„Forsterówka. Cisza lasu” to powieść, która wciąga niczym mgła snująca się wśród sosen Wyspy Sobieszewskiej. Damian Wiśniewski zaprasza nas do świata, gdzie cisza lasu mówi głośniej niż krzyk, a zniknięcia ludzi to nie tylko fabularne zawirowania, ale też metafory życia, straty i nierozwiązanych spraw.
W debiutanckiej powieści Damian Wiśniewski zabiera czytelnika na Wyspę Sobieszewską, która stała się niemym świadkiem zaginięć młodych ludzi. Tę tajemnicę postanawia zgłębić Monika Kowalska, główna bohaterka powieści. Dziewczyna prowadzi własny podcast kryminalny i przybyła na wyspę, by spróbować rozwiązać tę zagadkę. Na miejscu spotyka Wiktora, ojca zaginionej Julii – twardego, zahartowanego mężczyznę, który nie potrafi poradzić sobie z zaginięciem córki. Bohaterom towarzyszy też prowadząca lokalny bar Małgorzata oraz Franek – przyjaciel Wiktora. Wspomnianą czwórkę połączy nie tylko spotkanie w barze, ale i przeszłość związana z zaginięciami. Okaże się, że nic nie jest takie, jakim się wydaje.
Książka opowiada o cieniu zaginięć, które nie pozwalają żyć. O ludziach, którzy próbują zrozumieć coś, na co nie ma odpowiedzi. O pamięci, która boli, i o miejscach, które widziały więcej, niż chciały. Podczas wyjaśniania tajemniczych zaginięć prawda zaczyna robić się coraz bardziej pokręcona i niewygodna dla niektórych. Książka przypomina najlepsze powieści z pogranicza kryminału i powieści psychologicznej. Bohaterowie są poranieni, niekompletni. Spotkanie głównej bohaterki z ojcem zaginionej przed laty Julii uruchamia lawinę emocji i wydarzeń, których echo długo nie cichnie.
Nastroju fabule dodają też niemal filmowe opisy miejsc. Niemal słyszymy szum drzew i chrzęst żwiru pod butami. Wyspa Sobieszewska i okolice stają się nie tylko miejscem akcji, ale wręcz osobnym bohaterem tej historii. Z pełnym napięciem śledzimy poczynania bohaterów, towarzyszymy im w poszukiwaniach i trzymamy kciuki za powodzenie ich misji. Warto podkreślić, że miejsca takie jak rezerwat Mewia Łacha, śluza w Przegalinie czy Forsterówka –willa o mrocznej historii znajdująca się w środku lasu – istnieją naprawdę i są rozpoznawalne przez mieszkańców Trójmiasta. To jeszcze mocniej wpływa na naszą wyobraźnię.
„Forsterówka. Cisza lasu” to powieść, którą określić możemy jako kryminał psychologiczny. Tajemnicze zaginięcia, przeszłość, zranienia, traumy i prawda, której ktoś nie chce ujawnić. Wszystko to sprawia, że książkę czyta się z zapartym tchem i trudno się od niej oderwać. Byłam bardzo ciekawa, jaki będzie jej finał, i mogę tylko powiedzieć, że – całkowicie nieoczywisty. Polecam, nie pożałujecie.
Autorka recenzji: Monika Matura
Tytuł: Forsterówka. Cisza Lasu
Autor: Damian Wiśniewski