Krzysztof Kras

Zostań Czarodziejem swojego Życia! Czy miałeś kiedyś w swoim dorosłym życiu takie chwile, gdy tęskniłeś za czasami swojego dzieciństwa? Dzieciństwo najczęściej jest beztroskie i pełne Magii. Wierzyliśmy w Świętego Mikołaja, który przynosi prezenty i różnych Czarodziei, którzy za dotknięciem czarodziejskiej laski mogą zrealizować każde Twoje marzenie. Potem dorastamy i stajemy się racjonalni, nie wierzymy w Magię. A Magia nadal jest wokół nas… tyle, że działa bardziej w ukryciu. Tylko od czasu do czasu ujawnia swoją potęgę. Chyba, że… staniesz się Czarodziejem własnego życia! To jest możliwe. Po prostu uszyj sobie strój Czarodzieja, stosowny kapelusz, załóż maskę i koniecznie kup sobie oryginalną czarodziejską laskę, zakończoną diamentem. To oczywiście żart! Nie musisz tego robić...chociaż ja zrobiłem. Możesz zostać Czarodziejem — nikt nie musi o tym wiedzieć, tylko Ty. Jak to zrobić? 1. Uwierz w Magię, która nas otacza. 2. Naucz się korzystać z tej Magii. 3. Ciesz się z małych cudów, które każdego dnia możesz wyczarować. Co to znaczy „naucz się korzystać tej magii”? Przede wszystkim magiczne siły można uruchomić w sobie poprzez wykorzystanie Prawa Przyciągania. Jest w nim ukryta ogromna Moc. Związane to jest z umiejętnością „ściągania” z Rzeczywistości wszystkiego, czego chcesz. Tam to jest gotowe i czeka jako potencjał.

Jak Radośnie Żyć? c.d. Czy chcesz codziennie odczuwać Radość? Nawet wówczas, gdy masz problemy, zły dzień lub żyjesz w niesprzyjającym otoczeniu? To jest możliwe, chociaż nie łatwe. Nie masz wpływu na to co Ci się przytrafia, ale masz wpływ jak na to zareagujesz. Słyszałem to wielokrotnie i zawsze mówiłem: łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. Takie „mądre” rady można sobie w buty włożyć, jeśli nie ma się energii życiowej, nic się nie chce, a kłopoty przytłaczają coraz bardziej. A jednak… Skoro oficjalna nauka, którą pobrałem ze szkół i moja inteligencja doprowadziły mnie do miejsca, gdy nie chce mi się żyć, nie ma radości i czuję się bezradny, to może jednak spróbować tych” ezoterycznych, bzdurnych technik”? Spróbować nigdy nie zaszkodzi, ponoć „tonący brzytwy się chwyta”! Tak wiele lat temu rozpoczęła się moja przygoda z różnymi technikami, praktykami, ćwiczeniami, które odmieniły w efekcie jakość mojego życia. Dlatego jeśli masz podobne opory lub nie wierzysz w te „zabiegi na swoim umyśle” to zastanów się co stracisz jeśli one nie zadziałają? NIC. Dalej pozostaniesz w swoim stanie, który tak Ci się nie podoba. Będzie jednak jakaś korzyść, bo możesz „odhaczyć” kolejne zadanie, które zostało wykonane. Nie wiem jak Ty, ale ja bardzo lubię ODHACZAĆ. To dodaje mi energii. Wiem, że coś pożytecznego, co sam sobie założyłem zrealizowałem i mam kolejne doświadczenie, które albo dało mi jakąś korzyść i dobrą lekcję, albo nie dało. To też ważne: wiedzieć, że coś dla mnie nie działa. Tylko… Ważne jest, aby dać szansę na zadziałanie czegokolwiek, tzn. dać odpowiednią ilość czasu i ilość powtórzeń. Wszystko tego wymaga- nauka jazdy na rowerze, trening sportowy, nauka gry na jakimś instrumencie, opanowanie nowego programu komputerowego itp. INERCJA CZASOWA! To jest przesunięcie w czasie- każde powtarzane działanie przyniesie skutek, ale po pewnym czasie. W przypadku zmiany nawyków myślowych specjaliści mówią o minimum 30 dniach treningu. WYTRWAŁOŚĆ. Bez