Każdy zna mnie jako Gośka Zając, ale gdy siadam do pisania jestem Goś, Pani Zima czy Makowa Panienka. Początki pisania zawsze są trudne, lecz dla słów „Chcę Twoją książkę w twardej oprawie”, warto przetrwać te trudy. Więc niech Nieznośna lekkość duszy, nadal mnie i Wam sprzyja…