Jestem emerytką i spełniam swe marzenia szukając w sobie tego, co przez lata było ukryte. Wiersze piszę od kilku lat. Początkowo pisałam dla siebie, dla utrwalenia wrażeń i świata zapamiętanego z dzieciństwa, który przeminął bezpowrotnie i zmienia się z dnia na dzień. Wiersz to dla mnie kwintesencja przeżyć osobistych i sposób wyrażenia ich w skondensowanej formie. Do pisania inspiruje mnie świat wokół, przyroda i zwyczajne niezwyczajne rzeczy nazywane przeze mnie „cudeńkami dnia powszedniego”.