niej nic się nie zmieni. Jeśli chcesz mieć więcej Radości w swoim życiu, a nie masz wytrwałości nie trać czasu nawet na czytanie takich tekstów. To nic nie da. Nikt za Ciebie nie wykona pracy. Jeśli masz opór to znaczy — nie jesteś gotowy. Nie masz wystarczającej motywacji do trenowania, do działania. Nie masz być może wystarczającego CELU, który dałby Ci wystarczającą energię, lub ( co niestety jest częstsze) Twój poziom cierpienia nie jest wystarczająco duży. Co wówczas? Nic- poczekaj, aż cierpienie będzie wystarczająco duże i nie będziesz mieć wyboru. Żyj sobie dalej tak jak teraz i rób to co robisz, tak jak robisz i ...pewnie będziesz mieć efekty podobne do obecnych. Pamiętaj — zawsze Ty wybierasz jakość swojego życia. I ponosisz konsekwencje tych wyborów. Czy Ci się to podoba, czy nie. Jeśli chcesz nowych efektów, to musisz zacząć robić nowe rzeczy lub to samo inaczej. Wówczas praktyczne rady mogą mieć dla Ciebie znaczenie, o ile jesteś gotowy z nich skorzystać. Na dalszych wpisach na tym blogu podam bardzo praktyczne techniki, ćwiczenia, praktyki, które sam zastosowałem w swoim życiu i mi zadziałały. Czy zadziałają Tobie? Tego nie wiemy, ani ja, ani Ty. Jak myślisz co trzeba zrobić, aby to sprawdzić?

Podróż do Głębi Siebie- jak ją rozpocząć? Wiedzieć to jedno- umieć zastosować, to drugie. Każda wiedza sama w sobie z punktu widzenia praktyki warta jest zero. Dopiero umiejętność jej zastosowania daje Ci doświadczenie, które stanowi wartość i coś zmienia. Jak? Oto pytanie zadawane przez praktyków. Po zdobyciu wiedzy Co? warto zrobić, przychodzi czas na pytanie: jak to zrobić? Skoro podróż do głębi siebie jest pierwszym krokiem do Radosnego Życia, to trzeba poznać odpowiedź jak to zrobić? Odpowiedź jest łatwa: trzeba oczyścić swój umysł Podświadomy z samoograniczających przekonań oraz nauczyć się korzystać z Intuicji, Kreatywności i Inspiracji. Tak w wielkim skrócie. Trzeba przekazywać do Umysłu Podświadomego pozytywne instrukcje dotyczące tego czego naprawdę chcesz, co świadomie wybierasz. Chcesz Radośnie Żyć? To wprowadź do swojego Umysłu program radosnego życia. Wystarczy wziąć kartkę papieru, zapisać na górze pytanie: Co sprawia mi największą radość w moim życiu? Następnie poniżej zapisz minimum 7 odpowiedzi na to pytanie. Można więcej, ale minimum 7. Nie zastanawiaj się za długo nad odpowiedziami, po prostu zapisz to, co przychodzi Ci do głowy. Teraz przeczytaj te odpowiedzi uważnie, zastanawiając się nad każdą z nich. Możesz zdać sobie dodatkowe pytanie: Dlaczego? Dlaczego np. podróże sprawiają mi Radość? Odpowiedz również na piśmie- TO BARDZO WAŻNE ABY PISAĆ! ( kiedy indziej wyjaśnię zagadnienie „przeskoku kwantowego” związanego ze słowem pisanym). Teraz czas” nakarmić” prawą półkulę obrazem. Każdą z Twoich Radości opatrz obrazkiem, symbolem lub zdjęciem. Narysuj sam tak jak potrafisz lub znajdź w Internecie odpowiednie symbole lub zdjęcia. W ten sposób rozpoczynasz WIZUALIZACJĘ swoich Radości. Zrób Kartę swoich Radości: na większej kartce napisz listę swoich Radości ( minimum 7) pisząc DUŻYMI DRUKOWANYMI literami. Obok każdej Radości przyklej wizualizację- zdjęcie, symbol lub rysunek. Powieś tę kartkę w widocznym miejscu np. na lodówce ( wystarczy kilka magnesów) lub na lustrze i codziennie na to przez chwilę patrz. Obserwuj co czujesz patrząc na to. Jeśli nie czujesz