Z dotychczasowego doświadczenia wiemy, że zazwyczaj po wydaniu książki Autor przechodzi do dystrybucji i reklamowania swojej twórczości. Na tym etapie warto także pomyśleć o rozwoju samej kariery pisarskiej: wstąpienie do prestiżowych klubów lub stowarzyszeń zrzeszających Pisarzy na pewno doda Państwu rozpoznawalności na rynku wydawniczym. Bycie członkiem organizacji literackich to także świetna okazja, by:
- poznać wiele nowych osób zainteresowanych pisarstwem,
- wymienić się z nimi doświadczeniem,
- uzyskać dostęp do eksperckiej wiedzy i konsultacji z profesjonalistami,
- dowiedzieć się o trendach rynku wydawniczego.
Dzisiaj chcielibyśmy przedstawić jedno z takich stowarzyszeń, a mianowicie Związek Literatów Polskich Oddział w Szczecinie! W ramach współpracy ze ZLP przeprowadziliśmy wywiad z członkinią Zarządu szczecińskiego oddziału – Różą Czerniawską-Karcz, która podzieliła się z nami szczegółami działalności stowarzyszenia.
Róża Czerniawska-Karcz – członkini Zarządu szczecińskiego oddziału ZLP, w którym działa od 2000 roku. W latach 2011-2015 pełniła także funkcję prezesa. Jest Autorką 15 książek, w tym 9 tomów wierszy,
np. „Makijaż jesienny”, „Sny motyli”, „Zapytaj jabłoni…”. Pisarka wydała również kilka publikacji poetyckich
i prozatorskich, np. „Z akcentem na… eseje o twórczości Pisarzy i Poetów nie tylko szczecińskich” oraz albumu
„W PAŁACU literacko, retrospekcja”, ilustrującego
70 spotkań z 12 lat działalności Autorki w Pałacu Młodzieży w Szczecinie.
Kiedy i w jakim celu powstał Związek Literatów Polskich?
Związek Literatów Polskich powstał jako stowarzyszenie Związek Zawodowy Literatów Polskich w 1920 roku z inicjatywy Stefana Żeromskiego. Zrzesza pisarzy, eseistów i tłumaczy. Zarząd Główny ZLP ma siedzibę w Warszawie w Domu Literatury na Krakowskim Przedmieściu.
Szczeciński oddział Związku Literatów Polskich powstał ponad 70 lat temu, w listopadzie 1950 roku. Jego pierwszym prezesem był pisarz Jerzy Andrzejewski. Obecnie prezesem jest Leszek Dembek.
Celem działalności stowarzyszenia, w tym i szczecińskiego oddziału, jest promowanie i propagowanie w najszerszym znaczeniu tych słów – polskiej literatury. Te działania to:
- wydawanie własnych książek, promowanie tej twórczości;
- organizowanie spotkań literackich w instytucjach kultury, w bibliotekach i szkołach;
- realizacja projektów literacko-artystyczno-edukacyjnych ze środków pozyskanych z Urzędu Miasta Szczecin, z Urzędu Marszałkowskiego czy od innych mecenasów kultury;
- realizacja zadań publicznych, takich jak ogólnopolskie konkursy literackie, koncerty, wystawy, wernisaże, promocje książek;
- udział w wydarzeniach kulturalnych miasta i regionu;
- inicjowanie wydarzeń promujących działalność literacką, w tym konkursy recytatorskie, literackie, poetyckie, marynistyczne, epistolograficzne na poziomie miasta, regionu czy kraju;
- patronat nad wymienionymi konkursami.
Szczególną wagę przywiązujemy do pozyskiwania nowych członków do oddziału, cieszymy się z każdego nowego Autora czy Autorki. I wiek nie ma tutaj znaczenia. Liczy się chęć działania i ambitna twórczość.
