Nie bardzo wiem, od czego zacząć te parę słów o sobie. Ot, takie sobie, zwykłe życie kobiety. Wychowałam trójkę dzieci, zatem zapewniłam ojczyźnie przyszłych obywateli. Mam też czwórkę wnucząt. Staram się dużo podróżować, odrobinkę zwiedziłam kilka krajów afrykańskich, poznałam też kultury wschodu, które stały się dla mnie inspiracją. Przekroczyłam pięćdziesiątkę, czas zrobić coś dla siebie, a tym czymś jest wydanie własnej powieści.