autentycznej radości to zastanów się, czy na pewno tego chcesz? Możesz zawsze zmienić na inną. To wszystko wymaga trochę pracy i poświęcenia czasu. Jednak nic nie przychodzi bez odrobiny wysiłku. Czy tworzenie większej Radości w Życiu nie jest warte tego wysiłku? Może to wszytko co napisałem brzmi dla Ciebie dziwnie? Może uśmiechasz się pod nosem nie wierząc w takie „czary mary”? Tak było ze mną. Mój racjonalizm odrzucał wszystko co wyglądało „dziwnie” lub zbyt naiwnie, czasem wręcz dziecinnie. Tak było, gdy dowiedziałem się o tych technikach pierwszy raz. Ktoś powiedział: Wizualizuj, Medytuj i Afirmuj! Było mi to obce. Jednak… Byłem tak zdesperowany, tak „głodny” radości, że… spróbowałem. najpierw jednak chciałem ( jak zwykle) zdobyć więcej wiedzy na ten temat. Szczególnie zainteresowała mnie kwestia Umysłu Podświadomego. Zacząłem czytać różne książki na ten temat. Zacząłem od książki Tadeusza Niwińskiego pt. „Ja”. Tam po raz pierwszy w prosty sposób dowiedziałem się o trzech poziomach Świadomości. Urzekł mnie szczególnie rysunek: „Domek Niwińskiego”. Co to jest? Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na jego temat obejrzyj krótki filmik na ten temat. To jest link do mojego kanału na YOUTUBE Akademia Samorozwoju : https://www.youtube.com/watch?v=hkg1TEaUpEs Jeśli interesuje Ciebie ten temat zawsze możesz do mnie napisać: krzysztof.kras@kras.com.pl Mogę przekazać Ci więcej informacji i technik związanych z tym tematem.

Oto pierwsza inspiracja w ramach Karmienia Umysłu: „Z całą odpowiedzialnością twierdzę, że ludzie mogą być szczęśliwi. Szczęśliwsi niż ptaki, drzewa, gwiazdy. Istoty ludzkie mają coś, czego nie ma żadne drzewo, żaden ptak, żadna gwiazda. Ludzie mają ŚWIADOMOŚĆ. Dzięki temu mogą WYBIERAĆ: będę czuł się szczęśliwy albo będę czuł się nieszczęśliwy. Drzewa są szczęśliwe, bo nie mogą być nieszczęśliwe. Szczęście nie wynika z ich wolności; one muszą być szczęśliwe. One nie wiedzą jak być nieszczęśliwymi; dla nich nie ma alternatywy. Istoty ludzkie mogą być zarówno bardzo szczęśliwe jak i bardzo nieszczęśliwe-mają Wolny Wybór. Ta WOLNOŚĆ niesie ze sobą ryzyko.” Cytat z książki OSHO” Radość- poczucie szczęścia, które masz w sobie”. Wszystkie wyróżnienia dużą literą są moje. Nie wiem jak jest z Tobą, ale ja zanim praktycznie czymś się zajmuję, to najpierw karmię umysł wiedzą, inspiracjami. Poszukuje ich w książkach, w Internecie, w warsztatach, rozmowach z ciekawymi ludźmi. Pewnie jako mężczyzna potrzebuję zaspokoić część intelektualną mojego Umysłu. Jak on zaakceptuje to wówczas uruchamiam DZIAŁANIA i obserwuję co się ze mną dzieje, co to zmienia w moim życiu. Później dodaję Intuicję, którą mocno rozwinąłem, a raczej odkryłem w sobie. Zacytowany fragment książki wskazuje na Wolny Wybór, który jest fundamentem Wolności i który niesie ze sobą ryzyko i konsekwencje. To przywilej człowieka z którego jednak trzeba umieć korzystać. To nie jest łatwe. Tego nie uczą w szkołach ani na uczelniach. Radość masz w sobie. Co to znaczy? Długo poszukiwałem radości na zewnątrz- w pieniądzach, rzeczach, prestiżu, społecznym uznaniu, karierze zawodowej itd. Zawsze gdy dopadała mnie chandra wyjeżdżałem w jakieś piękne miejsce, najlepiej do jakiegoś egzotycznego kraju, aby uciec od kłopotów i tego złego samopoczucia, aby poszukać radości. I tak było. Będąc gdzieś w pięknym miejscu