E-book
7.26
Albania

Bezpłatny fragment - Albania

Ukryte piekno

Objętość:
30 str.
ISBN:
978-83-8351-157-3

Wstęp

Albania to bardzo pomijany przez turystów fragment na mapie Europy. Niewielu znamy ludzi, którzy wybierając miejsce na coroczne wakacje chwali się, że jedzie do tego kraju. Być może wynika to z niewiedzy lub utartych stereotypów. A może króluje obawa, że Albania nie dostarczy zbyt wielu atrakcji. My sami w czasie naszej wyprawy rowerowej przez południowe części Europy z obawą spoglądaliśmy na granicę z tym krajem. Baliśmy się, że nie będziemy tam bezpieczni. Wszystko zmieniło się jednak, gdy rozpoczęliśmy jazdę przez Albanię. Wszelkie powtarzane przez najbliższych stereotypy okazały się niewiele mieć wspólnego z rzeczywistością. Zresztą jak zawsze.

Z jednej strony widać, że kraj ten boryka się z tymi samymi problemami co Polska na początku lat dziewięćdziesiątych, z drugiej powstają coraz liczniej hotele i guesthouse’y. Mieszkańcy kraju dostrzegli niszę jaką jest branża turystyczna i pragną nieco dogonić inne europejskie państwa. Czy może ona konkurować z Grecją czy Chorwacją? Naszym zdaniem kraj ten to niedoceniona przez podróżujących destynacja. Jej atrakcyjność wiąże się być może właśnie z brakiem tłumów turystów zadeptujących ciekawe miejsca. Jednak czy w ogóle jest po co przyjeżdżać do Albanii?

W tym ebooku znajdziesz listę atrakcji, które odwiedziliśmy w czasie naszej podróży i jakie naszym zdaniem warto wziąć pod uwagę będąc w tym kraju.

Szkodra

Zaraz po przekroczeniu granicy z Czarnogórą trafić można do miejscowości Szkodra. Na wzgórzu wybijającym się ponad miastem ulokowane są ruiny zamku weneckiego Rozafat. Za jego murami urządzono park archeologiczny, gdzie poznać można dzieje dawnej fortecy oraz jej mieszkańców.

Z pozostałych po osadzie obwarowań podziwiać można Skodarsko Jezero, czyli główny element krajobrazu czarnogórsko-albańskiego parku narodowego o tej samej nazwie. Samo miast oto jeden z największych ośrodków gospodarczych i kulturowych.

Durres

Drugim co do wielkości miastem w Albanii jest Durres, zaraz po Tiranie. Jest ponadto jednym z najstarszych na mapie kraju. To tutaj mieści się główny port, skąd wypłynąć można choćby do Bari, Ancony czy Brindisi. Na szczególną uwagę zasługuje z pewnością największy na Bałkanach amfiteatr. Datowany jest na II w. a budowę kompleksu zlecił cesarz Trajan. W czasach świetności mógł pomieścić około 15 tys. widzów. Kiedy w V w. zakazano walk gladiatorów, powstał w tym miejscu cmentarz wraz z niewielką kaplicą. Dzisiaj można podziwiać więc jedynie ruiny amfiteatru, jednak jego wielkość robi wrażenie.

Prócz niego, w mieście spotkać można jeszcze wiele innych śladów starożytności. Należą do nich m.in. termy rzymskie z II w., forum z V w. czy mury obronne zachowane w mniejszych lub większych fragmentach. Ponadto warto zrobić sobie spacer do wielkiego Meczetu wybudowanego w 1994 r. na miejscu wcześniejszego, zburzonego w 1967 r. Trudno też przeoczyć wenecką wieżę mieszczącą się w porcie, przy której biegnie jedna z głównych uic miasta. Miłośnicy wczesnych wieków nie będą się tutaj nudzić.

Berat

To położone nieco w głąb kraju miasteczko jest miejscem, które koniecznie trzeba odwiedzić będąc w Albanii. Berat to jedno z trzech wpisanych na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO albańskich miast. Ulokowane jest nad rzeką Osum i liczy około 45 tys. mieszkańców. Mimo niezbyt imponującej wielkości jest ważnym ośrodkiem kulturalnym i turystycznym kraju.

Przeczytałeś bezpłatny fragment.
Kup książkę, aby przeczytać do końca.