Gra o szachowy tron

Dziękuję za zainteresowanie moją książką i Pana komentarz. Błąd, o którym Pan wspomina, musiał Pan znaleźć w innej książce, ponieważ w „Grze o szachowy tron” nie ma najmniejszej wzmianki o jakimś turnieju w Nottingham w roku 1945/46, jest natomiast mowa o Turnieju Zwycięstwa w Hastings na przełomie roku 1945 i 1946 (dokładnie od 28 grudnia 1945 do 9 stycznia 1946). Zakończył się on się zwycięstwem Tartakowera, który wyprzedził Folke Ekströma, Arnolda Denkera (mistrza USA) i Maksa Euwego (byłego mistrza świata). Postać arcymistrza Tartakowera jest rzeczywiście fascynująca. Jego życie i osobowość to materiał na arcyciekawą powieść, która nigdy nie powstanie, bo nawet osoby interesujące się wspaniałą grą w szachy, jej historią i wielkimi mistrzami, bardzo ostrożnie podchodzą do książek szachowych. Z tego powodu większość wydawnictw całkowicie zrezygnowała z wydawania książek o tej tematyce. Dariusz Radziejewski

Zastrzegam, że to nie jest opinia... Rozumiem, że to fabularyzowana opowieść, ale gdy znalazłem błąd, że turniej w Nottingham w 1945/46 wygrał Tartakower (był drugi - btw jestem fanem Tartakowera o trochę go postudiowałem) to zacząłem podchodzić ostrożnie do tej książki...