Wstęp
Kochane dzieci i drodzy rodzice.
Chciałabym wam powiedzieć tak wiele rzeczy,
a przede wszystkim chcę, żebyście zapamiętali, że
nie ma bajek tylko dla dzieci
albo tylko dla dorosłych.
Przestańmy myśleć, że bajki i baśnie
to są opowieści dla najmłodszych.
To świat, dzięki któremu możemy szerzej zrozumieć
otaczającą nas rzeczywistość każdego dnia.
To właśnie w baśniach uczymy się prawd
moralnych oraz prawidłowego postępowania.
Ktoś kto dziś myśli o tym inaczej, to ma już
martwą duszę. Żywe serce ma ten, kto nie boi się
marzyć i wierzyć w swoje sny.
Nie powinniśmy wstydzić się tego, że ufamy w coś
co jest niemożliwe, bo wszystko jest możliwe
i dlatego dziś w ten świat chciałabym was zabrać.
Wierzę, że każdy odnajdzie w nim coś innego,
bo chociaż każde serce bije
w tym samym czasie, ale w innym rytmie.
Życzę Wam tego z całego serca
Agata Duma.
Zatrute Serce
Dawno, dawno temu.. za górami, za lasami
znajdowało się pewne królestwo.
Rządził tam dobry i sprawiedliwy władca,
który dbał o swoich poddanych.
Król poczuł się już bardzo zmęczony licznymi
obowiązkami, więc postanowił
przekazać koronę swojemu synowi.
Królewicz Aleksy miał otrzymać tron w dniu
swoich osiemnastych urodzin,
dlatego z tej okazji na zamku został wydany
bal, na który zostali zaproszeni
wszyscy mieszkańcy królestwa.
W tym samym królestwie mieszkały
także dwie siostry Amanda oraz Kalena.
Ojciec ich zginął na wojnie, a matka zmarła
zaraz po nim z tęsknoty,
więc dziewczętami opiekowała się stara gospodyni,
którą nazywały swoją babunią.
Siostry mimo cierpienia jakie doznały
przez stratę rodziców
były zawsze radosne i szczęśliwe,
uśmiech z ich twarzy prawie nie znikał.
Były dla siebie najlepszymi przyjaciółkami,
jedna była odbiciem drugiej, dlatego też bardzo
cieszyły się z powodu nadchodzącego balu.
Czasem ich sercom doskwierał smutek,
brakowało im częstszych spotkań towarzyskich,
ponieważ ich dom mieścił się
prawie na uboczu od królestwa,
a ten bal był niepowtarzalną okazją,
aby spędzić miło czas, poznać nowych ludzi.
Spragnione brakiem przygód, o których marzyły
każdej nocy przy świetle księżyca, to od razu
zaczęły szykować swoje suknie odkąd jeden
z posłańców króla przyniósł im zaproszenie.
Na bal pojechała razem z nimi też babunia,