie małego wynalazcę.
7. Bajka o pierwszej pomocy: „Miś Bandażyk ratuje dzień”
Miś Bandażyk uczył dzieci, jak wezwać pomoc, zrobić opatrunek i jak nie bać się wypadków. Gdy lisek się przewrócił — dzieci wiedziały, co robić!
Morał: Znając pierwszą pomoc, możesz uratować czyjeś życie — nawet będąc dzieckiem.
8. Bajka o przemocy: „Tosia mówi: STOP”
Tosia widziała, jak koledzy dokuczają innemu dziecku. Na początku się bała, ale potem powiedziała: „Nie wolno tak robić”.
Poszła do pani, pomogła koledze i… poczuła się silna.
Morał: Reagowanie to odwaga. Milczenie pozwala złym rzeczom rosnąć.
9. Bajka o numerach alarmowych: „3 magiczne liczby”
Babcia Zosia opowiadała wnukom o trzech ważnych liczbach:
✅ 112 — ogólny numer
✅ 998 — straż
✅ 999 — pogotowie
Wnuki zapamiętały — i kiedy sąsiadka zasłabła, chłopiec wezwał pomoc.
Morał: Jeden telefon może uratować życie — znaj te numery.
10. Bajka o porządku: „Sprzątająca ekipa Stworków”
Małe stworki porządkowały szuflady, książki i buty. Na początku był bałagan, ale potem każdy znalazł miejsce.
Morał: Porządek to nie kara — to sposób na spokój w głowie i w pokoju.
11. Bajka o gotowaniu: „Kucharz Kociołek i zupa przyjaźni”
Kociołek zaprosił dzieci do kuchni: jedno kroiło marchewki, inne mieszało, a ktoś dodał przyprawy. Zupa smakowała najlepiej, bo była zrobiona razem.
Morał: Gotowanie to przygoda i sposób na dzielenie się sercem.
12. Bajka o matematyce: „Pan Działanie i zagadka liczb”
Pan Działanie miał zagadkę: ile nóg mają 3 króliki? A ile jabłek dostanie każdy, jeśli podzielić 12?
Dzieci uczyły się przez zabawę.
Morał: Matematyka to nie tylko cyferki — to sposób myślenia.
13. Bajka o czytaniu: „Książkożerka Tosia”
Tosia nie lubiła czytać. Ale pewnego dnia książka do niej przemówiła! Przeniosła ją w świat smoków, detektywów i wynalazców.
Morał: Czytanie to podróż — wystarczy otworzyć pierwszą stronę.
14. Bajka o oceanach: „Syrena Mira i tajemnica głębin”
Mira znała wszystkie stworzenia oceanu: meduzy, delfiny, kraby. Ale kiedy na dnie pojawiły się śmieci — musiała zawołać pomoc ludzi.
Morał: Oceany to dom dla tysięcy istot. Dbaj o nie — nawet wyrzucając śmieci na lądzie.
15. Bajka o naprawie auta: „Autoś i Kluczykowa Przygoda”
Mały samochodzik Autoś miał katar — czyli zepsuty silnik. Mechanik Lena pokazała, jak sprawdza się olej, akumulator i opony.
Morał: Auta to nie magia — to technika. A techniki można się nauczyć.
16. Bajka o przedmiotach szkolnych: „Szkoła Pani Kredki”
Pani Kredka uczyła dzieci, co robią różne przedmioty: matematyka liczy, polski opowiada, geografia podróżuje, a plastyka maluje duszę.
Morał: Każdy przedmiot to klucz do innego świata.
CZĘŚĆ 3
1. Bajka o przyjaźni
Tytuł: „Serce jak trampolina”
Mały chłopiec Staś nie lubił bawić się z innymi. Mówił, że przyjaźń przeszkadza w budowaniu klocków.
Ale pewnego dnia do przedszkola przyszła Zuzia. Zamiast mówić — pokazała serduszko zrobione z plasteliny.
Zagrali razem w grę, zbudowali zamek i… okazało się, że przyjaźń to nie przeszkoda, tylko trampolina — dzięki niej można skakać wyżej, śmiać się głośniej i mniej się bać.
Morał: Przyjaciel nie odbiera ci zabawy — on ją mnoży.
2. Bajka o zwykłym dniu
Tytuł: „Dzień, który był zwykły… a jednak nie”
Ola wstała, zjadła śniadanie, poszła do szkoły. Zwykły dzień.
Ale zauważyła: ptak na parapecie zaśpiewał inną melodię. Mama uśmiechnęła się inaczej. A kolega z ławki podał jej długopis — pierwszy raz.
Wieczorem Ola powiedziała:
— „To był najpiękniejszy zwykły dzień.”
Morał: Zwykłe dni są pełne niezwykłych chwil — jeśli je zauważysz.
3. Bajka o słodyczach
Tytuł: „Karmelowy Las i mądra zębuszka”
W Karmelowym Lesie drzewa były z lizaków, liście z waty cukrowej, a staw z płynnej czekolady. Mieszkały tam dzieci — aż do momentu, kiedy zęby zaczęły… protestować.
Zębuszka Tekla przyleciała z pastą i szczotką. Pokazała dzieciom, że można jeść słodycze, ale z głową — i z myciem zębów.
Morał: Słodycze są fajne, ale prawdziwą słodyczą jest zdrowy uśmiech.
4. Bajka o lekarzu, słoniu Dumbo i małpie w kąpieli
Tytuł: „Doktor Łatek i wielka podróż”
Doktor Łatek — weterynarz z sercem większym niż plecak — pewnego dnia dostał dziwną kartkę:
„Słoń Dumbo chory. Mama martwi się. Prosimy o pomoc. — Murzynek Bambo i małpa w kąpieli”
Doktor wsiadł w samolot i poleciał do Afryki. Spotkał słonia Dumbo z obolałym uchem i jego mamę — która bardzo chciała odwiedzić kuzynkę w Indiach, ale… bolał ją kieł.
Zbadał kieł, zrobił herbatkę z imbiru, pogłaskał małpę w kąpieli i z Murzynkiem Bambo zatańczył przy ognisku. A potem wszyscy razem polecieli do Indii odwiedzić kuzynkę słoniową.
Morał: Leczenie to nie tylko tabletki — to także uśmiech, czułość i podróż sercem.