– Róża Czerniawska-Karcz –
Członkini Zarządu ZLP
Oddzielną przestrzenią działalności Pisarzy w oddziale jest praca wydawnicza: wspomaganie w procesie twórczym zarówno młodych, jak i dojrzałych twórców. Taka praca polega na udzielaniu Autorom porad redaktorskich, korektorskich i graficznych. Poza tym ZLP współpracuje także z Wydawnictwem Hogben w Szczecinie, gdzie drukowane są książki. Z procesem wydawniczym ściśle łączy się przygotowanie i realizacja promocji każdej wydanej książki. Publikacje z puli promocyjnej wysyła się na ogólnokrajowe konkursy literackie, takie jak Nagroda Poetycka im. K.I. Gałczyńskiego Orfeusz, Nagroda Poetycka im. Wisławy Szymborskiej, Nagroda Literacka Gryfia, konkurs literacki „Jantar” i inne.
Riderò: Czy mogłaby Pani oszacować ile książek rocznie wydają członkowie ZLP?
Róża Czerniawska-Karcz: Dzięki środkom pozyskiwanym od donatorów, możemy wydawać i promować twórczość naszych Pisarzy, publikując ich książki. W ubiegłym roku w serii: akcent wydano 5 książek indywidualnych Autorów, 1 almanach pokonkursowy wierszy laureatów VII Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego im. Józefa Bursewicza „O Antywojenną Złotą Metaforę”.
Wydaliśmy też w serii „Wznowienia” książkę poetycką „Smak moreli&List w butelce” naszego nestora, poety – Janusza Krzymińskiego, z okazji jego 90. urodzin i 60 lecia pracy twórczej. Kolejny jubilat – kpt. Józef Gawłowicz – pisarz-marynista wydał dyptyk „Astrolabia” i „Sekstanty”, które opisują tematy związane z morską nawigacją. Zwieńczeniem roku była publikacja 3 rocznika „Pryzmat literacki”, który po raz kolejny zawarł obfitość materiału z działalności szczecińskiego ZLP i środowiska literackiego.
W innych latach, bardziej sprzyjających, wydawaliśmy w serii: akcent nawet po 8-10 książek w roku. Ukazywały się jednocześnie almanachy pokonkursowe oraz antologie Pisarzy szczecińsko-polickiego Szczecina i regionu. Jednocześnie wielu Pisarzy wydawało swoje książki poza serią w oddziale.
W ciągu 10 lat istnienia serii: akcent wydaliśmy 81 książek, w tym poezję, prozę oraz prozę poetycką. W serii „Wznowienia” ukazały się dwie pozycje – wyżej wspomniany tom wierszy Janusza Krzymińskiego oraz tom wierszy Józefa Bursewicza. Wydano 4 antologie i 3 roczniki. Powstał też tom poezji eksperymentalnej „Polifonia poezji” pod red. Leszka Dembka. Kilkanaście książek prozy i poezji ukazało się w Oficynie R Rafała Podrazy z patronatem ZLP Szczecin, gdyż Pisarz jest członkiem naszego oddziału.
Na te książki warto czekać!
Z radością informujemy Państwa, że w najbliższym czasie w Księgarni Riderò dostępne będą publikacje członków Związku Literatów Polskich!
Riderò: Jakie kryteria powinien spełniać Autor, by dołączyć do ZLP?
Róża Czerniawska-Karcz: Procedura wstąpienia jest następująca:
- Należy zgłosić się do prezesa oddziału.
- Zadeklarować chęć włączenia się w działalność, płacenia składek i podjąć uczestnictwo w pracach na rzecz stowarzyszenia.
- Jeśli kandydat ma już wydane książki (muszą być wydane w wersji drukowanej, nie w elektronicznej lub w formacie audio). To powinny być albo trzy tomy poetyckie, albo dwie pozycje prozy.
- Wtedy kandydat składa deklarację, prezes wystawia rekomendację i wysyła złożone egzemplarze wraz z pismem do Komisji Kwalifikacyjnej przy Zarządzie Głównym ZLP w Warszawie.
- Oczekiwanie trwa nieco, ponieważ Komisja obraduje dwa razy w roku, wiosną i jesienią.
