Tak od serca, trudno się nie zaprzyjaźnić z główną bohaterką. Poznaje się ją, jak nową koleżankę, jej zwyczaje, jej słabostki, jej marzenia, z odrobiną ploteczek i ciepłym poczuciem humoru. Fajnie, że akcja toczy się lokalnie, to niesamowite uczucie rozpoznawać znane miejsca, uliczki i widok na górniczą hałdę, która przypomina samotną górę. Już za nią tęsknię.