O książce
„Kali nie potrafił pohamować zdziwienia i gniewu. Podniósł głos i krzyknął:
— Na ulicach ludzie głodują i umierają. Nie mają nawet kocyka, żeby się ogrzać, a taki wielki pałac stoi pusty? Naprawdę dla was ważniejszy jest jakiś budynek, nawet najpiękniejszy, niż ludzkie życie?
Wszyscy byli zakłopotani słowami Kalego. Powiedział prawdę, którą
ciężko im było przyjąć do serca.”