- Jeśli Komisja odnajdzie w książkach zarekomendowanych znamiona artystyczne, to zawiadamia prezesa oddziału o pozytywnym rezultacie.
- Kandydat dostaje zaproszenie do uiszczenia wpisowego, po którym otrzymuje legitymację członka Związku Literatów Polskich.
- W razie odmowy Komisji, można występować ponownie o przyjęcie, uzupełniając o kolejne pozycje książkowe swoją prośbę.
Porady dla osób, które chcą zostać Pisarzami
Czytanie, czytanie, czytanie… poszukiwanie przestrzeni, by znaleźć miejsce dla swojego stylu, języka, tematów. Unikać naśladownictwa, schematów, banału. Szukać kontekstów dla swoich odczytań jak i kreacji. Nie bać się eksperymentować, ale też nie lekceważyć norm językowych, by nie dać się zwieść dziwacznym innowacjom. Oryginalność nie znaczy niezrozumiałość. I… w Szczecinie na uniwersytecie są studia pisarskie! Z licencjatem i magisterium! Zapraszamy!
– Związek Literatów Polskich –
Riderò: Jakie są Państwa dalsze plany literackie? Czy planują Państwo w najbliższej przyszłości przeprowadzić konkurs literacki dla Autorów, którzy nie są członkami ZLP?
Róża Czerniawska-Karcz: Jak co roku planujemy w projekcie wydawniczym – w XII edycji serii: akcent wydać kolejne książki. Pragniemy również wydać 4. rocznik „Pryzmatu literackiego”. Być może pojedynczym Autorom może się również uda wydać książki własnym sumptem. Na pewno będziemy promować naszą dotychczasową twórczość.
Co do konkursu, to do tej pory organizowaliśmy ogólnopolskie konkursy poetyckie dla wszystkich poetek i poetów, zrzeszonych i niezrzeszonych. W ramach takich konkursów, oprócz koncertu i wystawy, były także almanachy z wierszami laureatów.
Riderò: Jak Państwa zdaniem obecnie wygląda polski rynek literacki? Po jakie gatunki literackie najchętniej sięgają Polacy? Jak w porównaniu do poprzednich lat zmienił się rynek wydawniczy w Polsce?
Róża Czerniawska-Karcz: Rynek literacki tak na zewnątrz wydaje się być niezwykle nasycony zarówno publikacjami, jak i nazwiskami Autorek/Autorów. Dzisiaj prawie „wszyscy” piszą! Z czytaniem już gorzej. Statystyki mówią, że mamy bardzo niski poziom czytelnictwa. Ale to statystyki. Książki się rozchodzą. Wystarczy popatrzeć na księgarnie internetowe. Przeczą statystyce wydarzenia czytelnicze… tłumy na kiermaszach książek… Biblioteki też mają się nie najgorzej. Może nie ma tłumów, ale jednak się dzieje, nawet w tych osiedlowych. Myślę, że najmniej liczne odwiedziny mają biblioteki szkolne. Ale czy to nie wina systemu, który nie zobowiązuje do lektur, który ogranicza się do fragmentów dzieł.
Jakie gatunki wiodą prym? Z mojego oglądu księgarskiego i promocji, chociażby internetowych: wciąż wzięciem cieszą się biografie, dokumenty, reportaże, kryminały, fantastyka, KOMIKS! Także powieść historyczna ma się dobrze.
– Róża Czerniawska-Karcz –
Członkini Zarządu ZLP
Ogólnopolskie akcje nie tylko czytelnicze też cieszą się powodzeniem, np. nasz Szczeciński Festiwal Czytania. Prawdą jest, że nie ma tłumów na spotkaniach literackich, szczególnie, gdy na plakacie mniej znane nazwiska, ale jednak spotkania się odbywają, organizatorzy zabiegają o spotkania. A stali sympatycy wieczorów upominają się o terminy. Jest u nas w Szczecinie mnóstwo promocji nowych książek na poziomie regionalnym i miejskim. Może mniej niż jeszcze 10 lat temu uczestniczy w nich młodzież, ale to wynika ze specyfiki organizacji szkół.