Radosław Skorupka „Smutny kraj” [RECENZJA]

Praca policjanta wielu osobom wydaje się wymarzonym zawodem. Wczesna emerytura, stosunkowo dobra płaca. Jak to wszystko wygląda jednak od kuchni? O tym pisze Radosław Skorupka w książce pt. „Smutny kraj”.

Igor to 40-letni emeryt, który po 18 latach pracy w policji postanowił udać się na zasłużony odpoczynek. Czy życie policjanta na emeryturze jest usłane różami? Niekoniecznie. Bohater podkreśla, że gdy pracował, nawet nieźle mu się powodziło. Inaczej byłoby jednak, gdyby miał na utrzymaniu rodzinę i był jej jedynym żywicielem. Tacy jednak nie udają się zazwyczaj na wcześniejszą emeryturę, gdyż ich na to nie stać. Bohater mieszka w wynajmowanym mieszkaniu w jednym z większych miast. I poprzedni standard życia udaje mu się utrzymać
tylko dzięki oszczędnościom, nie zaś dzięki wysokości emerytury.

Choć temat pracy w policji przewija się tu dość często, to jednak nie zdominował on książki. To momentami bardzo szczera publikacja, która przypomina pamiętnik. Bohater pisze o depresji, Xanaxie, o prozaicznych sprawach, takich jak łysienie, czy planach na wakacje i braku towarzystwa w tym kontekście. Rozprawia się także z mitem o konieczności posiadania przez każdego potomstwa. Bywa tu bardzo życiowo, ale książka nie jest pozbawiona humoru. Skorupka ma dość lekkie pióro, dlatego przemyślenia bohatera czyta się naprawdę dobrze.

„Smutny kraj” to głównie zapis rozmyślań Igora, od czasu do czasu zdarzy się jednak dialog oraz pojawią się inni bohaterowie. Pod koniec książki mamy też zaskakujący twist fabularny, który związany jest częściowo z toczącymi się obecnie wokół nas wydarzeniami. Całość zamknięto na nieco ponad 80 stronach, które pochłaniamy całkiem szybko.

Książka Skorupki mogłaby być zapiskami z życia emerytowanego policjanta w Polsce, jest jednak bardziej uniwersalna. Bohater porusza tematy, które mniej lub bardziej dotyczą każdego z nas, dlatego wielu czytelników może odnaleźć w tych monologach kawałek swojego życia. Jeśli lubicie książki obyczajowe, to „Smutny kraj” powinien przypaść Wam do gustu.

Autorka recenzji: Monika Matura
Tytuł: „Smutny kraj
Autor: Radosław Skorupka

Leave a Comment