Były archeolog, przez kilka lat kształcący swoją wyobraźnię na wykopaliskach w Peru. Obecnie korposzczur. Miłośnik wszystkiego, co uzna za interesujące, ale przede wszystkim języków obcych, muzyki i dobrych książek. Pisarz hobbysta, grajek amator, niegdyś hodowca owiec kameruńskich, a dziś już tylko roślin owadożernych. Kawę uważa za dobro konieczne, choć najchętniej piłby ją na Hebrydach. Autor „Trylogii fajterskiej”, której niniejsza książka stanowi pierwszy tom.