na chwilę zapominałem o tym, co zostawiłem w domu. Jednak tylko na chwilę. Po powrocie do domu „czar pryskał”. Natychmiast powracałem do tego podłego nastroju. Dlaczego? Bo ten wyjazd był tylko ucieczką od realnego życia. Nic nie rozwiązywał, nic nie naprawiał. Zewnętrzna radość jest chwilowa nie dotyka poziomu Duszy. Dlatego jest bardzo powierzchowna i nieskuteczna. Jeśli wyjeżdżam z domu nawet gdzieś bardzo daleko, razem ze mną „wyjeżdżają” moje problemy, mój stan Umysłu i Duszy. Prawdziwa naprawa, lekarstwo jest w głębi siebie. W taką podróż należy się udać: Podróż do głębi siebie. Książkę o takim tytule wydał Colin P. Sisson, mój serdeczny przyjaciel z Nowej Zelandii. Bardzo ją polecam. Tam odnalazłem wiele praktycznych rad jak to zrobić. To był początek moich zmian w kierunku Radosnego Życia. Zachęcam Ciebie do swojej podróży w głąb siebie. Odważ się. Jestem pewien, że warto! PODSUMOWANIE: * ważne jest codzienne Karmienie Cudu: Ciała, Umysłu i Duszy * ja zaczynam od Umysłu, bo jak on zaakceptuje coś, to przechodzę do czynów * to co zmienia życie- to Działanie * decyzje podejmuj słuchając swojej Intuicji * Wolny Wybór jest podstawą Wolności- rodzi określone konsekwencje, sprzyjające lub niesprzyjające * Radość masz w sobie * zewnętrzna radość jest płytka, niewiele zmienia * Radość Duszy — to zmienia jakość Życia * rozpocznij Podróż do Głębi Siebie

Jak Radośnie Żyć? Taki tytuł nosi mój blog, który piszę na kanwie książki „Trwanie w Niebycie”. Będę dzielił się wiedzą, doświadczeniem i narzędziami dotyczącymi tworzenia Radosnego Życia. „…żyjemy w świecie, w którym jest tak dużo lęku. Codziennie poprzez środki masowego przekazu jesteśmy „bombardowani” złymi wiadomościami. To powoduje coraz mniej radości w naszym życiu. A przecież odczuwanie radości jest sensem naszego życia. Bez odpowiedniej dawki tego eliksiru życia umieramy. Tak wiele osób przeżywa stan depresji, bo codziennie karmi się lękiem. Nie mamy większego wpływu na nasze negatywne otoczenie, mamy jednak wpływ na jakość swojego życia poprzez własne wybory. Negatywne skutki karmienia się lękiem możne redukować tylko w jeden sposób: CODZIENNIE KARMIĆ SIĘ RADOŚCIĄ! Jak to zrobić? To było pytanie które zadawałem sobie od wielu lat. Jestem człowiekiem bardzo praktycznym. Lubię dużo czytać, poznawać nowe koncepcje, słuchać rad ludzi. Jednak w praktyce liczy się tylko to, co ja sam wdrożę w swoje życie. W ten sposób tworzę osobiste doświadczenie- tylko ono liczy się w realnym świecie. Moje poszukiwania doprowadziły mnie do miejsca, gdzie mój poziom Radości bardzo wzrósł. Poprzez to tworzę lepszą jakość swojego życia. Podzielę się z Wami swoim doświadczeniem licząc na Waszą wzajemność. W książce „Trwanie w Niebycie” przedstawiłem pewną koncepcję podejścia do życia na Ziemi. Zakłada ona Grę w Radosne Życie. Oczywiście ze względu na formę tego opowiadania nie mogłem tam umieścić więcej konkretów na temat tej Gry. To właśnie zrobię na tym blogu, a wkrótce w innej książce- poradniku- „Karmienie Cudu”.

Witajcie! Dzisiaj rozpoczynam pisanie tego bloga. Będę się tutaj dzielił z Wami różnymi informacjami na temat książki „Trwanie w Niebycie”. Decyduję się na dużą szczerość i otwartość i liczę na Waszą wzajemność. Będę bardzo wdzięczny za przesłanie mi swoich komentarzy, uwag, propozycji, recenzji na adres -email: krzysztof.kras@kras.com.pl